Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie cudne mimo kp i diety, co jest?

Polecane posty

Gość gość

Schudłam przy porodzie 5kg i na tym koniec, a minęły już ponad 2 miesiące. Nie jem chleba, tylko pieczywo chrupkie, zmieniłam zwykle mleko na roślinne, prawie nie jem słodyczy. Waga ani drgnie. W ciąży przytyłam 12 kg. Tarczyca ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro minęły juz dwa miesiące, a ty się juz dobrze zagoiłaś to proponuję włączyć ruch. Chyba ze masz tyle obowiązków i np starsze dzieci albo absorbujacego niemowlaka ze ruchu az nadto. Zalezy jak sama to oceniasz . jezeli czujesz ze malo sie ruszasz to dołącz ruch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie cudniesz , straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawie nie jem slodyczy???? Masz odpowiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Woytek już obczailes moje wyniki w synevo kochanie? Bo ja właśnie skończyłam penne z szynką parmeńską i suszonymi pomidorami. Teraz szarlotka na ciepło z gałką lodów. Wznosze toast za ciebie kompocikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj przykładowy twój jadłospis z dwóch dni. Tylko prawdziwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ciągu 2 dni zjadłam 4 paczki, talerz zupy, ok 14 kromek chleba z serem żółtym i musztardą, kilka kaw z mlekiem i brązowym cukrem, duża bagietkę, kilka wafli ryżowych z czekoladą, kilka ciastek Bell vita, kawałek mięsa z buraczkami, no i dzisiejsze penne i jak wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kp to nie taki znów wysiłek energetyczny,potrzebujesz tylko dodatkowych 500kcal czyli np. bułka z maslem ,wędliną i sałatą. Idę o zakład,że dostarczasz sobie więcej niż potrzebujesz ,mniej się ruszasz i jest odpowiedź. Dodatkowo przy karmieniu w organizmie zatrzymuje się woda,są jeszcze obrzęki. Zaczniesz ćwiczyć,zdrowiej jeść. Wyeliminuj słodycze bo karmiąc nie powinnaś wcale ich jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pączki ;-/ a tak,tłusty czwarteczek był ;-) musztarda przy karmieniu??? i czekolada,ciasteczka okropny jadłospis ;-/ nie ma owoców,warzyw,jakiejś ryby czy kaszy,sam cukier ;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z taką dietą to mnie n ie dziwi, że nie chudniesz. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No twój jadłospis nie powala. Ale napisz co i ile zjadlas jednego dnia i co następnego a nie łącznie z dwóch dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaka to dieta? No z tego co napisałaś nie wyłania się obraz zadanej diety. Może i nie jesz dużo ale bardzo kalorycznie. Nie widzisz tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No twój jadłospis nie powala. Ale napisz co i ile zjadlas jednego dnia i co następnego a nie łącznie z dwóch dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O rany, mój post jest tylko pierwszy. Prawie nie jem słodyczy, czyli np pozwolę sobie na jednego cukierka i na tym koniec. przykładowy jadłospis- rano owsianka z dwóch łyżek płatków i mleka migdałowego. Potem 3 kromki chleba chrupkiego z serem lub wędlina i pomidorem. Obiad udka pieczone i surówka. Potem znowu owsianka. W międzyczasie jabłko i je sen cukierek. Koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i wszystko jasne: dużo za mało kcal, za mało białka, zero zdrowych tłuszczy (tłuszcz powinien stanowić 1/3 ilości kcal!)... Jak ty chcesz na tym chudnąć? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakaś mizerna ta twoja dietka jeśli twój post to rzeczywiście ostatni. Matka karmiąca potrzebuje więcej kalorii niż w czasie ciąży,urozmaiconej zdrowej diety. Organizm zaczął robić zapasy bo dostaje za mało wszystkiego a dodatkowo dziecko z ciebie ciągnie. Zmień coś bo polecą ci kości i zęby ;-/ potrzebujesz suplementacji wapniem ,DHA,żelazem,jodem,witaminą D. Sniadanie obfitsze,zwłaszcza po nocnym karmieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×