Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czuje się oszukana mąż nie chce remontu

Polecane posty

Gość gość

Sytuacja wyglada tak, że przed ślubem mieliśmy plany inne, wlasne mieszkanie, a zamieszkalismy z jego rodzicami bo na chwile, chwila trwala 3 lata, zanim tescie wyprowadzili sie na wies, mieli tam dom, i to byl powid mmeza do zostania bo po co banrac sie w kredyty jak zostawia nam mieszkanoe, ok 3 lata minely, mamy 2 dzieci, a maz nie cce zrobic remontu..... Nadal mam meble po tesciach, ba sciany sa takie jak zostawili, ciemne przygnebiajace panele w przedpokpju na scianie, szafa stara. Lazienka od 18 lat nietknieta, w naszym starym pokoju jestem ja i dzieci! Mala ma 18 mc starszy ma 4 lata. Chce tam zrobic typowy pokoj dzieciecy, syn jest juz duzy przeciez musi miec swoj kat, ja nie wiem jak bedzie dzielil pokoj z dwuletnia siostra, a w przyszlosci???? Chcialam duzy pokoj podzielic na dwa mniejsze, trzeba by okno tylko wstawic, albo kuchnie na pokoj a ja zrobie w duzym aneks kuchenny, da sie naprawde. Nie on nie chce, twierdzi ze on w tamtym pokoju mieszkal z siostra do studiow i sie dogadali, to nasze dzieci tez sie dogadaja. Ok moze i przejdzie, ale niech on chociaz pozwoli mi urzadzic mieszkanie tak jak ja chce, moje kolory moje meble, czysta inschludna nowoczesna lazienka.....ake nie bo nie, bo sie nie wyskubie do konca z kasy, ale samochod noqy chce kupic, az mnie trzesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie oszczędności? Czy kredyt? Ty pracujesz czy tylko maz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem na wychowawczym bo maz tak chcial, ale sa oszczednosci a w kazdej chwili do pracy wrovic moge ale wedlug niego po co jak dziecjko wazniejsze zeby sie po zlobku nie tulalo, starszy w przedszkolu. Mala za rok tez pojdzie a ja wracam do pracy, i co, stare oszczednosci mam puscic w niepamiec a zaczac nowe zbierac ze swojej wyplaty? Bez jak to wspolne pieniadze, razem odkladane, niw jestem na jego lasce a on tak uwaza chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ps nie zyjemy z tych oszczednosci, on ciagle ma obsesje a jak sie cos stanie to z czego bedziesz zyc, ok, wypadki chodza po ludziach, ale jak tak mozna zyc ciagle w cieniu ewentualnej katastrofy.... Ja tez rece mam, i chce do pracy wrocic nawet dzis bo mi w domu odbija nie jestem typem uwielbiam siedziec z 18 mc dzieckiem w domu, po jaks czasie to juz brzydnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zreszta siedziwc w mieszkaniu ktore cie w depresje wpedza.... Nie lubie tego mieszkania. Kocham dzieci moglabym z mala siedziec i blabym szczesliwsza o niebo o ten jeden maly glupi remont

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zalezy il macie tych oszczędności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem na wychowawczym bo maz tak chcial, xxx Uwielbiam takie podejście do życia. A Ty nie chciałaś? Robisz tylko to co mąż chce. Więc i remont odpuść bo mąż chce w nie remontowanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hihi kurcze jakbym czytała o sobie, ale ja już w 1 ciąży postawiłam warunek ROBIMY REMONT, były stare błazerie, stare meble, dywany itp. powiedziałam że moje dziecko nie będzie w tym syfie mieszkać... obrzydzało mnie to że to było po obcych ludziach, i zrobiliśmy remont, przy 2 dziecku już tylko poprawki. na Twoim miejscu wyprowadziłabym się na jakiś czas i postawiła warunek- albo remont albo on mieszka sam., on się boi rodziców, albo oni mu zabraniają zrobić remont żebyś przypadkiem nie "ukradła" im ich gniazdka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu ta ye\\bnieta wariatka z tą kuchnią... Bo jej się meble nie podobają. Ty powinnas się leczyć. Ile jeszcze tych tematów zalozysz w internecie? Powinnas się szajbusko cieszyć ze mieszkanie masz za darmo a nie wybrzydzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym się w ogóle nie bawiła. Sprzedać i kupić coś dopasowanego do potrzeb i nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój tez nie chce robic remontow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale po co pakować się w remont mieszkania, które nie jest Wasze? Nie szkoda Ci kasy? Pomysl najpierw o kupnie swojego, a potem o remoncie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×