Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mani pedi

Jak macie robiony pedicure to czujecie się ważniejsze od tej co myje stopy?

Polecane posty

Gość mani pedi

Mam wrażenie, może to tylko wrażenie, nie jestem pewna, ale... Mam taką klientkę która staje się dziwnie podescytowana dając mi stopy do mycia. Niby nie robi nic takiego ale zmiana zachowania jest wyraźnie wyczuwalna. O czym to może świadczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to znaczy jest wyraźnie wyczuwalna. Podaj przykłady co robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mani pedi
@ gość dziś co to znaczy jest wyraźnie wyczuwalna. Podaj przykłady co robi x Przykład z ostatniego jej zabiegu. Chciała francuski pedicure. U nas wszystko jest jednorazowe: klapeczki, separatory, jednorazowy kapturek ścierny na frez, jednorazowy patyczek, jednorazowe prześcieradło fizelinowe na fotel, folia ochronna na miske do moczenia stóp, jednorazowa nakładka na frez do piłowania, rękawiczki, jednorazowa maseczka ochronna itd. Nie to, że robię kryptoreklamę bo nazwy salonu nie podaję. Ona rozsiadła się w fotelu i już podczas moczenia stóp zaczęła być jakaś taka nienaturalna. Uśmiechała się często i jakoś tak dziwnie. Gdy osuszałam jej stopy pochyliła się i wsunęła mi banknot do kieszonki. Ja zdziwiona pytam się za co to. Ona prostuje nogę i podsuwa mi stopę pod nos. Pocałuj, mówi z wciąż tym samym uśmieszkiem. Totalny szok! Po sekundzie albo dwóch ochłonęłam z zaskoczenia, rozejrzałam się po pustym gabinecie, jakby chcąc się upewnić, że na pewno jesteśmy same i nikt więcej tego nie zobaczy, a potem dałam szybkiego cmoka w duży palec u nogi. Nie wiem dlaczego tego zażądała. Psychiczna czy może po prostu lubi czuć się ważniejsza od innych? Ludzie bogaci mają różne takie odchyły. Jak już mi wsunie kasę to zaczyna grać królową. Niby nie robi nic takiego ale zmiana zachowania, sposób wyrażania się, wyniosłość... aż rzucają się w oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
he he he dobre :D:D :D dzięki, ale się uśmiałam z samego rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
He, może ma odczucia religijne..:D Nie czuję wyższości. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile ona ma lat? Jest zamezna czy singielka? Na moj gust to musi miec jakies ciagaty les.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też pracuję w tym zawodzie i w życiu bym nikogo nie pocałowała w stopę, nawet jakby wsunęła mi 200 zł do kieszeni! poniżające to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mani pedi
Dlaczego poniżające? Za pierwszym razem wsunęła mi stówę i uważam, że jak za jednego szybkiego cmoka to był to całkiem opłacalny interes. Stopa była sterylnie czysta, bo przecież przed chwilą umyta, a mi od jednego szybkiego cmoka korona z głowy nie spadła. Bardziej nieswojo czułam się w związku z jej jakby nieco wyniosłym zachowaniem ale może to tylko było moje wewnętrzne odczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mani pedi
@ gość dziś Ile ona ma lat? Jest zamezna czy singielka? Na moj gust to musi miec jakies ciagaty les. x Ze czterdzieśc***arę lat. Nosi obrączkę na palcu więc raczej nie lesbijka. Moim zdaniem jakaś nowobogacka, która poczuła wiatr (kasę) w żaglach i teraz napawa się nowymi doznaniami. Napiwki zostawia duże, wręcz bardzo duże skoro taki wsunięty do kieszonki napiwek przewyższa koszt zabiegu, ale nic prócz całowania stóp nie kazała mi nigdy robić. Jej się to podoba, mi łatwy zarobek też się podoba więc dopóki sprawa zostaje tylko między nami uważam, że jest ok. Dziwi mnie tylko, że ludzie potrafią zostawić potężne pieniądze, jak dla mnie potężne, za sekundową przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprzedajesz sie dziewczyno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mani pedi
Na tej zasadzie to można powiedzieć, że każda pracownica branży usługowo-handlowej się sprzedaje. Czy ekspedientka w sklepie mięsnym krojąca podgardlaną na życzenie klientki, a więc wykonująca polecenia klientki, nie sprzedaje się? Czy fryzjerka tnąca włosy pod dyktando strzyżonej nie sprzedaje siebie, swojego czasu? Czy taksówkarz wiozący pasażera tam gdzie chce pasażer nie sprzedaje mu się? Oni wszyscy biorą pieniądze za wykonanie czynności, które zażyczy sobie klient/klientka. Czyli robią dokładnie to samo co ja. Wzięłam pieniądze za wykonanie czynności. Różnica polega na tym, że ja nie kroiłam podgardlanej, ani nie prowadziłam samochodu tylko dałam szybkiego cmoka. Jestem przekonana, że "napracowałam" się mniej niż oni wszyscy, a wynagrodzenie otrzymała wyższe w przeliczeniu na jednostkę czasu. Wydaje mi się, że powinnam raczej być zadowolona z szybkiego zarobku. Nie założyłam tego tematu po to żebyście mnie krytykowali. Jeśli już macie kogoś krytykować, to raczej osoby, które tracą pieniądze na dość osobliwe "przyjemności".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabawna prowokacja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agga
Nie czujesz się poniżona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mani pedi
