Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tabu89

Problem z mamą alkoholiczką

Polecane posty

Gość Tabu89

Moja mama jest alkoholiczką, nic jej sie nie chce zrobic oprócz wyjścia do sklepu po alkohol... tak to tylko ciągle spi albo ogląda tv. Pieniądze dostaje z zasiłku pielęgnacyjnego bo mieszka z nami babcia 85 letnie która jest osobą która wymaga opieki. Mama jednak wcale się nią nie zajmuje i ostatnio ojciec zauwazyl ze babcia chodzi po śmietnikach tłumacząc się że nie ma pieniędzy bo matka oprócz tego że dostaje zasiłek pożycza od niej pieniądze i jej nie oddaje. Ode mnie tez juz pozyczala i nie oddala chociaz widzialem ze miała więc juz jej nie pozyczam. Jak jej braknie to błaga mnie o pieniądze tak że robi się agresywna i musze się przed nią bronić bo oczywiscie jej nie uderze. Teraz MOPS nie przyslal jej pieniędzy ( moze sąsiedzi gdzieś donieśli że babcia chodzi zaniedbana ). Teraz jak juz w ogole nie bedzie miala pieniedzy to wiem ze zacznie mnie napastowac o pieniadze tak ze zyć mi nie da. Na leczeniu byla juz nieraz i juz zadne argumenty do niej nie przemawiaja. Staje się warzywem juz powoli a ma dopiero 50 lat. Co tu robic z takim czlowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choć to niełatwe musisz wyznaczyć swojej matce jasne granice co oznacza żadnych pożyczek, zakupy też najlepiej rób sam. Nie dawaj jej żadnych pieniędzy do ręki. To taka rada dorazna. Zastanawiam się co na całą sytuację mówi Twój ojciec... nie reaguje? Twoja sytuacja jest bardzo trudna i dlatego trudno się do niej odnieść... Nie daj się jednak stłamsić i wciągnąć jeszcze bardziej. Zyczę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uśpić jak psa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyrzuc ja z domu!!!! wiem to niby matka.... ale jaka z niej tak naprawde matka? to jedynie jest pasozyt ktory marnuje tobie zycie, nie widzisz tego??? trzeba ja wyeksmitować z mieszkania i zgłosić tam gdzie trzeba zeby wzieli ja na przymusowy odwyk i tyle. radykalnie wyrwać chwasta!!!! wiem co mowie, zmarnujesz sobie zycie ibedziesz caly czas na jej smyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tabu89
Ojciec oczywiście robi jej awantury, nawet dzisiaj jest zrobił bure straszna ale to jak grochem o sciane. Na codzien ojciec nie ma czasu bo jest automatykiem i duzo jeździ po polsce. Rzadko sie zdarza zeby pracowal normalnie 8 godzin, a często wraca wieczorami juz nie mowiac ze nieraz wyjezdza gdzies na fuche na caly tydzien. Ja tez do 16 pracuje i jak wracam do domu to czesto juz jest po jagodach bo matka napruta. Ja z pracy nie zrezygnuje bo znalazlem dobrze platna prace po studiach i nie rzuce tego zeby jej pilnowac. Jedyne wyjscie bedzie chyba takie ze ojciec odda babke do domu starcow bo juz to zapowiadal a matka jak chce to niech sie zapije na smierc jej sprawa. Siostra juz z nami nie mieszka bo wyszla za mąż i ma swoje życie ktorego też nie rzuci zeby tutaj cokolwiek juz pomoc bo nieraz probowala i powiedziala ze nie ma juz na to wszystko sily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×