W jakiej cenie kupiłyście wózek?

Krótko przed zajściem w ciążę straciłam pracę, a męża wypłata wystarcza tylko na rachunki i na życie. Nie biedujemy, na skromną wyprawkę też starczy, ostatnio kupiłam łóżeczko- używane i 2 nowe komplety pościeli, ale przyznam, że wózek jest dla nas sporym wydatkiem. Ostatnio w okolicy oglądałam wózki używane, ale z reguły ślady użytkowania były mocno widoczne, a cena zawyżona. Upatrzyłam sobie w stylu retro na dużych pompowanych kołach, ale to wydatek około 1.800 zł i mamy problemy, żeby na już wytrzasnąć taką gotówkę, a odłożyć też jest ciężko. Kupić jaki używany, kupić jakiś nowy ale tani na allegro np. sama gondola za 500 zł czy może kupić wózek, kiedy dziecko już przyjdzie na świat, a ja dostanę te wszystkie świadczenia?

Kupiłam za mniej więcej 2500 tys. Teraz żałuję. Kompletnie zawyżona cena. Teraz kupiłabym po prostu używaną gondolę a potem bardziej wygodną spacerówkę. Na pewno nie opłaca się przynajmniej dla mnie kupować wózków 3w1. Gdzie później spacerówka jest nabudowana na dużym stelażu. To bardzo utrudnia transport. Może jak nie macie na razie zbyt dużych środków finansowych to albo co miesiąc odkładać i kupić pod koniec ciąży. Albo kupić tylko fotelik samochodowy i np. chustę. A potem jak dostaniesz świadczenia to kupisz wózek gondolę

300 zł używany, cały komplet 3 w 1.

Kupiłam spacerowke mamas&papas armadillo xt z miękką gondola i śpiworem za ok. 2tys.

Kupilam 2w1 za 2000 i fotelik za 400. Zaluje kupna tego wozka. Gdybym teraz miala kupowac kupilabym sama gondole za nie wiecej niz 1000 i Tobie tez tak radze

Kupiłam 3w 1 za 65O zł nowy na Allegro. Spacerówka mi się nie przydała, bo nie mieściła się do auta. Używałam gondoli ponad rok.

kupilam 3 w 1 używany jak nowy

Ja kupilam za 1500. Normalna cena. Nie radze kupowac uzywanych wozkow bo jak ci sie rozleci to gdzie pojdziesz? A na swiadczemia nie czekaj bo odrazu ich nie dostaniesz. Ja urodzilam 2,5 miesiaca temu i dalej nie dostalam becikowego. Najpierw trzeba zalatwic akt urodzemia dziecka. Ja dostalam termin na zarejestrowanie 6 dni po wyjsviu ze szpitala. Potem.musisz isc na wizyte popologowa(po 6tyg) i wtedy dostaniesz zaswiadczemie od lekarza do becikowego. Urzad ma 30dni na wydanie decyzji a i moze cie prosic o doniesienie brakujacych dokumentow. Wtedy dluzej. Jedynie na 500plus sie czeka 2-3tygodnie ale za piec stow wozka nie kupisz. Masakra!

Ja kupiłam nowy 2w1 za 900 zł w smyku. Baby design lupo :) bardzo dobra i polecana firma :) wystarczy poszukac

Jak masz taką sytuację, to kup tylko wózek głęboki używany - jakiś duży, wygodny. Na minimum pół roku wystarczy. A w międzyczasie zbieraj na spacerówkę. Piszę to jako mama dwójki i dwa razy nacięłam się na wózkach 2w1 - spacerówki z zestawów są dobre na początek, ale szybko stają się nieporęczne.

Ja kupiłam nowy za 1300 3w1 . Możesz się wstrzymać i poczekać aż dostaniesz świadczenia . U mnie też było krucho bo ja kupiłam wózek przed narodzinami i później trochę brakło . Ale ja też szybko poszłam do mopsu bo ok. Półtora tygodnia po porodzie i po ponad tygodniu dostałam decyzję a pieniądze ale tylko część dwa dni później na resztę czekam . Zależy kiedy rodzisz bo przez pierwsze kilka tygodni i tak się nie przyda . Ja mam 4 tygodniowego prawie noworodka a na dworze był tylko raz ale taka mamy pogodę teraz . Pozdrawiam

uzywany 2w1 550zł(po 1,5roku sprzedałam za tą samą cenę) spacerowka nowa za 790zł

Kupiłam adamex champion retro deluxe za 450zl, zero śladów użytkowania. Byle czego bym nie kupiła, a nowe się nie opłacają, wydawać tyle tysięcy na wózek który posłuży rok. Jak mała zacznie stabilnie siedzieć, sprzedam go za grosze i kupię za to zwykła mała spacerówkę

Quinny mood 3200zł (5lat temu ) Mutsy Rider 2800zł 3lata temu. Oby dwa sprzedalam za 1000zł.

