Dziewczyna chce czekać z seksem do ślubu

Moja dziewczyna z którą jestem już 14 miesięcy nie chce uprawiać seksu przed ślubem. Nie jest jakoś szczególnie wierząca i nie potrafi podać racjonalnego powodu czemu chce czekać. Denerwuje się za każdym razem gdy wspomnę o seksie. Może wydawać się to niektórym dziwne, ale potrzebuje seksu. Mam 26 lat i do tej pory regularnie uprawialem seks. Co mam zrobić? Czy czekanie z seksem do slubu to nie przesada?

a ile ma lat ta gówniara ?

Bo pewnie ma dziewczyna bardzo niskie libido stąd taki warunek i po ślubie też sobie zbyt często nie p*****asz :P

a czy ona juz wie na co ciipka ma, ze nie tylko do sikania

zamknij pysk szmato

Super szanuje się..jak potrzebujesz" to zapłać feajerze.

Jeśli nie jesteście w stanie dogadać się w tej kwestii to albo się z nią szybko ożeń, albo zacisij zęby i pokaż że wytrzymasz albo rozstańcie się. Wiesz, bardzo często nawet jeśli przed ślubem laska jest chętna zawsze i wszędzie to jakiś czas po ślubie to się zmienia więc nie dawałabym wiary tej zależności ze jeśli teraz nie chce to i po nie będzie chciała.

Wymusi na Tobie szybki ślub. Potem będziesz ugotowany. Troche tak to wygląda. Moze da Tobie kilka razy zeby jeszcze dziecko było. Potem juz bedzie spelniona,a Ty bedziesz zebrał o seks.

Sami żebracy tutaj:P

"Nie jest jakoś szczególnie wierząca i nie potrafi podać racjonalnego powodu czemu chce czekać. Denerwuje się za każdym razem gdy wspomnę o seksie" X Dla mnie to podejrzana reakcja. Dlaczego się denerwuje zawsze gdy wspominasz o seksie? Wątpię, żeby to się zmieniło po ślubie....Dorosli ludzie pragną intymnosci,seksu i podstawą udanego związku jest rozmawiać o tym . Skoro chce czekać do ślubu, niech poda powód dla którego tak postanowiła. Jest coś takiego jak podnniecenie,pożądanie czy pragnienie seksu z ukochaną osobą. Można postanowić ze chce czekac z seksem do ślubu, ale są emocje i stany ,ktore towarzyszą zakochanym i trudno je ukryć ,które sprawiają ze oczekiwanie na ten pierwszy raz jest bardzo ekscytujące i intrygujące i nie możemy się go doczekać. Ale złość na każdą próbę rozmowy o seksie?? To nie jest normalna reakcja. Obyś nie uległ szybkiemu ożenku....a potem kolejny temat na forum założysz....wiadomo jaki ;)

To roznie jedne daja drugie sciagają apotem zdrady powstaja. Ja zmoją zoną kochaną jestesmy 10lat razem. Wczesniej jak sie nieznaliśmy to dawała innym pupe. Ja tez.bzykałem. Potem. Jak parą zostalismy to na 2 randce był sex. Ktos powie ale dupodaja. Aja powiem ze nie. Bo sex łący. Teraz dalej daje ale mi. I jest nam naprawde super. Co ciekawe jestesmy 24 h na dóbe i pracy i w zyciu i tasama siła przyciagania. Dotego stopnia ze nawet ma zgode ze wrazie zdrady jej wybace. Bo ruznie w zyciu jest. A ze niedaje. To proste bo jak jestes bzykaczem przysłowiowym to sie jej nie dziwie. Ze taka jest.

Zmień dziewczynę.

A widziałeś jaką ma cipke? Może ma kompleksy i nie chce się pokazywać nago :D Albo jest aseksualna.Pogadaj z nią jaki ma problem bo bez seksu w związku wszystko się będzie walić.Jaki ślub jak nie mówi o co chodzi pewnie ma p**de z wystająca szynką.