Kto z was ma nerwice ? Jak często macie ataki paniki i co wtedy robicie ?

bo ja mialam wczoraj wieczorem i trwało to do 2 w nocy...w ogole sie nie wyspałam, musialam wziąc wolne w pracy, głowa mnie bolała, ogromna złosć, agresja, lęk, ciśnienie 153, tętno 130 mam takie napady od świąt grudniowych

Ja mam nerwice kiedyś miałam tak silne ataki że musiałam się udać do lekarza psychiatry po leki psychotropowe.

biore wtedy Lorafen albo Hydroksyzyne albo Lexotan albo zomerin albo chlorprothixen albo spamilan ale przede wszystkim podstawowe antydepresanty i przeciwlękowe typu parogen, alwenta, faxolet, sertranorm, tianesal, mozarin, pregabaline ale leki to i tak tylko 10% całości leczenia newricy, bo to tylko wycisza, utaja objawy, ale problem w psychice i tak pozostaje, bo te lęki są czymś wywołane, dlatego 90% leczenia to terapia i dojście do tego co powoduje te lęki i kwestia rozwiązania tych problemów. Leki to tylko dodatek, terapia przede wszystkim

Idź jak najszybciej do psychiatry, bez leków sobie nie poradzisz, wtedy możesz walczyć z przyczynami nerwicy. U mnie to była wieloletnia frustracja, narastający stres aż organizm nie wytrzymał i się zaczęlo, pierwszy raz mialam bóle serca, problemy w oddychaniu i zadzwoniłam na pogotowie.

panikujemy

Ja biore non stop Bellergot, wole być śpiąca, niekumata i wyglądająca na pijaną niż znerwicowana, chociaz jestem spokojna, wszystko mam w d***e, kiedys denerwowal mnie i powodowal zybsze bcie serca dzwonek telefonu lub domofonu, teraz mam to wd***e, telefon sobie dzwoni a ja sie nie przejmuje i ogladam tv ;)

Ja doraźnie biore pod jezyk tabletke Mirtagenu, w ciągu kilku minut momentalnie mnie otumania i usypia, zaraz mi się w głowie kręci jakbym nie spała tydzień i lulu, Xanax na mnie nie działa, Hydroksyzyna działa podobnie do Mirtagenu ale 2 x wolniej i pod język nie jestem w stanie jej wziąć bo jest ohydna

wystarczy codziennie jeść witaminy dobra dieta i rozwiązanie problemu którym się martwimy ,często ukryty

taa dieta i witaminy, widać że nie wiesz co to jest prawdziwa nerwica, a podczas ataku taka osoba nie panuje nad sobą, chcę się zabić lub kogoś lub z przerażeniem czeka na śmierć, ból jak przy zawale, omdlenia, wymioty, czasem wręcz krzyk, atak padaczki witaminkami to wyleczysz :O

akurat wiem co to są ataki paniki ;-) i mówię jak jest bo tym się wyleczyłam,wiem jak to jest bać się zarzygać chodnik albo opanować chęć powibijania szyb i inne atrakcje ,jak nie wierzysz to nic nie poradzę ,egoistycznie mój spokój mnie cieszy

nie,padaczke nie,nie miałam padaczki ,tylko ataki paniki,nerwica

ja: - pije drinka - lykam hydroxyzyne - zajmuje sie czyms debilnym przy czym nie trzeba myslec (np myciem garow) - powtarzam sobie, zze zaraz przejdzie bo zawsze przechodzi