Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak wygląda opieka położnych po CC ??? Pomagają przy dziecku???

Polecane posty

Gość gość
Wydaje mi sie ze to zalezy gdzie sie rodzi,ja mialam cesarke w anglii o 11.00 rano a na drugi dzien on19.00 bylam juz w domu,dziecko bylo od porodu ze mna,spal cala noc i nie plakal wogole,mialam dzwonek i jak cos cialam to dzwonilam np zeby przebraly dziecko albo dzbanek wody itp opieka byla super chyba taka jak powinna,ktos przyszedl pokazac mi jak sie kapie noworodka i tyle,na drugi dzien bylismy juz w domu i moj synek ma 16m obecnie ,mialam znieczulenie miejscowe,wiem ze kobiety boja sie zostać same z wlasnym dzieckiem, moja kolezanka kazala wrecz przyjechac swojej matce i pomoc jej w opiece przez miesiąc bo nie potrafila zajac sie wlasnym dzieckiem a ma 40 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GOWNO POMAGAJA !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomagaja w takim sensie ze biora po cc na noc, na druga noc tez wziely ale na 3 juz nie, ale im sie nie dziwie, to matka ma sie zajmowac dzieckiem! ja mialam cc o 10 i do tego czasu corka lezala przy mnie az do wieczora, wieczorem je zabraly i potem rano jak przyszedl maz ok 10 to zabral dziecko z noworodkow, na druga noc mi tez ja wziely ale na 3 nie, jesli chodzi o pomoc z karmieniem to tez byla, wszystko zalezy od szpitala, ja ogolnie moj pobyt wspominam super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi tez wziely na 2 pierwsze noce. Zalezy jaka polozna byly papraczki, ktore kompletnie nie znaly sie na dzieciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze dziecko rodziłam 8 lat temu, cc miałam o 18 małego dostałam rano na salę pooperacyjną na karmienie. Później przenieśli mnie na zwykłą salę i przywieźli dziecko. Na noc młodego zabierały pielęgniarki, i tak 4 doby. Pięć miesięcy temu również cesarskim cięciem urodziłam córkę. Cc miałam o 9 rano, po przewieźli mnie od razu na zwykłą salę, a małą dostałam po 2 godzinach- i tak już ze mną została. Nie zabierali dziecka na noc i nikt zbytnio się nie interesował jak sobie radzimy. Na opiekę położniczą nie narzekam, ale opieka nad noworodkiem żadna. Dziecko sąsiadki płakało w nocy przez trzy godziny, nikt nie zajrzał. Co szpital to inny obyczaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi dziecko przyniosły po 8h wiec te całe opowieści żeby dziecko przystwic do piersi zaraz po porodzie to jakiś mit.....Po jakimś czasie zabrały pierwsza noc byłam sama później juz ci dzieci dają jak wstajesz i sama się nim opiekujesz.Przy karmieniu za dużo nie pomagają raczej robią tylko niepotrzebny stres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja karmiłam na drugi dzień po cc , po cc nie ma możliwości karmienia bo trzeba leżeć bez podnoszenia głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×