Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wypada go zaprosić do znajomnych?

Polecane posty

Gość gość

Chodzi mi o byłego wykładowcę. Jest oczywiście starszy od nas ale jakby to powiedzieć... inny niż wszyscy wykładowcy. Wyluzowany, otwarty- świetnie prowadził zajęcia. Chętnie bym z nim pogadała oczywiście na tematy związane z przedmiotem, który wykładał ale jest mały problem. Dawał mi delikatnie do zrozumienia, że mu się podobam (nigdy nie widzę takich rzeczy ale to wyczułam). Wiem, że jest singlem bo się nawet z tego śmiał. Troszkę to dla mnie dziwne i obawiam się reakcji. Niby sprawa błaha, zajęcia miałam z nim chyba 3 lata temu ale i tak mi niezręcznie. Co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szanuj sie kobieto !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jej a czemu tak radykalnie? Przecież nic złego nie mam na myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie to szukasz z nim kontaktu bo takie podrywanie Cie do niego ciągnie. Jeżeli chodziłoby tylko o porozmawianie na jakiś temat znalazłbyś kogoś innego a nie nastawiała na głupie sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idiotttttaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×