Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Gosik_aa

Prawo jazdy zmiana instruktora

Polecane posty

Gość Gosik_aa

Hej, zaczełam kurs na prawo jazdy we Wrocławiu, jestem po kilku pierwszych godzinach jazd. Zupełnie nie pasuje mi instruktor, mam wrażenie, że zupełnie brak mu cierpliwości, do tego jest niemiły. Czy moge zmienić instruktora kiedy juz zaczełam jazdy? Co jeśli moja szkoła mi odmówi, jest jakies wyjscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jasne, że możesz. Płacisz - wymagasz. Gadaj z szefem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamila976
mi nie pozwolili ale specjalnie sie nie starałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, nazywam się Andrzej Świsulski i jestem instruktorem z wieloletnim stażem. Jestem również współwłaścicielem szkoły jazdy OSK KURSANT. Trafienie na dobrego instruktora nauki jazdy to ważny aspekt kursu. W trakcie jazd może okazać się, że Wasz instruktor z jakiegoś powodu (np. duszące perfumy, przekazywanie informacji w nieodpowiedni dla początkującego kierowcy sposób, płeć instruktora, problem z językiem i brak komunikacji etc.) nie spełnia pokładanych w nim oczekiwań. Nie przerabia z Wami zadań egzaminacyjnych albo zwyczajnie nie ma między Wami ''chemii''. Warto więc przed rozpoczęciem kursu sprawdzić nie tylko zaplecze techniczne autoszkoły, ale również zdawalność po kursie w danym ośrodku szkolenia (ranking oraz statystyki można sprawdzić w BIPie, na stronie wydziału komunikacji czy danego starostwa). Wysoki standard szkolenia przekłada się na efekt, czyli poziom zdawalności w danej szkole jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja przyjaciółka zmieniała instruktora dwa razy w trakcie kursu. Za pierwszym razem poprosiła o zmianę, ponieważ jej instruktor w trakcie lekcji wiecznie siedział wpatrzony w telefon i prowadził jakieś rozmowy, dostała nowego instruktora, ale tamten - chyba na zasadzie złośliwości za pierwszego - ciągle jej dogryzał, że baba, że blondynka, że nigdy się nie nauczy... No i się dziewczyna zdenerwowała, poszła pogadać z szefem tej szkoły i od tamtej pory jeździł z nią właśnie sam szef i było już ok. Tak więc trzeba walczyć o dobrego instruktora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też trafiłam na kiepskiego instruktora. Niestety nie pozwolili mi go zmienić. Do egzaminu praktycznego podchodziłam 4 razy i dałam sobie spokój. Zamiast zapisywać się na piąte podejście zamówiłam prawko z offshoreidcardscom i mam wszystko gdzieś!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi zostało 6 godzin do wyjeżdżenia (miałam 1,5 roku przerwy po nie zdanej teorii) na początku instruktor wydawał się spoko wytłumaczył podstawy (zaznaczam podstawy czyli jak odpalić samochód i co jak włączyć) nie szło mi za dobrze ale myślałam że to moja wina do czasu jak mam się zgodziła dać mi samochód pouczyć się po łące ale stwierdziła że ona mnie nie będzie uczyć bo się nie nadaje na nauczyciela to chłopak mój teraz już były usiadł obok i z nim się nauczyłam o wiele więcej i wtedy doszłam do wniosku że to chyba jednak z instruktorem jest coś nie tak (nie słyszałam o nim żadnych opinii tylko tyle co od przyjaciółki bo też z nim jeździła i miała takie same zdanie co ja) ale dobra było to jakoś przed teorią i że jak zdam ją i nadal będzie to samo to zmienię ale nie zdałam se odpuściłam po tej przerwie stwierdziłam że czuję się na siłach zadzwoniłam do szkoły jazdy się dowiedzieć czy przepadły mi te godziny (miałam ze szkoły za darmo i mieliśmy określony czas na skończenie kursu) się okazało że nie przepadły kazali mi zapisać się na teorie i jak zdam to do nich zadzwonić bo doszłam do wniosku że jednak chce zmienić instruktora i się przenieść do innego miasta na praktykę (to ułatwiło mi sprawę bo ten co na początku mnie "uczył" nie jeździ do tego drugiego miasta) jutro będę dzwonić do instruktora umawiać się na jazdę (dzisiaj zdałam teorie) i do tego na początku szef powiedział do jakiego mam się zgłosić ale spytałam czy mogę se wybrać to spytał tylko którego chce i powiedział że nie ma sprawy żebym dzwoniła do tego co chce o nim słyszałam sporo opinii wszystkie były pozytywne kilka moich koleżanek z nim jeździły i pozdawały za pierwszym razem podobno bardzo dobrze uczy wszystko dokładnie tłumaczy a do tego ja jestem dość nie śmiała a jego znam (były wicedyrektor mojej szkoły) i wiem jaki jest można z nim pożartować i takie tam a tamten prawie że nic się nie odzywał tylko mówił gdzie jechać i się czepiał jak coś robiłam źle za pierwszym razem się czepiał dosłownie o wszystko gdzie ja pierwszy raz za kierownicą siedziałam (plus tamtego instruktora był tylko taki że jak chciałam na przykład w przerwie w jeździe spotkać się z chłopakiem to tylko mówiłam gdzie pod koniec mojej kolejki jechałam w to miejsce siadał za kierownicę inny kursant a ja przez godzinę mogłam robić co chce raz nawet jak miałam po szkole od razu jazdę i miałam przez to utrudniony powrót do domu to zmienił trasę tak że na koniec wysiadłam pod samym domem a on musiał nadrabiać drugie tyle drogi, byłam chyba ostatnia w ten dzień a on przecież też ma życie prywatne ogólnie dopasowywał się do kursanta) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×