Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Podział kosztów wesela a podziękowania

Polecane posty

Gość gość

Mam problem z podziękowaniami dla rodziców w trakcie wesela. Zacznę od tego że zaręczyliśmy się na wyjezdzie zagranicznym a po powrocie zaczelismy planowac ślub. Oboje z moim narzeczonym zorganizowaliśmy spotkanie niedzielne obu stron- choć znały się wcześniej.dodam ze spotkanie bylo z inicjatywy moich rodziców ale jego tez chcieli się spotkać na oficjalnych zaręczynach. Podczas owego spotkania gdy moi rodzice podjeli temat wesela tamci milczeli. Sami więc z pomocą moich rodzicow załatwilismy wszystkie formalności: sala zespól itp. Ostatnio podzielilismy sie z moim T kosztami wesela po połowie. Moi rodzice dokładają się do mojej części a moj narzeczony musi liczyć sam na siebie. Wcześniej jego mama mowiła ze mu pomogą lecz ostatnio powiedzuala ze nie ma kasy choć wesele za rok i wyśmiewa kazde nasze pomysły, nawet fotografa i kamerzysty nie kazała brać. Zastanawiam się czy istnieje sens podziękowań na weselu skoro jedna strona sie angażuje a druga ma to gdzieś? Z drugiej strony trochę mi szkoda bo moi rodzice starają się jak mogą i chcę docenić ich poświęcenie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie jest napisane, ze rodzice musza sponsorowac wasze wesele? Jesli maja takie mozliwosci i checi to ok. A podziekowania na weselu nie sa za to ze rodzice daja kase na ta impreze, ale za to ze wychowali !!!! Jak ja nie lubie takiego podejscia do sprawy jak twoje autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale moim zdaniem na weselu dziękujesz rodzicom za to że cię urodzili, wychowali i dzięki nim jesteś dzisiaj takim człowiekiem a nie innym chyba że się mylę . Ostatnio byłam na weselu gdzie młodzi dziękowali rodzicom i jeszcze rodzicom chrzestnym , bardzo mnie to wzruszyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podziękowania rodzicom na weselu nie są za pieniądze, które Ci dali na wesele, tylko za trud wychowania, za dar życia. Może ich nie stać i tyle, nie ma o co robić dramatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj mamo, skąd pomysł że podziękowanie na weselu jest za pomoc w jego organizacji? To podziękowanie to tradycyjne "pożegnanie" dzieci z rodzicami, podziękowanie za wychowanie, wspólnie spędzone lata przed wyfrunięciem z gniazdka. Nie powinien mieć tu nic do rzeczy wkład finansowy czy pomoc w wybieraniu tortu, normalnie urządźcie podziękowanie dla rodziców z obu stron, jeśli chcecie to też jakiś ładny moment dla chrzestnych i rodzeństwa typu wspólny taniec****iosenka dla nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chodzi na przykład o koszty sali to u nas to było na pół. A mieliśmy i tak salę w bardzo dobrej cenie, a było to Venge w Łodzi na tomaszowskiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawy artykul na temat podziękowań był na www.gdziewesele.pl zobacz może coś tam znajdziesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale czemu dziękować za to że urodzili,trud wychowania itp. Przecież Sam się nikt na swiat nie pchal, jak się decydujesz na dziecko to obowiązkiem jest jego wychowanie poza tym niektórzy rodzice (nie wszyscy) wcale najlepiej sobie z tym wychowaniem nie radzili czasem nie wiele się interesowali swoimi dziećmi a na weselu oczekują nie wiadomo czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za durny wymysł, że rodzice mają sponsorować wesele? Skoro jesteście na tyle dojrzali, żeby się pobrać, to chyba jesteście też na tyle odpowiedzialni, żeby pokryć koszty SWOJEGO wesela. A jak was nie stać to zróbcie sobie mniejsze. Pomyślałaś o tym, że może twoich przyszłych teściów nie stać na to, żeby wyłożyć kasę na wasze fanaberie? Nie pomyślałaś. Bo po co? Straszna egoistka z ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za durny wymysł, że rodzice mają sponsorować wesele? Skoro jesteście na tyle dojrzali, żeby się pobrać, to chyba jesteście też na tyle odpowiedzialni, żeby pokryć koszty SWOJEGO wesela. A jak was nie stać to zróbcie sobie mniejsze. Pomyślałaś o tym, że może twoich przyszłych teściów nie stać na to, żeby wyłożyć kasę na wasze fanaberie? Nie pomyślałaś. Bo po co? Straszna egoistka z ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za durny wymysł, że rodzice mają sponsorować wesele? Skoro jesteście na tyle dojrzali, żeby się pobrać, to chyba jesteście też na tyle odpowiedzialni, żeby pokryć koszty SWOJEGO wesela. A jak was nie stać to zróbcie sobie mniejsze. Pomyślałaś o tym, że może twoich przyszłych teściów nie stać na to, żeby wyłożyć kasę na wasze fanaberie? Nie pomyślałaś. Bo po co? Straszna egoistka z ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za durny wymysł, że rodzice mają sponsorować wesele? Skoro jesteście na tyle dojrzali, żeby się pobrać, to chyba jesteście też na tyle odpowiedzialni, żeby pokryć koszty SWOJEGO wesela. A jak was nie stać to zróbcie sobie mniejsze. Pomyślałaś o tym, że może twoich przyszłych teściów nie stać na to, żeby wyłożyć kasę na wasze fanaberie? Nie pomyślałaś. Bo po co? Straszna egoistka z ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie wkurwiają ludzie, ktorzy krytykują to, że komuś rodzic dał kasę na wesele. Zrozumcie, że istnieją rodziny, gdzie rodzice czują się w obowiązku wyprawić dziecku wesele albo się dołożyć i nie jest to żadne żerowanie na rodzicach. Jak wy wolicie brać ślub 3 lata po zaręczynach, bo nie ma wam kto pomóc finansowo, i ciułać każdy grosz, to róbta co chceta. Co do tematu, podziękujcie rodzicom niezależnie od ich wkładu, bo to jest podziękowanie za wychowanie was. Ale jestem zwolenniczką podziękowań na błogosławieństwie, a nie na weselu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj A ja jestem zwolenniczką braku jakichkolwiek wesel, wtedy wszystkie problemy i żenady z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×