Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ksiądz wyprosił płaczące dziecko z kościoła. OTO PRAWDZIWY KATOLICYZM

Polecane posty

Gość zakonnica nieprzebrana
Przypomnę, że gdy przemawiał do tysięcy były z nimi i dzieci. Niektóre pewnie płakały. :( Po co chrzest niemowlaka skoro nic nie rozumie i nie jest świadome powagi sakramentu? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj zakonnica co Ty się tak denerwujesz :-) lubisz skrajności ,mówię ci że jakby było 15 płaczących to nikt by nie słyszał,pracowałam w przedszkolu:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jutro w PNS ma byc o tym ksiedzu.afera taka jakby chodzio o skandal z pedofilia czy czyms podobnym :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo prawda leży po środku. Wiadomo, że są różne sytuacje. Rozumiem że: 1. Dziecko przyszło do Kościoła z matką 2. Że płakało lub próbowało rozrabiać Nie rozumiem sytuacji, w której rodzic stoi i nic nie robi, kiedy dziecko rozrabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakonnica nieprzebrana
A może skoro Jezus jadł z celnikami i zwykłymi d******** dzieci też mu nie przeszkadzały?:( Może potrafił okazać zrozumienie dla tak naturalnej czynności jak płacz. :( Ja się nie denerwuje Siostro. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a pytanie zadałaś już z innej dziedziny,po co jest chrzest to już inny temat,uspokoi Cię myśl że Bóg jest wszędzie i jest wszystkim,i nawet niemowlak z dżungli zyjący ma taką samą wartość jak ten ochrzczony w cywilizacji i w kościele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego ja mam sluchac tego placzu? Jak mi sie to nie podoba to ja sam mam wyjsc z kosciola zeby niemowlak mogl do woli sobie plakac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakonnica nieprzebrana
I wątpię, że przy tysiącach wiernych, którym głosił Słowo nie było z rodzicami dzieci. Bo gdzie były? Utopione w wychodku? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jemu nie przeszkadzały :-) tylko inni wierni by nie usłyszeli nauki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakonnica nieprzebrana
Nic mnie nie uspokoi drodzy Bracia i Siostry. Póki Wasze serca nie oddadzą się Słowu Bożemu i miłości do bliźnich. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie inni wierni by wyszli bo np. tylko płacze słychać a zostałyby matki,bez sensu ,zawsze w takich sytuacjach bierze się dobro ogółu czyli jednostka zaburzająca ceremonię powinna coś zrobić ,mówię o długim płaczu że nie słychać ,chwila to chwila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zakonnico wszystko w swoim czasie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mówię co ja bym zrobiła ok? ja bym wyszła z dzieckiem bo jestem delikatna i nie lubię burzyć spokoju innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakonnica nieprzebrana
Zapewne te kilka tysięcy doskonale wszystko słyszało. Jak na pielgrzymce JPII. :( Skoro słyszeli bez mikrofonów, to pewnie Bóg sprawił, że i płacz niemowląt oczyścil im serca zatwierdziłe. :( Z odległości nawet kilku kilosów. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet przy największych chęciach zakonnico to mam pewne wątpliwości:-) ,ludzie są czuli na dzwięki i mają drażliwe umysły ,tak to jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakonnica nieprzebrana
A Jezus powiedział' :( Będziesz miłował bliźniego swego, a będziesz miał w nienawiści nieprzyjaciela swego. A Ja wam powiadam: Miłujcie nieprzyjaciół (niemowleta) waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują (płaczem) abyście byli synami Ojca waszego, który jest w niebie, bo słońce jego wschodzi nad złymi i dobrymi i deszcz pada na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Amen. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak ,ale ja i tak bym wyszła żeby nikt nie musiał kochać nieprzyjacielskiego" płaczu " bo nie ma takiej potrzeby, jeśli chodzi o mnie:-) ja nie lubię wystawiać innych na próby bo im i tak jest ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niedawno zakonnico dwie kobiety przekonywały mnie że Boga nie ma ,i że istnieje tylko nauka ,przytłoczyło mnie to ,problem dziecka płaczącego już mnie średnio wzrusza :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przytłoczyła mnie myśl w jakiej kondycji są kobiece umysły i serca ,chociaż jednocześnie te ateistyczne wywody pełne pychy jeszcze bardziej pokazały mi kim jestem ,ale to było przytłaczające doświadczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakonnica nieprzebrana
