Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

w zdrowych rodzinach babcie z wlasnej woli lgna do wnukow i chca je czasem bawic

Polecane posty

Gość gość

Taka jest smutna dla was prawda, dla tych co pisza ze babcia nie musi miec kontaktu.Mnie bardzo dziwi to ze wasi rodzice i tesciowie nie odnajduja zadnej frajdy w spedzaniu czasu z wnukami, nie lgna do nich z wlasnej woli. To chore, jestescie z jakichs patologicznych rodzin? U mnie i rodzice i tesciowa nalegaja na kontakt z wnukiem, tesciowa co prawda boi sie na dluzej zostac z malym bo jeszcze niemowlak, ale moja mama i tata sami dzownia kiedy beda mogli go pobawic. Wasi rodzice tez was chyba na chlodnych ludzi wychowali skoro uwazaja ze to ze by sie wami raz na ruski rok babcia zajela to byloby "zawracanie dziadkom gitary". Ja wam strasznie wspolczuje, serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj im chociaż raz odetchnąć, nie męcz ich przez całe życie. Twój tata jak się spuszczał w Twojej matce to nawet się nie spodziewał, że będzie miał zawracanie głowy nie przez jedno, lecz przez dwa pokolenia:O jesteś chodzą reklamą prezerwatyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brokenside a ty jestes poy****a i chora, kazdy kto czyta twoje wpisy juz dawno do tego doszedl (i to jest wesja a) a wersja b brzmi: albo jest taki jak ty, czYli popyertolony. Jaka reklama gumek? wystarczy popatrzec na twoje wypociny i lepszej reklamy nie ma. uwierz mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słowo klucz to "czasem", czyli np. kawałek weekendu raz w miesiącu, a nie jak na etacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez te wypowiedzi mowia same za siebie, z jakich rodzin te osoby pochodzą. Wulgaryzmy, obrażanie, agresja. W normalnej rodzinie więź miedzy dziadkami, a wnukami to rzecz naturalna. A zeby byla więź, to trzeba sie spotykac i spedzac ze soba czas. Normalne babcie chca spedzac czas z wnukami, bo je kochaja i chca sie nimi cieszyc. Moja mama sama z siebie chce brac wnuki na spacer czy na lody i nikt jej do tego nie zmusza, i o zgrozo nikt jej za to nie placi. Jak czytam czasem jakie relacje ludzie maja w rodzinach, to az wlos sie na glowie jeży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeciez te wypowiedzi mowia same za siebie, z jakich rodzin te osoby pochodzą. Wulgaryzmy, obrażanie, agresja. W normalnej rodzinie więź miedzy dziadkami, a wnukami to rzecz naturalna. A zeby byla więź, to trzeba sie spotykac i spedzac ze soba czas. Normalne babcie chca spedzac czas z wnukami, bo je kochaja i chca sie nimi cieszyc. Moja mama sama z siebie chce brac wnuki na spacer czy na lody i nikt jej do tego nie zmusza, i o zgrozo nikt jej za to nie placi. Jak czytam czasem jakie relacje ludzie maja w rodzinach, to az wlos sie na glowie jeży. x rzygam tęczą:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty to juz dawno mozg wyrzygalas. W*********j stad, bo nikt cie tu nie chce, prymitywna wiesniaczko. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie z autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja też się zgadzam z autorką. Moja mama sama przychodzi, żeby się pobawić z małą, tata to samo. W normalnej rodzinie więź miedzy dziadkami a wnukami to coś naturalnego. Nie wiem jak te córki żyją z tymi rodzicami, że dla nich to takie nienormalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe jak te wnuki będą biegać do babci jak beda dorosłe,a babcia się że starzeje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zależy od zdrowia Dziadków. Jak są przemęczeni czasem schorowani to watpie że tak ochoczo będą latać na każde zawołanie do pilnowania czy zabawy. Ale oczywiście takie jak autorka maja jedynie słuszną rację że na pewno sa to rodziny patologiczne. Smiech normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy chyba zapominacie ze teraz wiekszosc dziadkow i babc wciaz pracuje to kiedy by sie mieli zajac? Moi tesciowie tez pracuja. Mowimy tu o zdrowej proporcji czyli zabawic wnuka co jakis czas, a nie codziennie siedziec z nim 12h bo to by znaczylo ze dziadkowie nie mieliby kiedy spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam wnuka i chętnie się nim zajmuje,ale mam 48 lat . Nie moge być więc babcia pelnoetatowa,pracuje.I chyba bym nawet nie chciała,choć teraz po pracy spędzam z wnusiem kilka godzin,praktycznie codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy komus naprawde nudzi sie???To juz kolejny taki temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się z tym w pełni zgadzam. Moja mama mówiła, że ona to by chciała z moim dzieckiem tak cały dzień siedzieć. Teściowa też jakby tylko mogła to i dziennie by się zajmowała wnukiem jednak mieszka w innym mieście. Teść tez był zadowolony jak mały "pomagał" mu w remoncie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama tez pracuje. Mimo tego, jak przychodzi piatek to juz dzwoni i pyta, czy wnuczek do niej przyjedzie, bo teskni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z autorka ,moja mama też interesuje się wnukiem i teściowie też dzwonia przychodzą pobawić się z wnukiem ,dziadek pracuje i często nie ma go w domu ale jak przyjeżdża to Odrazu przychodzi odwiedzić wnusia,która z babć nie chce przychodzić do was jest przykładem na to że was rodzice chyba nie chcieli że nie obchodzą ich nawet wasze dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×