Nie wiem co robić...śluyb w kwietniu a on ma 2 dzieci z2 różnymi kobietami

A moja mama wiedziała o tym, powiedziała mi ze mam (cytuje): "Zamknąć pysk bo lepszego nie znajde". Okazało się że nie powiedział mi - teraz mówi że nie chciał mnie martwić bo mnie kocha- a ma 2 dzieci po 4 i 2 lata, z 2 różnymi kobietami. Cały ślub i wesele prawie zapłacone, no kurcze wszystkie opłaty, co byście zrobiły???

nie no lepiej życie sobie zmarnować niż pieniądzę:/

nędzne prowo.

To jest Twoje życie. Sama musisz zdecydować czy warto czy też nie ładować się w tej związek. To czy jest zapłacone to najmniejszy problem. Pamiętaj, ze alimenty kosztują. I ciągną się całe życie za nim.

Mama wiedziała a ty nie??? :) :) :) Pisz scenariusze do filmow.... :)

Ile razem jesteście?

młodsze ma 2 lata a na salę nie raz się tyle czeka czyli Cię zdradzal ale ślub musi być bo sala opłacona. niedawno był tu temat gdzie wrzucili wątek biedronki w wizażu-trochę go podkrecilas ale przedobrzylas.

Jesteśmy ze sobą lekko ponad rok, 6 miesięcy temu mi się oświadczył. Sala po znajomości - mama jest wójtem.

jeżeli go kochac to weź ślub.

taaaa jasne. pic na wodę fotomontaż

Nie wierzę w takie idiotki. Ja bym ss*********la ła gdzie pieprz rośnie. Ty sobie naprawdę jaj robisz, że chcesz wziąć z takim ślub?????

żal ci teraz kasy, a później chcesz całe życie płakać? nigdy nie zrozumiem takich kretynek

ale co mama wójt ma do sali? co ktoś rok czy dwa lata wcześniej zaklepal a ona po znajomości wywalila? czy może wesele na sali gimnastycznej w szkole załatwiła? z:D naucz się prowokacje pisać.

Za chwilę to on będzie miał 3 dzieci z trzema różnymi kobietami, bo pewno zaraz zaciążysz.

no raczej nikt normalny nie wziąłby ślubu w takiej sytuacji :P ale faktycznie ta sytuacja trochę brzmi nierealnie ...:P

A ja wzięłam ślub z takim mężczyzna. Jestesmy juz razem 8 lat, znamy się 9, a 3 jesteśmy po ślubie. I nasze drugie dziecko w drodze. Maz jedno dziecko ma z małżeństwa, byli ze sobą 4 lata, drugie z inna to była typowa wpadka po alkoholu. Wbrew temu ja nie byłam żadna desperatka bo miałam dopiero 22 lata jak go poznałam i miałam powiedzenie ale to z nim się zaprzyjaźnilam a później w nim zakochałam. Powiem Ci tylko z mojego doświadczenia ze to nie jest łatwe i o ile mamy fajny kochajacy związek to mieliśmy już sporo problemów właśnie przez te dzieci, pretensje ich matek byleby dopiec, robienie nam na zlosc, latanie po sądach bo sobie życzą podwyżek alimentów, smsy telefony z wyrzutami o różne rzeczy. No i same te alimenty ktore jednak uszczyplaja nasz budzet. Naprawdę trzeba mieć stalowe nerwy i faceta który nie da sobie wejść na głowę. Zatem przemysł to. Czasem lepiej być samemu niż z kimś z takim bagażem.

Niektórzy są w takiej samej sytuacji i się nie przejmują, np autorka tego prowo http://f.kafeteria.pl/temat/f10/nie-nadaje-sie-do-zadnej-pracy-p_6722495

kochana autorko zostaw tego drania! uwierz mi, ze morze łez wylejesz jeszcze przez niego.dwójka dzieci 4 i 2latka z dwoma różnymi kobietami to jakaś masakra! ! będziesz cierpiała przez niego,jest bezczelny i cię kłamał! od początku w żywe oczy kłamał.kopnij go w tyłek a matki nie słuchaj, bo to ty będziesz cierpieć a nie ona.

11:52 cd. na dodatek ten gość publicznie na forum, na którym byłam bez sensu atakowana przez szympansicę, która może nawet nie wie dokładnie ile on ma dzieci przyznał, że i tak kocha i jego "właścicielką" jest stary babsztyl starszy od jego matki. Tak że miłe panie, pobudki do zamążpójścia niektórych to wielka zagadka

Większych bredni, nie czytałam.MARNE PROWO! Spadaj miernoto!!!!!

Gratulacje!

Mój kolega tak ma. Jedno dziecko z jedną, drugie z drugą a z trzecią się ożenił i ma z nią dwoje dzieci. Są bardzo szczęśliwi. Czasem tak dziwnie się życie układa.

A podliczyła ta kobieta ile miesięcznie jej dzieci tracą pieniędzy na rzecz bękartów? Ma szczęście, że ten facet nigdy nie stracił pracy lub nie zachorował poważnie bo wtedy płaciłaby alimenty odejmując od ust sobie i swoim dzieciom.