@ gość Agga dziś Nie czujesz się poniżona? x Trochę czułam się poniżona, oczywiście, ale nie bardziej niż kelnerka usługująca nowobogackiej damulce i otrzymująca od niej napiwek. Praca to praca. Żadna uczciwa praca nie hańbi. Jeśli ktoś jest na tyle próżny, by zapłacić 100 zł za sekundowy pocałunek w palca u nogi to jego sprawa. Ona miała prawo to zaproponować, ja miałam prawo odrzucić tę ofertę. W końcu pracuję w salonie kosmetycznym, a nie w salonie pieszczenia stóp i rozpieszczania nowobogackich damulek. Ale po rozważeniu za i przeciw doszłam do wniosku, że propozycja jest korzystna finansowo. Chyba każda z Was chciałaby zarobić stówę w jedną sekundę, prawda? No właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ona pewnie chciala, zebys jej palec ssala i lizala. nastepnym razem tak zrob to wiecej kasy dostaniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie laleczko, nie obcmokiwałabym cudzych kulosów ani za stówe, anie za 5 stów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to już trzeba mieć taka mentalność chłopki pańszczyźnianej, ze za kromkę chleba się szmacisz. no chyba e podświadomie kreci ciebie kontakt intymny z kobietą i seks z fetyszami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta prowokacja lata tu juz od paru ładnych lat 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agga
Mogę wiedzieć gdzie pracujesz? Chętnie bym odwiedziła Twój salon nawet jeżeli jest na 2 końcu Polski :) Jestem kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mani pedi
@ gość dziś nie laleczko, nie obcmokiwałabym cudzych kulosów ani za stówe, anie za 5 stów x Czy opiłowanie paznokci u "cudzych kulosów" też uważasz za uwłaczające? To może wszystkie kosmetyczki wg Ciebie wykonują odrażający zawód skoro dotykają "cudzych kulosów"? :O Może jeszcze gorzej się ma sprawa z osobami pracującymi w salonie masażu, bo one mają kontakt nie tylko z "cudzymi kulosami" ale jeszcze z cudzymi plecami, barkami, ramionami, itd? To co, wg Ciebie wszystkie wykonujemy tak ohydne usługi, że Ty byś się nawet za 500 zł ich nie podjęła? Proponuję mniej świętego oburzenia, a więcej trzeźwego rozsądku i potraktowania usługi jako usługi właśnie. Skoro klientkom salonu masażu sprawia przyjemność bycie masowaną i są gotowe za to płacić, to nie widzę nic niestosownego we wzięciu od nich pieniędzy i sprawieniu im tej przyjemności czyli wymasowaniu pleców, karku, "kulosów" itd. Skoro mojej klientce większą przyjemność sprawia pocałowanie w stopę i poczucie się przez moment "ważną", to nie widzę przeciwskazań w wyświadczeniu jej tej przysługi tym bardziej, że jak już wspominałam została zachowana pełna higiena. Inną natomiast kwestią są pobódki jakimi kierowała się kobieta chcąc mieć pocałowaną mogę. Próżność? Zachcianka? Chęć poczucia się jak egipska Nefretete? Może zaspokojenie dziwnego fetyszu? Nie wiem, nie wnikam. Wykonuję usługę za którą otrzymałam wynagrodzenie. Podchodzę do zagadnienia pragmatycznie, a nie emocjonalnie i jestem jak taksówkarz, którego nie interesuje czy klient jedzie na Grochowską, bo chce odwiedzić chorą ciocię czy może zamierza wstąpić do agencji towarzyskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz zazdroszcze Ci takiej sponsorki jak ja bym dostawala 100 za kazdy pocalunek to moglabym robic to na okraglo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pitol nie pitol
A ja myślę, że autorka teraz dorabia na prędce ideologię o usługach aby siebie wybielić a w rzeczywistości lizała nogę jakiejś lesbie o skłonnościach do dominacji. Autorko możesz się wytłumaczyć ze swojego wpisu z godziny 9:34 gdzie napisałaś "Za pierwszym razem wsunęła mi stówę i uważam, że jak za jednego szybkiego cmoka to był to całkiem opłacalny interes". Co to znaczy ZA PIERWSZYM RAZEM czy chcesz powiedzieć, że były inne razy gdy ci płaciła za lizanie gir albo nie tylko gir? Odpowiedz czekam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pitol
Nadal czekam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mani pedi
Jakie ma znaczenie czy ona jest dominą czy kosmonautką? Dopóki nie prosi o jakieś głupoty i wszystko sprowadza się do pocałowania w stopę czy nawet polizania przez chwilę to dla mnie nie ma znaczenia co ona sobie myśli wewnątrz głowy. Tak, były inne razy, gdy mi płaciła za podobne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pitol nie pitol
Jakie ma znaczenie czy ona jest dominą czy kosmonautką? Dopóki nie prosi o jakieś głupoty i wszystko sprowadza się do pocałowania w stopę czy nawet polizania przez chwilę.... X O proszę czyli były i polizania :) Jakoś nie jestem zdziwiona po tym co wcześniej nawypisywałaś. Możesz z łaski swojej opisać to polizanie przez chwilę i powiedzieć ile za to dostałaś? Śmiało nie krępuj się czekamy tu wszyscy niecierpliwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze nie pisz sam ze sobą bo to widać :D prowo trochę śmieszne 6/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta prowokacja jest -10/10 nie więcej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydkostopna
nie chodzę na pedicure bo mam śmieszne stopy i się wstydzę :(...jak ja bym chciała mieć normalne stopy :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bosa we mgle
Zgadzam się, że prowo ale powiem Wam, że kiedyś przegrałam zakład i musiałam od spodu polizać stopę koleżanki :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×