Amen Bracia i Siostry. Albowiem napisano: "Błogosławieni jesteście, gdy ludzie wam urągają i prześladują was, i gdy mówią kłamliwie wszystko złe na was z mego powodu. Cieszcie się i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie”. Och niemowlaku płaczący. Trzymaj się jakoś na tym łez padole. :( I niech Cię Bóg strzeże przed głupimi rodzicami i współwyznawcami. :( Z Bogiem. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozwolcie dzieciom przychodzic
A gdyby niemowle plakalo na mszy w czasie swojego chrztu, to tez wiekszosc poparlaby wyproszenie, bo przeszkadza w modlitwie i skupieniu? Czy kiedy sie zaplaci co laska to ksiadz uzna potrzebe przyprowadzenia dziecka do kosciola za wazniejsza niz komfort innych owieczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro matka nie dala sobie rady z gowniarzem, to zrobil to ksiadz i chwala mu za to, bo czesto wywalilabym sama takie rozwydrzone dzieci. Nie rozumie tylko co to ma wspolnego z katolicyzmem chyba ci twoj Belzebub podpowiedzial temat, zeby znowu zaatakowac kosciol, a tu cisza ludzie sie smieja z ciebie, a nie psiocza na madrego ksiedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozwolcie dzieciom przychodzic
I taka ta nasza wiara, bede sie modlic i celebrowac swiety dzien, ale tylko w wygodnych warunkach. Nie daj boze halas, zimno, placz dziecka. Do kosciola tylko jesli bedzie wygodnie i przyjemnie. Mogliby chociaz herbatke rozdawac zima, zeby biednym wiernym raczki nie skostnialy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie,chrzest to uroczystośc tego dziecka,może wtedy ryczeć do woli każdy jest na to przygotowany a nawet się tego spodziewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierzę w złą wole księdza ,wyszło jak wyszło ,będzie afera potem wszystko wróci do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdania są podzielone bo sytuacja wymaga wyczucia ,a tu kazdy ma inne ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zakonnica-jestes debilką.a chrzest niemowlaków jest po to zeby jak najszybciej go wciagnac do wspólnoty,móc indoktrynowac od początku i zgarniac kasę-za chrzest,komunie itd,za pierwszych chrzescijan chrzczono dorosłych świadomych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie prawdziwy katolicyzm tylko ksiądz Hooj i to straszny.. frajer w sutannie dla rent i emerytur naiwanych frajerek chetnych nawet szpary dac bo dziad w sutannie i baby nie ma :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe czy ta matka dalej będzie przychodzić do kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 10 letnie blizniaki, od malenkiego *****iwe ciekawskie wszedzie ich pełno, ja owszem chodziłam do koscioła a mażbyłznimi jak byli mali,tak do 5 roku zycia to chodzili dokoscioła tylko na świecenie jajek w swięta l, bo wiercili sie cały czs mówili do siebie, tesciowa nie mogła tego scierpiec cały czas mnie obgadywała o to do 2 pozostałych synowych, moja tesciowa to typ osoby modli sie pod figórą a diabła ma za skóra, no wiec teraz lubia chodzić do koscioła sa ministrantami, chodzą na wszystkie różance roraty , drogi krzyzowe, nie opuszcza zadnej mszy niedzielnej, poprostu dorosli do tego, -uwazam że jezeli dziecko jest grzeczne usiedzi spokojnie nie płacze to mozna je bracod małego, ale jezeli jakasmama wie zedziecko nie usiedzi bedzie przeszkadzac to nie powinny brac takich dzieci, -w święyta wielkanocne rok temu, na mszy niedaleko siedziała moja sasiadka z chyba 8 miesięczną wtedy córką, mała strasznie płakała, wkońcu wyszła z nia, pozniej jakos sie spotkałysmy i ta mówi że mała wtedy tak płakała bo od kilku dni idąjej żabki i tak pacze od 2 tyg, no ludzie qwie ze dziecko tak płacze i do tego takie maleńkie i ona go bierze do koscioła , rozumiem jakby było lato to koło koscioła stanać a dziecko bujac we wózku ale z tym, to naprawde przegieła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×