Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ja ciągle coś kupuję swojemu facetowi a on mi nic ....

Polecane posty

Gość gość

Widzę jakąs fajną koszulkę to mu kupię, widzę coś o czym on kiedyś wspominał to to kupuję. To według mnie normalne, tylko zaczynam zauważać że niestety działa to w jedną stronę:-( On nie robi mi praktycznie żadnych niespodzianek, czuję się z tym źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znalazł sobie sponsorkę ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie tak że sponsorkę, bo to co mu kupuję to też są drobiazgi i nie kosztuje to wiele ale chodzi o sam fakt że on nie robi mi takich niespodzianek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może po prostu z nim pogadaj a nie tutaj się żalisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam tak samo, prezent na urodziny mial byc taki ze mial mnie gdzies zabrać a juz mineky prawie dwa miesiące, na pierwsze walentynki dostalam kwiaty a ja jemu staralam się zrobic coś ciekawego, wydalam prawie ostatnie swoje pieniądze. I to nie jest tak ze go nie stać, bo akurat ma firmę i bardzo dobrze mu sie wiedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to zaprzestan mu kupować cokolwiek i sam pomyśli w czym rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może sama pomyśl najpierw,bo mu się nie chce, i to jest odp,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam z niim pogadać? Po co? Nie chcę się o nic prosić jego, według mnie takie gesty powinny być naturalne i wychodzić od niego spontanicznie a nie ze ja mu muszę przypomnieć że wypadałoby żeby tez czasem coś kupił od siebie :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bd naiwna i przestań wychodzić przed szereg. Tak było ze mną, kupowałam swojemu wówczas chłopakowi, obecnemu mężowi, mnóstwo drogich rzeczy. Nie doceniał. Teraz ja jestem bez pracy i nie bardzo mogę sobie pozwolić na kupno tego i owego. Mąż nawet nie pomyśli, że mi coś potrzeba, a prosić nie będę. Zapamiętam jednak, kiedy znów znajdę się na górze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie proś, przestań jemu kupować i wyciągnij wnioski. Wyjdziesz na tym na pewno dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam przestać jemu kupować? ale dziewczyny ja go kocham i to moim zdaniem jest normalne ze chce się robić tego typu małe niepodzianki. To co mam udwać ze on mnie wogole nie obchodzi?Nie chcę tak:-( takie gesty przecież sa bardzo ważne w każdym związku, jak nie będziemy o siebie dbać to daleko ten wózek nie pojedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Racja, ja tez nie lubie sie o nic prosić.. uwazam ze to normalne by robic sobie prezenty nez okazji itp. Ale skoro tylko ja tak mam, to teraz juz kilka razy udalo mi sie powstrzymać by cos mu znowu kupić. Chore to jest ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie czuje tak mocno jak ty. Tobie bardziej zależy, jemu mniej i cala filozofia. Narzucasz się i w końcu szybciej niż myślisz to go zmęczy albo mu się znudzi. On się nie stara a ty tak. To też daleko ten wózek nie pojedzie. Jak spotka miłość życia to będzie szalał i kupował na razie luzik jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
materialistka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eeeh... wałkowałam ten temat kilka lat z własnym mężem i tyle ci poradzę ze to co dla nas jest naturalne, dla nich niekoniecznie. Mąż wychował się w takiej rodzinie gdzie dawanie prezentów i ogólnie robienie sobie nawzajem przyjemnosci z okazji czy bez okazji nie było przyjęte. Taki zimny chów. Mąż nie przypomina sobie żeby kiedykolwiek na urodziny on czy rodzeństwo dostali jakiś tort czy prezent. Dawana była czekolada i po temacie. Na święta piżama albo sweter. Praktyczna rzecz dawana bo tak jest przyjęte i bez tej aury typu prezent-niespodzianka. Jak weszłam do tej rodziny byłam w szoku. Nie znają tego, nie umieją, nie lubią, nie chcą, nie widzą potrzeby. Teściowej jak w tajemnicy wyprawiliśmy jubileusz w hotelu z wielką pompą, tortem, prezentami, życzeniami przez mikrofon, to calutki wieczór nic nie mówiła i w końcu się obraziła że niepotrzebnie wydaliśmy pieniądze. I mąż mój jest taki sam, nie dawał mi prezentów i do dziś nie daje chociaż walczyłam jak lwica o zmianę tych zwyczajów. Bardzo trudno wykorzenić coś takiego dlatego dałam spokój, kazde z nas samo kupuje sobie to co potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Faktycznie wzorce wynosi się z domu rodzinnego, a zmienic je, to jak porywać się z motyką na księzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mam taką kolezanke. Kupuje ful rzeczy i dla siebie i dla męza. Tyle ze to wynika generalnie z chęci pochodzenia sobie po sklepach i uwielbienia zakupów. Ona tez sobie tłumaczy ze kupuje bo go kocha. Faceci nie znoszą chodzic po sklepach z tego moim zdaniem wynika ze nie bawią sie w prezenty. Przynajmniej nie tak często jak my

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli ci z tym źle to zaprzestan mu kupować i zacznij kupować sobie a nie licz na rewanż. u nas było podobnie. latami nic nie mogłam zmienić. zaprzestałam w końcu kupowania mężowi prezentów. potem jemu się zmieniło i zaczął mnie obsypywac biżuteria perfumami i teraz ja mam problem bo to też nie jest do końca to co bym chciała bo nie wszystko mi się podoba a z grzeczności używać czy założyć musze. poza tym skończyły mi się pomysły na prezenty dla męża. chyba lepsza byłaby ta czekolada ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×