Wczoraj byl DZIEN TESCIOWEJ...zlozylyscie zyczenia ??

ja wyczytalam to wczoraj wieczorem i zadzwonilam na kilka minut do mojej zeby wiedziala ze ma okazje do wypicia lampki wina ;) Wszystkim zycze takiej tesciowej jak moja. Milego dnia!!!

A kogo obchodzi teściową,to nie członek rodziny :D

Przeoczyłam w,takim razie. Nieraz dzwoniłysmy do siebie na dzień,teściowej i na dzień synowej na,zasadzie żartu. Ogólnie dogadujemy się.

Nie wiedziałam, że jest taki dzień. Teściowa spoko, dogadujemy się. Dziś zadzwonie.

Mam to gdzieś, dla mnie to jakieś idiotyzmy, ja nawet dnia kobiet nie obchodzę. Dzień nauczyciela, dzień Górnika itp oraz dzień dziecka, dzień matki, dzień ojca, dzień babci i dziadka są ok, ale inne twory typu dzień teściowej to chyba jakiś żart jak dzień spódnicy lub dzień kapci hehe Mi kiedyś moja teściowa sama o tym dniu przypomniała, ale niestety nie może na mnie liczyć, że z kwiatami przylecę, o co to, to nie :D

Może jesteś po prostu zawistna z natury?

Po czym wnosisz, że jestem zawistna? Bo ja nie widzę związku między zawiścią, a tym co napisałam.

Teściowa to człowiek, nie spódnica czy kapeć. Mama męża, babcia dzieci. Nie chodzi o kwiatki tylko o sympatyczny gest. Zresztą ja do swojej tylko dzwoniłam, był to w sumie pretekst do milej rozmowy " co słychać"'

Tu autorka- ja tez tego swieta nie biore na powaznie jak i innych typu "dzien kogostam" aczkolwiek z moja tesciowa sie dogaduje i zadzwonilam tak dla smiechu. Czytalam ze to swieto jest w PL od lat 80tych, choc wczoraj pierwszy raz dowiedzialam sie o jego istnieniu :) ps. do jednej z pan powyzej- kiedy jest dzien synowej? :)

Kretynka sugeruje ci ze zazdrościsz teściowej jprdl pewnie sama jest teściową bo czego k***a można zazdrościć starej raszpli?!

Nie wiem kiedy, ale teściowa dzwoniła do mnie kilka razy " na dzień synowej". Nie przywiazalam do tego wagi, trzeba by sprawdzić. :D Obie z teściową traktujemy te święta na zupełnym luzie. Jeśli, któraś przypadkiem gdzieś dowiedziała się, że to ten dzień to dzwoniłysmy. Robiliśmy sobie też jaja przy życzeniach typu: kochana teściowo...a ona kochana synowo... Było to sympatyczne. :)

Ja do swojej nawet w urodziny nie dzwonie. Mam ja w d***e a ona mnie. I jest super mam swiety spokoj.

Teściowa to nie rodzina ale do spadku wy sępiary pierwsze jesteście i ustawiacie sie w kolejce, obrzydliwość.

Trudno znaleźć. Teściowej składałam kiedyś życzenia, teraz już nie.

A my z teściową dajemy sobie na urodziny prezenty, które zawsze konsultujemy ze sobą. Może dlatego, że mieszkamy w jednym mieście.

Mnie synowa nie składa życzeń na dzień teściowej tylko na dzień matki :)

Ja też składam życzenia teściowej na dzień Matki, a mój mąż mojej mamie. :)

Moja teściowa nigdy mi nie składa życzeń jak mam urodziny czy imieniny, przy dzieciach nigdy nie chce pomagać, raz zostawiliśmy jej bliźniaki na weekend żeby w końcu odsapnąć to mnie i męża (swojego syna ) wyzwała od rozwydrzonych gówien. Jak się kiedyś kłóciliśmy z mężem bo obydwoje byliśmy już naprawde zmeczeni ciagła opieją nad synkami bez żadnej pomocy ( moimi rodzice już nie zyją ) to skomentowała to tylko w ten sposób : " jak się jełopy nie potraficie dogadać to najlepiej się rozwiedzćie" jeszcze mogłabym trochę wymieniać. I teraz odpowiem na oytanie z tematu: nie, nie dzwoniłam wczoraj do teściowej z żadnymi życzeniami.

Tesciowa to nie matka. Jak mozna skladac zyczenia tesciowej na dzien matki ? Ona was wychowala, czy wlasnej matki nie macie ?

nie