Tesknie za nim mimo tego,co zrobil

Ostatnio ucieklam od faceta. Dlaczego ucieklam? Bo chciałam sie wyprowadzic odtym niego i jego rodzicow (jako paratako mieszkalismy u nich) bo mialam dosc dojazdow nanie uczelnie, a on nie chcial sie od rodzicow wyprowadzic. Wtedy on zagrozil,ze jesli go zostawie, to pozaluje. W miedzy czasie okazalo siesie ze przez przez 2 lata conajmniej (bylosmy razem 4,5 roku) umawial siesie z dziewczynami na seks, nie wiem,czu to z nimi robil, ale widzialam jego rozmowy jak sie umawial. Byly duzo, brzydsze i glupszr niz ja. Bedac ze mna rok w zwiazku pisal do bylej, ze za nia teslni, ze od czasu rozstania zniszczyl sobie zycie. Ukrywal przede mna ile ma dlugow, do swoich znajomych pisal,ze jestem glupia. Jak nie chcialam trojkat obrazil sie, az ustapilam. Psychicznie mnie czesto dreczyl, nawet w momencie moich matur ustnych obrazil sie o p*****le i nie chcial odpuscic. No i nietak chcial sie ze mna wyprowadzic odtym rodzicow, mimo, ze ma 29. Ma dlugi przez ktore nie moglismy jechac na wakacje (mimo,ze bedac z byla tez mial dlugi i jakos potrafil odlozyc) i wisial nawet kase mi, ale zamiast splacac komornikai ostatnio pytal jakiejs modelki, ile biora za sesje, a nie mial mi nawet kupic za co prezentu np nana urodziny, a co dopierp placic grube pieniadze modelkom. Mimo tego ja strasznie tesknie, bo pamietam, jakze sie mna opiekowal w chorobie, jak myl mi np wlosy i byl czuly, i to sprawia,ze tesknie. Mialam go widziec, bo mial mi oddac reszte rzeczy. Odblokowalam go wiec na FB a tam widze, ze ma juz nowa kolezanke, byli razem na zdjeciach(ze mna na zdjecia jeDzic nie, chcial mimo, ze to dzieki temu hobby sie poznalismy) i juz do mnie nie pisze,chhba sie pocieszyl. A ja tesknie i cierpie. Co ja mam zrobic? Jak zapomniec? To juz 17 dni a mnie ciagle boli serce

Sorry za szczerość, ale głupia jesteś jak but. Zdradzał cię na lewo i prawo, nie szanował i wstydził sie ciebie, a ty za nim tęsknisz???

To jednak byly 4 lata, wiec pamietam tez te dobre chwile a moha glowa akurat tylko te przywolujei dlatego mi tak źle.

Kobiety sa take glupie ze szok...jejku, w kazdym zwiazku sa dobre chwile! Ale jesli przewazaja te zle, jestes zdradzana I nie szanowana to trzeba sie rozstac I tyle, po co tkwic w patologii I tracic czas. Pomysl, ile zlego CIE spotkalo. To d...k, niech teraz idzie sobie do bylej skoro za nia teskni (nie za Toba). Powinnas sie cieszyc ze wreszcie sie uwolnilas Od niego I dalas sobie szanse na znalezienie nomalnego faceta ktory CIE pokocha I uszanuje. Tylko blagam, nie plaszcz sie przed nim, nie kontaktuj sie, no chyba ze zadaj zwrotu tych pieniedzy ktore mu pozyczylas jesli jeszcze nie oddal.

Potrzebujesz terapii bo jestes uzalezniona od toksycznego faceta. To tyle w temacie.

aż wierzyć się nie chce, że są jeszcze tak głupie kobiety jak autorka.