tydzień po porodzie brak odchodów poporodowych

Wczoraj minął tydzień od mojego porodu (cesarskie cięcie). Jeszcze w szpitalu odchody poporodowe były znikome - tzn na samym początku (1 doba) sporo krwi, a później już znacznie mniej, Wczoraj, czyli po tygodniu od porodu, na podpasce miałam małą plamkę i znalazłam ze 2 brunatne strzępki na papierze toaletowym. Dziś od rana nic. Jak usłyszała to moja położna środowiskowa to powiedziała że tak nie może być... i tyle. Jechać do lekarza? To trochę kłopotliwe aby zorganizować dziś dla mnie opiekę nad dziećmi, a jutro i tak się do niego wybieram na zdjęcie szwów.

no ale bo li Cię brzuch , jest napięty , masz gorączkę , dreszcze itp. Jesteś splątana no nie wiem ogólnie jak się czujesz ?

Ja jestem tydzień po sn, krwi na podpasce nie mam prawie w ogóle, to byl mój drugi poród. Po pierwszym leciało ze mnie chyba z miesiąc! Nic złego się na pewno nie dzieje. Nie martw się, ale oczywiście zapytaj swojego ginekologa o poradę. Nawet przez telefon.

Spiepszaj na inny dział, nie mamy przyjemnosci czytać co ci sie dzirje po porodzie,czy strasz czy nie.Od tego są inne działy wieprzu

miałaś łyżeczkowanie?

musisz zrobić usg. miałam podobnie. zrób usg.