Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie mogę zajść w kolejną ciąże

Polecane posty

Gość gość

W październiku zeszłego roku poroniłam w 6tc ;( daliśmy sobie miesiąc przerwy, od grudnia znów się staramy i dziś znów dostałam @... A staramy się tak w ogóle od lipca ubiegłego roku czyli za chwilę będzie już rok. Zaczynam się już nartwić. Jedynym pocieszeniem jest to, że mamy juz kochanego 4 letniego synka, o którego staraliśmy się ponad 2 lata. Czyli szykuje się znów to samo: łażenie po lekarzach 2 razy na miesiąc, monitoring cyklu, tabletki, zastrzyki. Znów mam po raz drugi przechodzić przez to piekło ;( chyba więc odpuszczam i pozostanę przy 1 dziecku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyluzujcie. Bo wygląda, ze jesteście napięci jak struny. Macie już jedno dziecko, na szczęście. Dajcie sobie więcej czasu. Najwyzej będzie większa różnica wieku między dziećmi - to nie jest koniec świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochana do lipca to jeszcze masz ok. 5 cyklów, kupa czasu...na razie musisz być cierpliwa, bo skoro zachodzisz w ciążę, to najpewniej szybciej czy później znów zajedziesz... a jaka była przyczyna 2 letnich starań o pierwsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie staram od ponad 2 lat. Dokladnie 2 lata temu stracilam synka w 18'tc. Od tamtego momentu staramy sie i nic. Ale mamy starszego 4,5 letniego synka. I szczerze mówiąc mam to już gdzieś, co ma byc to bedzie. Zajde w ciaze to super, jesli nie to mam juz dziecko i tez dobrze. Powodzenia zycze !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dodam ze pierwszego syna mamy z 1 cyklu starań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam, że w ogóle o tym tutaj pisze ale chciałam to chyba z siebie "wyrzucić", jest mi ciężko. Za pierwszym razem albo w ogóle nie rósł mi pęcherzyk z komórką albo jak już urósł to nie pękał i obumierał. Więc brałam na początku cyklu clostylbegyt potem zastrzyk z pregnylu i potem duphaston. I tak co miesiąc aż w końcu powiedziałam, że widocznie nie dane jest mi mieć dzuecko ( in vitro odrzuciliśmy z mężem ) i zaczęłam poważnie czytać na temat adopcji. I gdy po 2 tygodniach juz jak mi się spóznial @ i maż nieśmialo zaproponował zebym zrobila test ( bo ja już nie chcialam kupować testów ) to jak zrobiłam to pokazały się dwie kreski, które teraz sa kochanym 4 letnim Franusiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety, ja miałam kłopoty z owulacja. Pierwsza ciaza starania rok ale mialam 24-lata, druga po trzydziestce i starania 3-lata. Monitorowanie cyklu, hormony, ale udalo sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja autorka. Właśnie mi się wydaje, że ja też znów mam problemy z owulacją, tzn po poronieniu zaczęłam sobie mierzyć temperaturę i nie zauważyłam wcale jej wzrostu w połowie cyklu ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy chociaz macie dziecko. Ja sie staram od 3 lat i nie mam. To co ja mam powiedzieć. Gdybym miala jedno dziecko to bylabym szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14:44 ja też tak mówiłam jak staraliśmy się o pierwsze dziecko że nie rozumiem rozpaczy rodziców którzy nie mogą zajść w drugą ciąże bo przecież już dziecko mają. A teraz jak sama staram się o 2 dziecko to są te same odczucia jak przy pierwszym, to samo rozczarowanie i zdołowanie gdy na teście nie było drugiej kreski. Autorko jesteś i tak w dobrej sytuacji że udaje ci się zajść w ciąże, mimo poronienia to dobry znak. Coś szwankuje ale jesteś w stanie zajść w ciążę, potrzebujesz tylko czasu. Wrzuć na luz, dużo odpoczywaj, relaksuj się i zdrowo odżywiaj. Zobaczysz to działa cuda. Temp możesz sobie mierzyć żeby wiedzieć czy masz owu i będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam tak samo jak Wy dziewczyny, jak nie mogłam zajść w pierwszą ciąże to bylam aż zła jak ktoś rozpaczał, że nie może zajść po raz drugi. A teraz ja też nie mogę zajść drugi raz i też rozpaczam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się pogodziłam ze będziemy mieli jedno, staraliśmy się o drugie ale nie wyszło niestety wiec trzeba zyc dalej i skupić się na pierwszym bo ono jednak cierpi i widzi że byliśmy pochłonięci staraniami -trudno takie jest życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emmmma
Ja próbuję już 3 lata. W zeszłym roku dwa razy się udało i dwa razy poroniłam. Lekarze też nie dają mi większych szans na donoszenie. Wiem, że moje małżeństwo zaraz się rozpadnie i nic nie mogę na to poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez poronilam i tez nie mogę zajść, i to juz od trzech lat. Chcialam mala roznice wieku, tymczasem starszy synek skonczy w tym roku juz 5 lat. Pogodzilam sie z sytuacja. Nie kazdemu jest pisana gromadka dzieci najwidoczniej. Ja odpuscilam. Oczywiscie, jesli kiedyś zajde w ciaze i ja donosze, to bede przeszczesliwa. Ale nic na siłę. Mam juz dziecko, na którym musze sie skupic. Niektorym nawet to jedno nie jest dane, wiec i tak jestem szczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez poronilam pol tora roku temu i zajsc w ciaze nie moge.Maz badany,ja tez za 3 tyg mam laparoskopie,ale czy to ma srns? Nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie bywa takie niesprawiedliwe ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedno dziecko jest super. Przy dwójce małych jest zapieprz że szok. Nie idzie się ogarnąć. Ja mam dwójkę i żałuję decyzji o drugim dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurelia_
Warto próbować, ja też miałam problem z zajściem w drugą ciążę, ale się udało. Poczytaj może o suplemencie http://www.inofem.pl/ . On właśnie pomaga w takich problemach. Reguluje cykle, poprawia jakość komórek jajowych, stymuluje owulację. Do tego ma kwas foliowy, który trzeba brać przy staraniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×