Zaszłam w ciążę z chłopakiem z którym spotykalam się raz w miesiącu.

To był seks friend. Powiedziałam mu o ciąży. I uciekłam, gdy on mi powiedział, że sama sobie z dzieckiem poradzę. Że teraz dużo pomocy dostają samotne matki. Teraz widzę z kim się spotykałam. I żałuję. Dziecko sama wychowam skoro on nie chce doznać wspólnie cudu jakim jest przyjście na świat małego człowieka. Jak on nie chce tego ze mną przeżywać to jego strata. Ja je już kocham i nie poddam się aborcji, ani nie oddamgo nikomu.

D**ek z niego nieodpowiedzialny za swoje czyny masz racje olej go ale kase niech płać

Nie ma oleju w głowie,trzeba cierpieć.Szkoda tylko dziecka!

Dobrze, że nie załamujesz się, niestety takie przyjacielskie seks spotkania są bardzo niebezpieczne choćby z powodu ciąży, ale też z powodu np. zaangażowania jednej osoby, a np. druga traktuje to tylko jako seks. Życzę powodzenia w wychowywaniu malucha

A czego się spodziewałaś, że ożeni się z tobą i założycie szczęśliwą rodzinkę :P Ty wcale nie jesteś lepsza od niego, póki to był tylko seks to było super, ale gdy zdarzyła się wpadka to i poglądy ci się zmieniły :) Dlatego sypiać należy z osobą która w razie czego przy nas zostanie i która nas kocha, bo wpadki się zdarzają i przez głupotę i brak odpowiedzialności skazuje się dziecko na życie w niepełnej rodzinie, a takie dziecko nigdy prawidłowo rozwijać się nie będzie.

I właśnie tym się różni seks friends od związku, trzeba było nie stukać się z przypadkową osobą, tylko trzeba było znaleźć sobie odpowiedniego partnera i nie byłoby teraz problemu, ewentualnie trzeba było podwójnie się zabezpieczyć przed konsekwencjami. Wchodząc w tego typu układy kobieta musi się liczyć z faktem że zostanie sama z dzieckiem, więc nie wiem skąd teraz to narzekanie? Przecież sama tego chciałaś i nikt cie do układu nie zmuszał.

Taa a facet nigdy nieodpowiedzialny... Bo sex to tylko przyjemność a gdy pojawia się ciaza to już ucieczka, nie jego problem bo on tylko liczył na zabawę. I najważniejsze to nie wpadka!!! Bo oboje byliście świadomi tego co robiliscie.. nawet przypadkowy sex i chyba nie chcesz żeby twoje dziecko kiedykolwiek usłyszało " jesteś z wpadki" . Podasz o alimenty i będziesz najszczęśliwszą mama na świecie :) a ten d**ek będzie żałował że tatusiem nie będzie..

Ludzie jesteście wredni. Kobieta się zwierza, nawet nie żali, a Wy już przystępujecie do ataku. A na prawdziwy atak to zasługuje przyszły ojciec dziecka. Alimenty powinien Ci płacić, nawet jak ich na razie nie potrzebujesz. Zawsze może Ci się coś stać, a wtedy on będzie przyzwyczajony do tego, że ma dziecko.

Jaki atak? W pierwszym wpisie autorka się ewidentnie żali. Że co? Że swędziało A na gumki szkoda kasy? Raz na miesiąc parę złotych? Chyba autorka nie spodziewała się życiowych deklaracji po czymś takim. Co Wy macie w głowach, dzisiejsze dziewczyny?

a tylko z brzuchem cie zostawił czy jeszcze z adidasem jakimś?

Kobieta się zwierza że swojego pustostanu umysłowego? Lepiej, by nie pisała o tym publicznie, bo wstyd.

No to może ją jeszcze ukamienujcie.

Ludzie jesteście wredni. Kobieta się zwierza, nawet nie żali, a Wy już przystępujecie do ataku x To nie jest atak, tylko stwierdzenie faktów... jeśli spotykasz się z kimś raz na jakiś czas na seks, to chyba oczywiste że w razie wpadki nie masz co na tą drugą stronę liczyć. Autorka podjęła taką a nie inną decyzję, wiedziała na co się godzi i czym ryzykuje, ale przecież *****nko było ważniejsze niż rozsądek, bo gdyby do ciąży nie doszło, to dalej by się z nim bzykała bez zobowiązań. Każdy dorosły i w miarę inteligentny człowiek wie, że seks = ciąża, więc jeśli już ktoś decyduje się na układ musi być też świadom konsekwencji, a że w tym układzie to kobieta więcej ryzykuje to chyba też oczywiste, dlatego jeśli już ktoś chce się w to bawić, to podwójne zabezpieczenie powinno być standardem, a nie zdawanie się na ślepy los. Recepta jest prosta na takie przypadki... sypiaj wyłącznie z osobą która cię kocha i która chce być z tobą, w przeciwnym wypadku musisz liczyć się z tym że zostaniesz sama i przy okazji z niewinnego dziecka zrobisz pół sierotę.

Oboje są siebie warci i mają to czego chcieli, ona zostanie samotną mamuśką, a on przez najbliższe kilkanaście lat będzie bulił alimenty. A przecież to był tylko seks :P

Po co zaraz o ukamieniowaniu? Dziecka szkoda. Mama, a Ty kochałas mojego tatusia? Nie, no co ty! To bylo tylko rypanko raz na miesiąc, i wpadka.

I jeszcze powstało ładnie brzmiące, z angielska:), sformułowanie na zwykłe puszczanie.

Twoja doopa i twoj problem