Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój mąż jest za miękki! Ciągle kłótnie!

Polecane posty

Gość gość

Udało nam się załapać fajny i dobrze płatny kontrakt kilkuletni za granicą. Potrzebujemy dwóch sprawdzonych pracowników. (ludzi CHCĄCYCH pracować,a nie się bawić jest mało,niestety znamy to już ze swojego doswiadczenia) On ma kolegę, u ktorego jest chrzestnym dziecka jednak...ten Kolega już u nas pracował dwa razy. Raz w Polsce, raz za granicą. I co? Ciągle pijany. Tzn tzw wczorajszy. W pracy capilo od niego dniem/nocą zabawa i wódka. Wiele nerwów nas to kosztowało. Nie oszukujmy się,że kontrole. Niech coś się stanie to za glaba będę odpowiadać. Wczoraj dzwonił ten kolega do męża, ze nie ma z czego żyć, że dzieci, ze już nie piję. (Chce wrócić do pracy,najpierw wywalilam go dyscyplinarnie,jednak głupia później podpisałam za porozumieniem stron) Choć w zeszłym tygodniu dzwonił do mnie pijany, ledwo się mógł wyslowic. Qrwa. a ten mój mąż się lituje. Jak mam do niego dotrzeć?! Jak go zniechęcić do zatrudnienia?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mezowoi ze spalas z nim. Powinno pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj nie uwierzylby he ten kolega nie ma co drugiego zęba. Młody facet, ale alkohol doprowadził go do starego wyglądu. Ja nie chce się kłócić z mężem, ale nie zaakceptuje wyboru takiego pracownika. Tym bardziej, ze on kłamie, koloryzuje. Ale wogole nie i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz to mezowi co nam tutaj. Niech maz przestanie byc lojalny w stosunku do takiego kombinatora. Niech sie tez ogarnie. Postaw na swoim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak tylko on argumentuje ALE ON NIE MA Z CZEGO ZYC(wg mnie zakładając rodzinę i robiąc dwójkę dzieci powinien mieć swój rozum) Bo on go zna i wie, ze dobrze pracuje (fakt z ruiny zrobi cudo) Jednak ten alkohol go przekreśla. Faktycznie przedstawię sprawę jasno, działalność jest na mnie więc ja go nie zatrudnię i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie ma z czego zyc to jego problem. Twoj maz nie jest jego opiekunem. Jak chleje to niech chleje dalej. To nie twoj problem. Trzeba bylo myslec robiac dzieci. Powiedz to mezowi. Jak nie to daj go tutaj. Ja mu wp*****le :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już wszystko mówię. Ale to jak grochem o ścianę. Trudno codziennie będę kłótnie. Nie ustępie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postaw na swoim. Nie odpuszczaj. To mowie Ci kolega z internetu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ogole jak maz cie nie slucha. Rzuc go i badz ze mna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to mówią niektórzy heh mąż nie pies, słuchać nie musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×