Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nienawidzę mojego ojca! Co robić?

Polecane posty

Gość gość

Odkąd pamiętam był strasznie agresywny. Bił mnie mamę, siostrę. Poniżał nas i przeklinał. Gdzieś we wrześniu się to zmieniło stał się dla mnie miły i nawet lubiłam spędzać z nim czas, ale tuż po świętach szlak wszystko trafił. Znowu stał się oschły i zaczął się awanturować o byle co. Na początku stycznia moja mama trafiła do szpitala i zaczął mieć do mnie pretensje o to że nie zachowuje się w tej sytuacji tak jak o tego chce. On pewnie chiałby żebym płakła i zamartwiała się co chwila co dzieje się z matką, ale ja nie potrafię. Od pewnego czasu znęca się nade mną psychicznie. Wyzywa mnie od gnoi i chamów. Mówi że jestem debilką i odda mnie do domu dziecka. Na dodatek cały czas krzyczy żebym zamknęła mordę, albo japę że jestem gnojem, pasożytem i nie mam serca. Cały czas grozi mi że mnie pobije, dzisiaj nawet próował uderzyć mnie ręką ale uciekłam. Nie wiem co robić. On uwarzą się za najmądrzejszego na świecie. Kiedy tylko mówię mu że nie ma w czymś racji to zaraz drze się na mnie że jestem gnojem i nie znam znaczenia słów, których używam. Strasznie się denerwuje kiedy mówię mu że jak skończę liceum to się wyprowadzę (mam 16 lat) i drze się żebym już się wyprowadzała. Kiedy opowiadam mu o moich planach na przyszłość śmieje się ze mnie bo uważa że nic w życiu nie osiągnę. Prowadzi własną salę balową i co tydzień muszę z nim tam jeździć na weekend. Mówię mu że nie chcę, że mam własne życie i chce się spotkać z przyjaciółmi to on zaraz drze się że on o mnie decyduje. Jest strasznie skompy i na wszystko żałuje mi pieniędzy, a wcale nie jest tak że ich nie ma. Kłócę się z nim praktycznie codziennie. Gdy tylko wspomnę że nie chcę zajmować się w przyszłości jego biznesem wyzywa mnie od gnoi, które nie szanują tego co mają. Że powinnam być mu za to wdzięczna. Ja nigdy nie chciałam tego wszystkiego. Męczy mnie samo przebywanie w jego otoczeniu. Nie da się z nim normalnie porozmawiać, jest zadufanym w sobie egoistą, którego obchodzi tylko własna dupa. Matka cały czas bierze jego stronę i również uwarzą że jestem chamskim gnojem bo raz odpowiem mu że nie zachowuje się jak ojciec. Dzisiaj powiedział że będę go przepraszać na kolanach bo powiedziałam że chcę wrócić do domu. On uwarza że jak mnie pobije to dla mojego dobra, że musiał mnie uspokoić bo go sprowokowałam. Nigdy nie przyzna się do błędu. Nienawidzę być w jego pobliżu. Każdy czas z nim spędzony to dla mnie udręka. Boje się cokolwiek powiedzieć bo zrobię to złe i rzuci się do mnie z łapami. Kiedy jestem sama w domu mogę odetchnąć. W końcu odpocząć i czuję się bezpieczna. Dopiero kończę gimnazjum i nie wiem jak dalej mam żyć z tym tyranem obok. W dodatku nie mam się do kogo zwrócić z problemami bo wszyscy biorą jego stronę i uważają za wzorowego ojca i człowieka. Boję się że w przyszłości będę taka jak on bo przez niego nie potrafię otwarcie mówoć o swoich uczuciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję i mam nadzieję ze uciekniesz od niego jak tylko staniesz się pełnoletnia. Bo każdy dzień z nim spędzony będzie Cię jeszcze bardziej dołować, niszczyć i podcinać, az staniesz się uzalezniona od niego, bez siły do walki i nadziei, że będzie lepiej. Jesli cię uderzy, zgłos to na policje, jak pobije zrób najpierw obdukcję lekarską. Niech mu założą kartotekę - to taka rada jeśli by doszło do rękoczynów. A póki co zawsze mozesz skorzystać z porad na infoliniach typu tel. zaufania. Szkoda ze w szkole nie masz nauczycielki, czy psychologa któremu mogła byś to opowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim spróbuj wyciszyć emocje. Jeżeli widzisz, że nie ma możliwości spokojnej, normalnej rozmowy z ojcem to pogadaj z mamą, może jej wytłumacz jak się czujesz. A na co dzień spróbuj w kontaktach z ojcem zachować spokój i nie mów o wyprowadzce czy swoich wielkich planach skoro on tak reaguje. To jeszcze daleka przyszłość, skończysz szkołę, pójdziesz do liceum, ucz się, staraj. Przeżyjesz jeszcze kilka lat i zrobisz jak będziesz uważała. Może jak dorośniesz będzie Cię traktował poważniej a jak nie to nie, sama podejmiesz decyzję o swojej przyszłości. Ale teraz to niepotrzebny temat kłótni. Prawda jest taka, że nastolatki są trudne. Mam 15-latkę i też przy każdej kłótni z tatem mówi, że jak tak to jeszcze 3 lata i się wyprowadzi. Ja z nią rozmawiam, mówię że ją kocham i jest super a ojciec też ją kocha najmocniej na świecie, ale on po prostu nie potrafi się pogodzić z tym, że ma dorastającą córkę, on ciągle ją traktuje jak dziecko, jak małą córeczkę, której powie co i jak... U nas nie ma obrażania, nie ma bicia, to nienormalne, ale też są spięcia na linii ojciec-córka, jest tak odkąd córka poszła do gimnazjum i zaczęła mieć swoje zdanie na różne tematy, również te dorosłe. Moja potrafi ocenić głośno zachowanie ojca, powiedzieć co myśli o jego decyzjach czy zachowaniu a nawet ubiorze. Potrafi powiedzieć, że tak ubrany ma po nią nie przyjeżdżać. I wtedy jest wymiana zdań, zwykle kończąca się klepnięciem drzwiami. Później tatuś próbuje córkę udobr***ać, ciągła huśtawka. Twój ojciec nie radzi sobie ewidentnie wychowawczo, ale nie masz chyba wyjścia, dla świętego spokoju nie pyskuj, spróbuj przemilczeć i już. Po co prowokować sytuacje, szczególnie jeśli jest agresywny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nienawidzę mojego ojca! Co robić? X Módl się za niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszukaj szkoły z internatem ja tak zrobiłam miałam w domu ojca alkoholika skończyłam szkole i mam normalna rodzinę a tego pijaka nie widziałam parę ładnych lat nie mam mu za co dziękować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
życie jest porąbane!!! ja miałam wspaniałego ojca, niestety zmarł gdy miałam 17 lat zostałam z pojebaną matką której życze żeby zdechła!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×