Życiowa porażka czyli zwiążek z Kobietą i dzieckiem.

Mam 28 lat i żałuje dnia w którym spotkałem swoją partnerkę. Ona rok starsza z 11 letnim dzieckiem. Po 3 latach nagle mówi, że jesteśmy niedopasowani, że się mijamy. Ja zawsze wyciągałem rękę pierwszy do zgody, potrafiłem przytulić i ukochać. Ona ... niepewna. Po przejściach. Zdradzie a w kolejnym związku po porzuceniu. Zapewniała że kocha, było to czuć. Aczkowiek Po zaledwie kilku miesiącach bycia razem potrafi powiedzieć że jest mnie kocha ale jest nieszczęśliwa, niby dotyczyło to danej chwili. Ale ten związek trwa już ponad 3 lata. Potrafiła przyjechać ze studiów i powiedzieć że jest nieszcześliwa, że woli być sama itp., powtarza to przynajmniej raz w tygodniu, powiedziała mi nawet kilka miesięcy po znajomości że potrzebuje mieć z kim porozmawiać, że chce zapewnić dziecku wszystko co najlepsze i jeszcze zapytała czy do roku czasu jestem w stanie wybudować jej dom. Dużo tego. Nie potrafi się odwdzięczyć niczym. Ciagle chodzi obrażona, śpimy prawie osobno, w domu się nie odzywamy, każda wymiana zdań kończy się kłótnią. Ja słyszać słowa wypowiadane co kilka dni, że ona nie chce myślę sobie jak mam zrobić dla nas cokolwiek jak ona jest taka chwiejna. Z resztą chyba to nie jest miłość, jeśli stawia się warunki i kocha za to jakim się jest tylko patrzy na to czego brakuje. Krytykuje mnie na kazdym kroku ,jestem bardzo cierpliwy, ale widze jak moja psychika sie zmienila w trakcie tego zwiazku. Niegdys morze spokoju a dzis czuje się jak zero, kompletnie bez wartosci. Mysle ze to wampir energetyczny a nie potrafie tego uciac. To byl moj pierwszy zwiazek, poprzednio nie chcialem miec zadnej partnerki a odrazu popynalem na gleboka wode :/ Tonę. Pomóżcie.

Znów flaszkę obaliłaś koczkodanie? :D

Daj sobie z nia spokoj, nie wyglada jakbu CIE kochala. Ty sie starasz a on a tego nie docenia I wciaz chce wiecej, powinna Ci dziekowac ze przygarnales ja razem z dzieckiem, malo ktory facet Sam nie majacy dzieci by sie nia interesowal... Powinienes ja zostawic I poszukac kogos kto Cie na prawde pokocha, ona jest nieszczesliwa jak sama mowi ale nadal jest z Toba bo pewnie sponsorujesz ja I dziecko, ze zwyklej wygody. Zostaw ja zanim ona to zrobi...

To nie wina dziecka. Niektóre kobiety są po prostu roszczeniowe i ona do takich należy. Wszystko podać na tacy.

Olać i znaleźć normalna kobietę a nie p****a.