Niech ktoś wreszcie kupi ten cholerny obraz!

Można go np. powiesić na klatce schodowej i mieć swój wkład w wystrój bloku, na pewno sąsiedzi zaczną nas wyżej cenić. Zwłaszcza jeśli zasłonisz nim napis "j**ać policję". Albo można go dać w prezencie z okazji zakupu mieszkania, normalnie obrazy olejne są drogie, zwłaszcza tego formatu, więc wyjdzie, że się szarpnęliśmy na parapetówkę, nie będzie trzeba dokupywać wina. Albo na balkonie można powiesić, sąsiedzi powiedzą "kurna, jacy oni kulturalni, nawet na balkonie se obraz powiesili". Albo można, dajmy na to, w pracy sobie powiesić, zawsze lepszy oryginalny obraz, jaki by nie był, niż wycięte zdjęcie z kalendarza z 2001 roku, szef pomyśli "fiu, fiu, człowiek z klasą", bo Twój szef i tak się nie zna na obrazach i nie umie ocenić co dobre, a co złe. Albo jeśli jesteś komuś winny 100 zł, kup obraz za 42 zł i powiedz "oddaję z nawiązką, możesz go sprzedać za 1000". smiech.gifhttp://allegro.pl/wyprzedaz-bcm-obraz-olejny- abstrakcja-i6729868994.html

http://allegro.pl/wyprzedaz-bcm-obraz-olejny-abstrakcja-i6729868994.html#thumb/3 Poprawny link :)

Ale s**t...

Ale to nie jest normalny obraz, tylko bohomaz zrobiony przez nie umiejace malowac dziecko Wyglada jak kupa albo paw technicolor lepiej wydac wiecej na cos ladnego

A wg mnie obraz jest dobry. Po prostu abstrakcja, nie każdy musi lubić abstrakcje. Kolorystyka ciekawa, zaskakująca. Osobiście lubię pejzaże, ale ten obraz jest dobry. A reklama też fajna, śmieszna.

Ciekawa abstrakcja. Nie gustuję w takich obrazach, ale ten jest bardzo dobry. Gdybym miała córkę metalówę, albo gotkę, na pewno bym jej kupiła. Nie wiem o co ten hejt, obraz jak obraz, przecież tematyka może być różna, nie każdy lubi sielskie widoczki i kotki wśród kwiatków.

No rzeczywiście, obraz by pasował do pokoju zbuntowanej gotki albo metakówki :D

Jako plastyk z zawodu wypowiem się, że to niestety gniot. To raz. A dwa, wystawiając po pierwsze taki chłam, a po drugie tanio, przyzwyczajasz ludzi do tego, że obrazy ręcznie malowane to tani badziew. p.s. za darmo nie chcę.

Pasowałby do toalety publicznej. Nazwij go Rozwolnienie i pisz bezpośrednio do zarządzających, to Twój target. Ewentualnie reklamuj knajpom dla gejów "powieś w toalecie. Zmywalny... choć śladów spermy i tak nie widać"