Byłem po drugiej stronie i powiem Wam że

to co tu robicie jest gòwno warte, wasze wypociny nieistotne, a wyzysk innych w tym życiu waszą zgubą w wieczności

POtwierdzam

Całe życie na tej planecie to wyzysk jednego kosztem innego. Zatem twoje teorie są nieco z d**y wyjęte. Uzasadnij mi kto żyje i nie wyzyskuje innych?

A co robiłeś po drugiej stronie?

1. Nie chciałeś czy nie mogłeś tam zostać? 2. Pokazali ci jak żyjá czy powiedzieli? 3. Spotkałeś zmarłych krewnych i wiesz jak oni tam żyją? 4. Czy wiesz dlaczego musiałrś tu jednak wrócić? 5. Czy interesowałeś się brazylijczykiem już nieżyjącym Chico Xavier, ksiązką i filmem Nasz dom?

Autorze to dlaczego tam nie zostales? Widocznie az tak fajnie tam nie bylo ;)

Autor na kwasie LSD siedział

Tam zostają ci którym na to pozwolą.

Hahaha racja ;)

widziałeś Jezusa?

To wizje mozgu

Róbcie sobie jaja jak chcecie, ale wiem co wiem. Wróciłem bo to nie był jeszcze mój czas, dostałem jedynie "wskazówki" odnośnie istotnych zmian swojego życia, były to zachowania destruktywne. Miałem wiele pytań i dostałem wiele odpowiedzi. Komunikacja po drugiej stronie jest inna niż tu za życia, jest komunikacja bez słów, rozumienie bez gestów, coś jak telepatia ale o wiele silniejsza, czyta się myśli, przekazuje informacje bezpośrednio między centralnym systemem wiedzy. Sens naszego życia jest inny niż myślicie. Zło to wojny i zabijanie, nie waże z jakiego powodu, jest to absolutne zło. Miłość po drugiej stronie jest absolutna i bezwarunkowa, jest tak silna że trudno ją to pojąć, jest tam dobro absolutne. Ale nie dla wszystkich. Ci których demony zwyciężyły nie zaznają nigdy tej miłości, ich aury będą w wiecznych mękach absolutnych. Jesteśmy tu aby sobie nazwzajem pomgać NIE konkurować jak skorumpowany ludzki system was uczy. Wojskowi wszyscy wylądują w wiecznych mękach, nie pozwólcie bliskim iść do wojska. Jeśli macie demony to zwalczajcie je, np. chciwość, zazdrość, rządza itp. bo to będzie wasza zguba. Róbcie jak uważacie, macie tu tylko ostrzeżenie. A dodatkowo siła wyższa jest w każdym z nas, jest tylko zablokowana, ukrywana, macie niesamowite skarby i umiejętności w sobie, cudowne, tylko nie potraficie tego uwolnić bo wasze umysły są w niewoli, zaprogramowane na obecny system. Wygrywają wszyscy gdy kooperują nie gdy walczą między sobą. Wojny to zło absolutne. Dalej nie mówie nic, sami dojdźcie do ukrywanej prawdy.

Typowa jazda po dragach. Ale to prawda co piszesz.

Dobrego masz dealera :D

Ja Ci wierzę,moj dziadek przeżył 3 zawały serca a za 4 tym zmarł.Jednak po 3 -im zawale mowił że przeżył śmierć kliniczną.Opisywał cudowny ogrod pełno kwiatow przepiekne białe lilie,światłość i jakaś ręka w białej rękawiczce ktora powiedziała mu że to jeszcze nie jego czas..ze coś jeszcze ma do zrobienia.Za kolejnym zawałem zmarł.Pozniej mojej mamie śnił się jej brat ktory zmarł na raka w wieku 39 l.powiedział jej że tu życie na Ziemi jest tylko chwilą a tam dzień jest wieczniscią..a noc coś tam już nie pamiętam.chyba voś że tsm nocy nie ma wcale ...Ja tu na ziemi doświadczyłam tylko z jedną osobą tych uczuć jakie opisujesz ,pełne telepatyczne porozumienie bez słow ,bezwarunkowa miłość i taka niezmierzona czułość i empatia pomieszana ze wzruszrniem.Kiedy myślę o tym to łzy same mi płyną z oczu bo to jest takie uczucie ktorego nie da opisać się słowami.Dziekuję Ci za to świadectwo.ss

Autorze ,a powiesz jak tam trafiłeś ?Co się stało?ss

Co to znaczy świadectwo ?

Długa historia, ale otworzył się przedemną inny wymiar, inny świat i byłem tam dosyć długo, jest tam wspaniale, nie chciałem wracać, niestety musiałem bo nie dokończyłem swojej nauki tu na ziemi. Nasz umysł jest bardzo potężny, ma ogromny potencjał, niestety jego potencjał jest sztucznie ograniczony do prawie minimum, choć można go uwolnić w pewien sposób.

