Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pomocy facet sie zmienil

Polecane posty

Gość gość

Pomozcie mi dziewczyny co zrobić. Jak sie dowiedzial ze jestem w ciąży to szalał z radosci trwało to tak tydzien a teraz? Nie odzywa sie, codziennie wieczorem pije tak na maxa potem zwkoki kładą sie na łóżko mowi ze ma depresję bo zobaczyl ze wszystko sie zmieni ze nie wie czy będzie w stanie zapewnic nam byt. Nie moge w takim czyms zyc moge poronic ze stresow co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile macie lat ? To byla wpadka ? Jestem kobieta, pragnelam dziecka. Jestem w ciazy obecnie i czasami tez mam mysli jak sobie poradze, cale zycie sie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba kazdego nachodza takie mysli. Tez myslalam o tym jak bardzo zmieni sie nasze zycie. Moj po porodzie plakal jak dziecko jak my sobie poradzimy z takim maluszkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy po 35, 36 lat. To była wpadka ale mówi ze przyszło wcześniej niż było zaplanowane. Bo jeszcze teraz nie chciał tylko za jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A są powody do obaw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boje sie ze któregoś razu przyjdzie I powie że odchodzi ze to za dużo dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes juz za stara na dziecko a on chcial dziecko dopiero za klika lat??? Kiedy? Jak bedziesz po czterdziestce? A moze dopiero na emeryturze - jak bedziecie mieli wiecej czasu, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
Ja jestem w ciazy i jak najbardziej zaplanowane, moj sie cieszy, glaska brzuch itd ale ma.momenty gdzie widze ze jest przerazony, stresuje sie bardziej praca itd, i martwi sie o domowy budzet bo nagle bedzie wieksza odpowiedzialosc mimo tego ze ma swoj dobrze prosperujacy biznes z ktorego miesiecznie na czysto ma 20tys, i tak sie boi ze cos pojdzie nie tak, tu chodzi o ta odpowiedzialnosc chyba, faceci biora to bardzo do siebie i tak powinno byc. Sproboj mu pomoc, rozmawiajcie na temat tego dobrego co przynosi dziecko, radosci jaka sprawia jak bedzie wracal do domu i maly brzdac mu sie bedzie zucal na szyje i mowil tatusiu kocham cie. I daj mu czas , faceci to przezywaja innaczej, a pozatym w waszym wieku juz najwyzszy czas, nie ma na co czekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja mam rozmawiac jak mnie unika jak ognia mijamy sie w progu ma mnie w.d jestem z tym sama jak palec. Nie mam rodzicow ani nikogo bliskiego tylko koleżanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panicara aleś rady dałaaa. Na taki teksty jaki ten dzidziuś będzie słodki, to mąż autorki po prostu ją wyśmieje. x Autorko nie powiem, zaj/ebisty powód do chlania. Weź go potrząś trochę. Będzie ojcem, ma się wziąć w garść i jak chce mieć chorowite dziecko, bo cię swoim zachowaniem w stres wpędza, to mu to dziecko zostawisz. Będzie ojcem, a jak na razie to się zachowuje jak piz/da, a nie jak przyszły ojciec i mężczyzna. Jesteś chłopie mężczyzną? To się tak zachowuj. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
Ja nierozumiem jak on moze cie unikac, nie skradaj sie tylko podejdz do niego z pewnoscia siebie i powiedz ze musicie porozmawiac tu i teraz i juz. Przeciez na sile cie chyba nie odepchnie, facet sie w sobie zamknal i musisz mu do rozsadku przemowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
gość dziś No ja wole rozmawiac z facetem o przyjemnych rzeczach niz nim potrzasac i szantarzowac emocjonalnie ze dziecko bedzie chore bo ja sie przez niego denerwuje.... Jak tobie taka rada nie odpowiada to twoja sprawa, u mnie naprzyklad to dziala, i jak moj sie negatywnie nakrecil i widzialam ze sie przejmuje to rozmowa o tych przyjemnych stronach bycia rodzicami bardzo pomogla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×