Dziwna relacja

Witam dziewczyny. Mam meza i dwoje dzieci. Kochamy sie, dbamy o siebie, wspolnie bawimy sie z dziecmi, jezdzimy na basen, do sali zabaw.. Jest milo :) Jestesmy rodzicami, mamy wspolne dzieci.. Ale nie ma nas.. Nie uprawiamy seksu, praktycznie sie nie przyulamy, nie ma intymnosci, bliskosci, rozmow o nas, romantyzmu.. Nic w tym stylu. Ja nie jestem najchudsza, mysle, ze mu to przeszkadza.. mamy dwoje malych dzieci.. Zyjemy jak dobzi znajomi z dziecmi :( Co robic? Rozmawiamy o czasie dla siebie i w ogole, ze poza praca i dziecmi cos jeszcze musimy miec dla siebie. Kupilam mu playstation, chcialam, zeby mial.cos dla siebie, cos czego bardzo chcial. I teraz gra w kazdej wolnej chwili :( Nie zaniedbuje obowiazkow, robi wszystko,co powinien.. bawi sie nadal z dziecmi, sprzata, nic sie nie zmienilo.. poza tym, ze ze mna czasu juz w ogole nie spedza :( Nie wiem co robic :( Zupelnie :(

Co robic? przestac zrec!

Dokładnie! Od facetów wymagają a wzamian wciskają głodne kawałki że mają je kochać takie jakie są i żrą jak świnie przez cały dzień :-P i w nocy też

A nie mogłabyś autorko troszkę o siebie zadbać ? Sama dla siebie poczulabys się lepiej. Jeśli teraz zaniedbacie bliskość, to potem będzie trudniej. Pozdrawiam Cię ciepło :)