...aha, i śmierci nie należy się bać, to nie kara a nagroda, pamiętajcie. Żyjcie moralnie a będzie wam to wynagrodzone.

A mogłbys rozwinąć myśl? Jeżeli mamy zyc w "zgodzie" to jak tego dokonać? Jak zyc by nie zalowac kiedy dookola same wojny, terroryzm, samobójstwa i sodoma i gomora? Jak zyc w tak zwariowanym świecie gdzie panuje złość gniew i obluda bo sąsiad cie sprzeda a ktos zrobi po złości. Trudne czasy i bardzo przykre.

gość dziś Unikaj konfliktów, nie mieszaj się w niemoralność, nie rób nic nie zgodne z sumieniem tylko dlatego że robią to inni, żyj skromniej ale z czystym sumieniem i bez wyrzutów sumienia, miej prace gdzie nie musisz kłamać ani oszukiwać nikogo, nie zazdrość, ciesz się tym co masz, nie porównuj się do nikogo, pamiętaj że pieniądze to iluzja i nie sprzedawaj za nie własnej duszy i własnej moralności szczególnie że szczęścia i zdrowia ci one nigdy nie dadzą

gość dziś także... odetnij się od TV i innych mediów, bo powodują strach i depresje oraz programują Cię i na podświadomości sterują Twoimi myślami i odruchami, poświęć czas rodzinie i znajomym i ich uświadom aby nie gonić za materializmem bo na koniec i tak nie zabiora nic ze sobą, pracuj tylko ile musisz, nie rób nadgodzin i nie przemęczaj się bo to Twoje zdrowie na tym ucierpi długoterminowo, unikaj alkoholi, fajek, narkotyków, bo one zniekształcają rzeczywistość i niszczą bezpowrotnie zdrowie

Świadectwo to osobista relacja z czegoś co potwierdza obecność Boga i życia wiecznego.Świadectwem są również uzdrowienia .Mam na myśli uzdrowienia wymodlone ..czyli takie ewidentnie z udziałem Boga ,Ducha Świętego ,Chrystusa,Matki Boskiej czy jakkolwiek je nazwać.Każde takie świadectwo jest bardzo potrzebne bo umacnia w wierze a tym ,którzy nie wierzą otwiera oczy.ss

aha... i dostałem odpowiedź, Bóg, czyli siła wyższa istnieje, ale religie to ludzki wymysł i przekręt. Ci którzy manipulują ludźmi dla zysku z religii będą w wiecznych mękach, w tym księża, biskupi i inni "duchowni", to nic innego jak manipulanci i krętacze, żerują i wykorzystują naiwnych i łatwowiernych wrażliwych ludzi.

Kto Ci powiedział Autorze, że kler to wyłącznie naciągacze? Aczkolwiek to prawda, że wiary w tych ludziach nie widać.

Odnośnie księży- nie do końca się zgodzę. Znałam dwóch księży z powołania, dobrzy ludzie, wiele by mówić ale nie to że naciągali czy żerowali na innych. Tak że nie wrzucajmy wszystich do jednego wora.

Po drugiej stronie. Dziękuję za odpowiedź Ja wlasnie chce isc w stronę mniejszego materializmu ot życia normalnego a w mojej rodzinie pieniadze dokonaly dosc sporego spustoszenia ale to to o czym piszesz " wszystkiego za duzo". Pojawiaja sie konflikty manipulacje i różne spory , a z tych juz nielatwo wyjsc lub byc obojetnym jesli zwaza to na moje życie. Ale z całą reszta sie zgadzam.

wojna to zło masz racje,i są konsekwencje wszystkiego,tylko co do tych wiecznych męk to nie będą wieczne bo nawet ciemna dusza powraca do żródła tylko długo to trwa

Ja odkad przestałam ganiać za pieniędzmi poczułam ulgę. Zaczęłam dostrzegać rzeczy które sprawiają mi większą przyjemność mimo że nic nie kosztują. Pracuje nad sobą żeby nie zazdroscic itp. To ciężka praca nad samą sobą ale widzę efekty. Mam dużą empatię i nie potrafię oszukiwać i ranić innych przez co zawsze miałam pod górkę. Ale jestem dumna ze mam czyste sumienie i żyje zgodnie z sobą. Jestem szczęśliwa i tego życzę wszystkim.

gość wczoraj Kto Ci powiedział Autorze, że kler to wyłącznie naciągacze? Aczkolwiek to prawda, że wiary w tych ludziach nie widać. Zgłoś Siła wyższa mi to uświadomiła odnośnie kleru. Podobnie z lekarzami, niektórzy naprawde chcą "pomagać" chorym, niestety system na to nie pozwala, bo lekarze to tylko naganiacze branży farmaceutycznej, choć niektórzy robią to nieświadomie ale dalej to robią. Farmaceutyka truje organizm i wyprowadza go z naturalnej równowagi, lekarze to nieświadomi ( lub świadomi ) zabójcy, a wszystko dla hajsu, przykre.