Macierzyństwo to dla mnie jeden wielki wyrzut sumienia

Macierzyństwo to dla mnie jeden wielki wyrzut sumienia. I o ile przy pierwszym dziecku tego aż tak nie odczułam to przy drugim dziecku czasem wariuje. Ciagle mam wyrzuty sumienia, ze zrobiłam coś nie tak jak trzeba. A to regularnie nie podawałam witamin, a to za słabo karmiłam, a to ze co drugi dzień nie dawałam jajka do jedzenia... Wogóle przy drugim dziecku zaliczyłam masę wpadek, których nie miałam przy pierwszym. Mam z tego powodu straszne wyrzuty sumienia bo przecież kocham oboje tak samo. Te myśli nie dają mi spokoju. Mam wrażenie, ze przegrałam życie, bo czasu już nie cofnę i nie zrobię tego lepiej.

Zapisz na kartce, co ważnego musisz danego dnia zrobić (witaminy, jajko), przyklej na lodówce i skreslaj to, co już zrobiłaś. Lodówkę otwierasz kilkanaście razy dziennie, wiec na pewno zerkniesz na tą kartkę.