Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wpadlismy. Tetaz on nie pozwala mi usunac dziecka

Polecane posty

Gość gość

Znamy sie 3 miesiące. Ja mam 29 lat mieszkam z rodzicami. On ma 25 lat i tez mieszka z rodzicami. Stalo sie. Wpadliśmy. Jestem na wczesnym etapie ciąży, ktora mozna usunąć farmakologicznie jednak on placze i tego nie chce. Mowi, zebysmy spróbowali. Mowi ze damy rade i ze chce bym urodziła to dziecko, ze bedzie nam chcial zapewnić jak najlepsza przyszłość. Moja rodzina go nie widziała jeszcze na oczy. Zjedzą mnie jak sie dowiedzą. Mam dobra prace i świetne zarobki ale jeszcze nie mam umowy na stale. Jak on sobie to wyobraża? Moja rodzina go nie zna, nie mieszkamy razem..moim zdaniem jest egoista ktory nie myśli o mnie. To ja bede je nosić 9 miesięcy. Jak mam go przekonać, ze rozwiazanie sytuacji to dobry pomysl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przekonasz go bo nie jest to dobry pomysł. A jeżeli tak myślisz to sama nie zasługujesz na to by żyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrzebuje od was razy jak mam go przekonac, albo zapewnienia mnie wlasnie, zeby to dziecko zostawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
k****a pogadaj ze starymi jak ma sieczke w glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to gówniarz, który nie wie co to jest rodzicielstwo. Naoglądał się łzawych filmów. Po co go próbujesz przekonać? Idź i usuń. Jego zgoda nie jest do niczego potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie- po co pytasz go o zdanie? Zrob to,jesli chcesz. Chociaz osobiscie bym Ci odradzala. Moj kolega zaliczyl wpadke z dziewczyna z pracy,to byl ich pierwszy raz,po imprezie mocno nakrapianej alkoholem. Dali sobie szanse i co? Dzisiaj mlody ma rok,mieszkaja razem,planuja slub,kochaja sie... A byli obcymi ludzmi tak naprawde. Dziecko to skarb,mloda juz nie jestes,masz dobra prace. Nie jestem jakas pro life czy cos. Sama mam corke,2 poronienia za soba i dosc sie nasluchalam zali tych,ktorzy zaluja usuniecia. Facet jakos przejdzie to bokiem,ale Ty juz zawsze bedziesz zastanawiala sie jakie byloby to dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sory, ale tylko jego nazywasz egoista? A Ty czasem nie pozbywasz sie dziecka dla wlasnej wygody? To nie tylko 9 miesiecy, ale i potem cale zycie... a on jak widac ma zamiar sie tym dzieckiem zajmowac. Skoro nie chcesz tego dziecka to mozesz urodzic i oddac jemu na wychowanie. Nie chcesz zeby znajomi i rodzina sie dowiedzieli to zniknij na pol roku i oddaj dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli nie chcesz dziecka mozesz tez znalezc rodzine ktora nie moze miec dzieci, jeszcze zaplaca Ci gruba kase za to dziecko, skoro tak Ci na pieniadzach zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nazywaj go egoistą bo sama nią jesteś jeśli dla ciebie usunięcie ciąży to jedyne rozwiązanie. Jeśli usuniesz ciążę to licz się z tym że będą nachodzić cię stany w których sama będziesz żałować tej decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze możesz spaść ze schodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałaś "je" czyli dziecko a nie "to" jak piszą o nienarodzonym dziecku feminomorderczynie...Więc również uważasz że to dziecko i chcesz je zabić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×