lodzik w okularach

robiłyście kiedyś facetowi loda w okularach przeciwsłonecznych, tak że nie widział waszych oczu?

Nie bo okulary przeszkadzają a ważny jest kontakt wzrokowy głaszcze mnie delikatnie po włosach ale często kochamy się w pozycji 69 i to jest najlepsze. Ważna jest higiena i dieta by był smaczny mój i jego nektar.

ok fajnie, ale spróbuj zrobić w okularach. Moja mi tak robiła i to jest z******te. Kontakt wzrokowy też jest fajny, ale spróbuj też w okularach dla odmiany:) Doznania dla faceta zupełnie inne, piszę z autopsji.

Od okularów lepsze są jej atrakcyjne ciuchy tuż przed wyjściem. Ona za nic nie chce aby zostały wtedy poplamione. W praktyce to jest prawie niemożliwe żeby podczas wyciągania fiuta z buzi coś tam nie kapnęło. Więc ona po to, żeby ubranie pozostało nieskazitelne, bardzo dba o to żeby w buzi już nic plamiącego nie zostało zanim wyciągnę fiuta. A do tego momentu to obejmuje mnie rękoma i nie puszcza.

W przeciwsłonecznych nie, bo ważny jest kontakt wzrokowy i on bardzo podnieca, ale w korekcyjnych jak najbardziej, dzięki temu sperma do oczu nie wpada :)

Jeśli ktoś ma duże ciśnienie, jak nasi forumowi gimnazjaliści, którzy doczekać się nie mogą, to lepsze by były okulary ochronne. Takie jak od szlifierki, albo tokarki, albo wojskowe gogle przeciwodłamkowe.

nie macie szmaty innych problemow

Naszym problemem jest wymyślanie tekstów wspomagających dla facetów, których baba to własna graba. Więc oceń, czy tobie są pomocne.