Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość Ula

Podejrzenie endometiozy.

Polecane posty

Gość gość Ula

Szukam kobiet, ktore maja podobny problem do mojego. Chodzi o torbiel czekoladowa. Prosze o wpisy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale co chcesz konkretnie wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ula
Jak sobie z tym "cholerstwem" radzic? Mam torbiel od 1,5 roku, jestem po rocznej kuracji Visanne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż. Cholerstwo ma różne oblicza. :) U mnie było tak, że od 16 r. ż bolesne miesiączki. Coraz gorsze. Od 18 bolał mnie brzuch cały czas. USG czyste. W 2014 gdy miałam 25 lat wykryto mi torbiel. Leczona byłam: duphastonem, orametrilem. W 2015 roku stwierdzono, że to torbiel jest endometrialna. Zarówno lekarz w Niemczech jak i w Polsce wysłali mnie na laparoskopię. Po laparoskopii wycięli mi torbiel z połową jajnika. I mam spokój. Nie biorę nic. Mam stopień I. Od operacji minęło lat 2 i mam nadzieję, że nie wróci nic. Miałam tylko jedno ognisko na lewym jajniku z torbielą - reszta czysta... NA RAZIE ZALICZAM SIĘ DO OPTYMISTYCZNYCH ZAKOŃCZEŃ cego i tobie życzę. Napisz coś więcej o swojej historii. Dużo n/t znajdziesz: http://www.endometrioza.aid.pl/forum/ Bardzo mi pomogło to forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ula
Dzieki za odzew :-) Fajnie, ze masz z tym spokoj :-) Ja mialam juz mala torbiel 1,5 cm, ale potem zaczela rosnac, teraz stoi w miejscu. Lekarz daje mi do wyboru: laparoskopie, albo czekanie. Ale im dluzej czekam, tym bardziej jestem tym zmeczona. Nie wiem co robic ?? Na szczescie urodzilam dzieci, gdy nie mialam endometriozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak. Te torbiele nie za często się wchłaniają. Szczególnie duże. Za to rosną. Bierzesz tabletki albo na dramo albo po to żeby nie rosła. Szkoda czasu i zdrowia. Mnie bardzo bolało i powiem tak wymęczyłam się lat kilkanaście i żałuję tylko jednego: dlaczego tak późno ta laparoskopia.... Z całego serca polecam. Na tabletki zawsze masz czas. Laparoskopia cię wyczyści, pozwoli zobaczyć ile tego masz w środku, jaki masz stopień i jakie leczenie powinnaś mieć. Ja miałam zabieg o 8.00 a 9.00 już byłam na sali. W szpitalu byłam 3 dni bo mój lekarz to ordynator wiec maiłam sobie poodpoczywać. :) Po 6 dniach od laparoskopii poszłam 4 km na piechotę po wypis. Blizn już nie widać, szybko się pogoiło..spokój mam. Wiem, że endometrioza często jest bardziej zaawansowana i może i po laparo trzeba przejść na pigułki antykoncepcyjne itp ale moim zdaniem taka droga jest najlepsza. Tak mi też lekarz w Niemczech tłumaczył. " nie będziemy leczyć torbieli, która jest ponad rok, bo to syzyfowa praca jeśli w środku jest bajzel, trzeba otworzyć, zobaczyć, oczyścić i wybrać leczenie: a) menopauza sztuczna ( vissane/zolarex ) albo b) pigułki/plastry anty, czasem zdarza się c) NIC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ula
Tak wiem, ze laparoskopia to dobre wyjscie, ale ja bardzo boje sie narkozy i tego zabiegu. Chcialam zastrzyki Zoladex, tak mi poradzila kolezanka, bo jej pomogly zasuszyc torbiele, ale lekarz twierdzi, ze szkoda mojego zdrowia. Juz raz przechodzilam sztuczna menopauze i nikomu nie polecam ;-) Jak dalas rade tyle lat z tym walczyc? Szczerze Cie podziwiam, bo ja po 1,5 roku mam dosc... Jestem zmeczona, wpadam w jakies doly, ciezko mi skupic sie w pracy, ta choroba zabiera mi radosc zycia, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ula
Wczoraj wlasnie bylam u ordynatora, a ze jestem po 40-tce, to mowi, ze z wiekiem torbiel moze sie wchlonac, gdy wejde w klimakterium. Moja mama miala 49 lat, gdy przestala miesiaczkowac, wiec moze ja przed 50-tka tez przestane? Dostalam skierowanie do szpitala, albo do wyboru wizyta za 3 m-ce i wtedy decyzja. Wiem, ze mode kobiety zachodza w ciaze i to pomaga. Kiedys mowila o tym Kasia Zielinska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę nie ma czego się bać, też się bałam. Też broniłam się rękami i nogami. Chciałam leki, ale miałam mądrych lekarzy i nie chcieli się zgodzić. Dziś załuję że tak późno. A załuję bo było mi ciężko. Dużo straciłam przez te bóle. Zolarex pomoże ci na ile? 6 miesięcy? I jeśli tam coś jest w tobie to odrośnie i szkoda zdrowia. Zolarex zaleca się po laparoskopiach i laparotomiach przy zaawansowanej endometrioze. Na lżejsze są visanne i tabletki anty. Naprawdę polecam laparoskopię. Sama widzisz, ile to zdrowia zabiera i pomnóż to X kilkanaście lat. Oczywiście nikt nie da ci gwarancji że endometrioza po laparoskopii nie powróci ale przynajmniej wiesz jak masz zaawansowaną, oczyszczą cię a potem można o ile jest potrzeba spowalniać proces do minimum przy pomocy sztucznej menopauzy, lżejsze terapii visanne lub tabletkami antykoncepcyjnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ula
Masz racje :-) Wczoraj lekarz mowil, ze gdy pyta pacjentki, co bylo najtrudniejsze w tej chorobie, to mowia, ze okres oczekiwania na zabieg. Jade w piatek zapisac sie do szpitala na laparo, termin jest na czerwiec, a za 2 m-ce pojade do kontroli na USG i wtedy zobaczymy, ale na wszelki wypadek zajme sobie kolejke ;-) Kochana jestes, dzieki za wsparcie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie to super wyjście: zapisać się na zabieg i skoro i tak musisz czekać to miedzy czasie zrobisz USG i zobaczysz czy coś się zmienia czy nie :) Masz też czas aby się z tym oswoić. Naprawdę szkoda 9 czy nawet 5 lat marnować na czekanie na naturalną menopauzę. Po laparo i w takim wieku masz jeszcze większe szanse, że to choróbsko odpuści. Powodzenia Ci życzę i aby wszystko poszło po twojej myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ula
Mam nadzieje, ze tak wlasnie bedzie :-) Moze sa inne kobiety, ktore "walczyly" z endometrioza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marinetta
Jest dużo takich kobiet:) Zajrzyj na blog http://www.mojasymbioza.pl/ , który jest pisany przez kobietę zmagającą się z endometriozą. Blog jest o chorobach autoimmunologicznych, tam też można wykonać test dla tych, które podejrzewają u siebie chorobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×