1700 3w1 x lander

Co to za pomysł, żeby z dzieckiem nie wychodzić przez kilka tygodni? Na początku przez pierwsze dni po powrocie do domu rozumiem, żeby werandować dziecko, ale myślę że 4 dni po wyjściu ze szpitala spokojnie można wychodzić, a długość spaceru dostosować do warunkow pogodowych. Rozumiem mróz -10, ale bez przesady temperatura na plusie i kiszenie noworodka 3 tyg w domu. Wózek głęboki trzeba mieć od razu, zaraz po porodzie. ja zamawiałam na allegro i za wybranym kolorem czekałam 3 tyg. Kupiłam tani wózek, bo Raf-pol, ale nie narzekałam

Cześć nie opłaca się wydawać dużo pieniędzy na wózek chyba że macie w planach 2dziecko to wtedy tak szanować dbać i można droszy kupić Ja miałam 2używane super stan najlepie kupić od kogoś znajomego

Ja kupiłam ostatnio nową spacerówkę https://dzidziusiowakraina.pl/pl/p/BEBETTO-Nico-S-line-wozek-spacerowy/496, ale planujemy drugie dziecko, więc na pewno się przyda. Poza tym siostra też planuje ciążę, więc w rodzinie nie zginie :)

Ja kupiłam Anexa Sporta za 2199, Wózek naprawdę wart tych pieniędzy i dużo ładniejszy i lepiej wykonany niż wózki zagraniczne po 4000-5000 tyś. Polecam bo wózek rewelacja i za normalną kasę

Ja kupowałam wózek 3 w gondole, spacerówkę i nosidełko. Teraz moja córka jeździ już w spacerówce z tego modelu http://www.tutek.pl/collection.php?name=grander_plus. Wózek nie jedzie ale płynie :)

Ja za Anexa Sporta zapłaciłam 2300 ale naprawdę wózek wart tych pieniędzy i nie zamieniła bym go na inny model. Jzda nim to przyjemność i nie ma drogi gdzie by nie przejechał. Przy tym jest bardzo lekki

Anex Sport , cena 2199,- Wózek polecam bo naprawdę za te pieniążki dostajemy towar dobry jakościowo, prosty w użytkowaniu i naprawdę wygodny.

Ja za Anexa Sporta dałam 2500 z fotelikiem. Naprawdę warto bo używkę sprzedaż około 2 tyś z fotelem a wózek sprawdza się i radzi sobie w każdym terenie. Fajne wykonanie, polecam

Kupiłam używany w bardzo dobrym stanie na olx firmy Tutek Grander, ale tylko 2w1 za 500 zł i dokupiłam do tego oddzielnie fotelik tej samej firmy na olx też używany za 150 zł

Wózek to inwestycja na lata, także warto kupić model dobrej jakości, ja mam Vicco Adamex, jest wielofunkcyjny, bardzo dobrze wykończony. Materacyk jest wykonany w całości z bawełny, pokrowiec jest ściągany, także można go wyprać, a gondola posiada wentylacje. To polski producent.

A czemu tak narzekacie na spacerówki od 3w1? Ja miałam plan kupić tako acoustic (albo balilla lub dalga), właśnie 3w1. Przeszło mi też prze myśl kupienie samej gondoli (np roan marita) s potem się zobaczy. Co konkretnie jest nie tak w tych dpacerowkach od 3w1? Ta od Tako wydawała mi się solidna. Rama wózka porządna i da radę w lesie nawet. Siedzenie też wydawało mi się wygodne i bezpieczne. Podoba mi się, że jest taki masywniejszy, nie jak parasolka. Bez problemu przejedzie po trawniku czy nierównościach i można go stabilnie postawić na podwórku bez obaw że się dzieciak wywróci, bo jedno kółko stało na kamieniu czy kretowisku. Jakoś te spacerówki od 3w1 wydają mi się solidniejsze. Ale skoro tak wiele z Was narzeka - boje się, że czegoś nie wiem i też będę narzekać. Rodze na jesieni. Mieszkam na wsi, rzadko gdzieś wyjeżdżam autem a wózka nie muszę znikąd znosić i wnosić. Jestem też raczej silna i nie obawiam się by był za ciężki czy coś. A parasolki i te inne modne lekkie spacerówki wydają mi się takie badziewne ,...

Tez troche żałuję że nowy kupilam 3w1 ale było nas stać to m nawet nie chcial słyszeć o czymś używanym dla naszego pierwszego dziecka. Wózek służy teraz drugiemu dziecku. Mysle ze tez go sprzedam za 300-400 zł. Najbardziej ślady użytkowania widać na białej ramię. W życiu bym już wozka z białą rama nie kupiła ale design ogólnie mi się podobał. Tako marine.

Dziecko 4 tygodnie, przełom kwiecień/maj i tylko raz na zewnątrz...Chryste jakaś ty głupia :O a ty, autorko, straciłaś pracę i mimo to zaszłaś w ciążę. Gratuluję

Ja kupiłam za 1500zł 3w1 bebetto vulcano. Też mi odradzali 3w1 wszyscy bo spacerówka do bani na takim stelażu. Tylko, że ja mieszkam na wsi i to tam więcej spacerujemy po jakiś polnych dróżkach i ten wózek sprawdza się świetnie. W sumie to nawet w mieście daje radę. Fakt, że zajmuje dużo miejsca to jest minus, ale jeżeli chodzi o prowadzenie to ja nie żałuję i nie kupiłabym lekkiej spacerówki na małych kółkach, bo u nas by się nie sprawdziła.

dla mnie jednak solidny stelaż i dobre wykonanie+ amortyzowane kółka to podstawa. Mieszkam na obrzeżach miasta i też mamy sporo takich nieutwardzonych ścieżek leśnych. a za 300zł więcej mogę już spokojnie np Barlettę adamexu 2w1 sobie kupić. porządna polska marka, ładnie też wizualnie się prezentuje.