Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ubranie dwulatka na taką pogodę

Polecane posty

Gość gość

13 stopni, słońce, wiatr. Czy powinnam mu jeszcze zakładać rajstopy pod spodnie na około 10 stopni i chłodny wiatr? Sama nie wiem, jak go ubrać, żeby go nie przewialo i nie był spocony. Jak ubieranie swoje dwulatki np. Dzisiaj? Ubrałam go dzisiaj tak: rajstopy, spodnie, zimowe buty(niestety bezsensu, sama byłam w trampkach, majtki, podkoszulka, bluzka, kurtka wiosenna, chusta i lekka czapka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurtka wiosenna a pod spodniami rajstopy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurtka wiosenna to dla mnie wiatrówka ale dla autorki pewnie pikowana na polarze :( ja swojemu założyłam kurtkę zimową i cienka koszulkę , spodnie i kalosze oraz cienka czapkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No zimowa to ona na pewno nie jest, na mróz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie na taką temperaturę nie zakłada się już tak dużym dzieciom rajstop... To przesada. Zapocisz go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie było dziś 10 stopni i ja sama miałam założone rajtuzy. Tyle, że jechałam na rowerze, więc bardziej wiało, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cos Ty !! Ja swojemu zakladam normalnie skarpety i spodnie. Cienka kurtka , czapka bawelniana i komin. Tyle. On i tak w ciągłym ruchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w ogóle nie zakładam rajstop, na śnieg spodnie niby narciarskie, na zimno- z bawełnianą podszewką, a tak jak dzisiaj już normalne spodnie. Fakt że mój przedszkolak i jego ubiór jest podytkowany głównie tym żeby sam sprawnie przebrał się jak wychodzą, ale jak miał dwa lata ubierałam go tak samo, bo na spacerach głównie biegał. Gdyby siedział, to w taką pogodę jak dzisiaj może bym pomyślała np. o polarowych spodniach. Ale o czapce nie ma mowy :/ Bez jaj, nie wierzę że ty chodziłaś dzisiaj w czapce. A pod kurtkę czy bluzę tylko jedna warstwa, zawsze, to wierzchnią dobieram w zależności od pogody, pod spodem cienka bawełniana bluzka i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uf czyli dobrze myślałam, żeby nie zakładać rajstop. Mama mi namąciła w głowie, że go przeziębie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to było cieniutka czapka, nie zawiazywana, bo wiał chłodny wiatr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja córkę 2,5l ubrałam bluzka ,bluza cienką i kurtkę przejściową(nie ocieplaną) też ubrałam jej cienkie rajstopki :D +jeansy ,czapki nie ubierałam-nie wiało Byłyśmy w parku i grzebała w piachu nie spociła się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×