Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kashmeer

Suknia slubna... zapomniec czy zaplacic

Polecane posty

Panie Kafeterianki. Wplacilam zadatek na suknie slubna prawie rok temu. Slubu nie bedzie. Poniewaz suknia jest zjawiskowa i ponadczasowa, zastanawialam sie czy nie kupic sukni mimo wszystko i trzymac "na przyszlosc". Pytanie do Was, czy ktos moze mial taka sytuacje i co doradzacie? Przykro mi jest odpuscic suknie bo naprawde jest piekna i widze siebie w niej jako panna mloda (tylko mlodego brak, a moze w ogole sie nigdy nie znajdzie)....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapomnieć. po co Ci takie wspomnienia. Jak będziesz brała ślub, to wszystko kupisz nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gust się potrafi zmieniać, kupiłam suknie która jeszcze kilka lat temu nie wspisywala się w moje potrzeby. Zresztą dla mnie głupota jest trzymanie sukni gdy do ślubu póki co kobieta się nie wybiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może udałoby ci się z kimś dogadać na tę suknię? Np. zwróciłby ci połowę zadatku + dopłacił resztę. Dla ciebie mniejsza strata, a tamta osoba by miała nową suknię pół tysiąca tańszą. Bo jednak trochę to dziwnie kupować suknię, nie planując ślubu. Choć z drugiej strony, przepuścić okazję też głupio. W sumie sama nie wiem, co bym zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moda slubna sie zmienia I gust rowniez jesli o to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×