Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet ma pretensje o kontakt

Polecane posty

Gość gość

Wczoraj byłam trochę zajęta, uczelnia i absorbujące zajęcia, potem zakupy, pytał 'co dziś ze mną był taki kiepski kontakt'. No tak, zazwyczaj piszemy smsy cały dzień. Dzisiaj tak samo wyszło, mieliśmy się umówić na wieczór albo na jutro, powiedziałam że dam znać czy dziś się wyrobię, bo też miałam zaplanowane większe porządki w domu. Tak samo odpisywałam z mniejszą częstotliwością, ale on też ma remont w domu i do 16 nie pisał (ja z tym problemu nie mam a praktycznie co sobota kilka godzin prawie nie ma kontaktu). Potem zapytał co z dziś, za godzinę mu odpisałam że dopiero na późniejszą godzinę bym się wyrobiła i jeszcze ma brat przyjść (my wieczorami rzadko się w ogóle umawiamy, z nim też się nie da do knajpy wyskoczyć, nie pije w ogóle, ani potańczyć) więc lepiej na spokojnie spotkać sie jutro. On że to już nieistotne i zdążył się domyślić, zdziwiłam się i się pytam co się dzieje, on że on powinien o to zapytać. Potem że pogadamy później o tym bo teraz nie ma nastroju I co ja mam z nim zrobić?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcześniej też czepiał się, że 2 spotkania w tygodniu to za mało, teraz się widujemy 3-4, w tym tygodniu 3 razy się widzieliśmy, ale on chciałby jeszcze więcej. I niby akceptuje, że mam swoje zajęcia, a potem wychodzą takie kwiatki jak dziś. On nie ma pasji, tylko chodzi do pracy, w której i tak pisze do mnie ciągle smsy, po pracy to samo i chce się spotykać. Czas to mu zajmują rodzice jak go proszą o przysługę (trochę go wykorzystują).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi nie przeszkadza częsty kontakt, tylko to, że jak czasem, (ale to naprawdę nie jest częste, właśnie całkiem rzadkie) nie jest az tak częsty, to on od razu panikuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz się że chce z toba spędzać czas. Za parę lat będzie Cię miał dość i to ty będziesz go prosić o spędzanie czasu razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co, z takimi radami to... Ja raczej nigdy nie będę się do nikogo przysysać, nie jestem z tych typów a w tym momencie dla mnie to jest chore jak on się zachowuje. Nie chodzi o to że w kółko piszemy smsy czy się spotykamy, ale o te reakcje jak wyżej napisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozmawiaj z nim o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu, że potrzebujesz przestrzeni. On z tego co piszesz nie ma zbyt wielu zajęć, więc naturalnym jest , że pisze. Ty chcesz mieć życie poza związkiem (co uważam za zdrowe) więc tego nie rozumiesz. Zasugeruj mu może, żeby znalazł sobie jakieś hobby, żeby wypelnil wolny czas czymś co go cieszy, co go rozwija. O wiele fajniej spotykać się z kimś, kto ma coś do opowiedzenia, a nie tylko prosi o ciągła uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi nie przeszkadza, że on pisze. Mi przeszkadza tylko to, że ma takie pretensje, jak dłużej nie odpisuję (co i tak naprawdę się rzadko zdarza) albo jak taka akcja jak z tym, że spotkanie zdecydowałam, że będzie jutro. Milion razy mu mówiłam, coś podsuwałam, kupowałam książki z tematów którymi się interesuje. Żeby chociaż tym się zajął. Nie działa. Tak samo wyjścia ze znajomymi, zachęcam go zeby dłużej przebywał... On czasem jak jest u mnie i chcę z nim film obejrzeć to on woli się chociaż poprzytulać i nie oglądać w ogóle filmu. Albo jak nawet odpalę to nie skupia tak uwagi. Kiedyś nie zapamiętał prawie nic z 2 odcinków serialu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A długo jesteście razem? Bo jeśli nie to można mieć nadzieję, że z czasem mu przejdzie i skupi się trochę na innych sprawach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 miesiąc i mam wrażenie ze jest gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać takie ciepłe kluchy z niego moja to mi nie daje czasu na nic mam jej serdecznie dość gdyby nie to ze jest sliczna i 11 lat mlodsza to bym ja dawno w d**e kopnął ja mam 32 lata i to ostatni dzwonek jesteśmy 2 lata ze soba i po pracy odrazu mam do niej przyjeżdżać do wszystkiego wtyka nos chce mna rządzić dlatego ciągle sie klucimy nie zazdroszczę ci autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba napisał czemu z nią jest. Bo ładna i 11 lat młodsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale napisał, że jest z nią jeszcze tylko dlatego. Widać to ma wyższą wartość dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz nienormalnego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet po prostu chce spędzać z tobą czas co w tym złego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym aspekcie to zazwyczaj babki mają problem do facetow ze nie maja czasu popisac ze olewaja ze nie maja czasu. Sproboj sie z nim dogadac jakos. Daj do zrozumienia ze jest wazny ale masz też swoje obowiązki swoje zajęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×