Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Uciążliwy wynajmujący

Polecane posty

Gość gość

Witam, mam problem z wynajmującym i chetnie poczytalbym świeże spojrzenie kogoś innego na ten temat. Jakiś czas temu wynająłem pokój w domu jednorodzinnym, mieszka w nim samotny starszy właściciel. Kuchnia jest do wspólnego użytku, ja mam dla siebie pokój i łazienkę na parterze. Jakiś czas temu zauważyłem, ze w łazience jest zasunieta szafka, gdy ja jej nigdy nie zasuwam a w kuchni jest pełno rzeczy właściciela jeszcze po zmarłej żonie. Dla mnie jest trochę miejsca na polce w jednej szafce i dwie polki w drugiej. To trochę za mało zważywszy, ze trzyma się wkuchni wiele artykułów spożywczych, własne naczynia etc. Poprosilem właściciela o zrobienie dla mnie miejsca, ale usłyszałem, ze on nie będzie wynosił z kuchni swoich rzeczy bo to on jest gospodarzem. Czy wynajmujący powinien się tak zachowywać? Dodam, ze chce tez zebym mówił za każdym razem kiedy przyjdzie do mnie gość, ze chce wiedzieć kto to. Nie na to sie pisałem szukając mieszkania. Jestem studentem, cichym, rzadko miewam gości, trzymam porządek, ale nie lubię takich ograniczeń, których nie miałam nawet we własnym domu a tym bardziej teraz, w dorosłym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No powinno tak być, ale niestety tak bywa przy wynajmie i wszystko zalezy od własciciela. Możesz mu zwrócić uwagę, mozesz prosić, ale jak on nie będzie chcieć to nic nie wskórasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszukaj sobie pokoju gdzie indziej - a na przyszłość ustalaj takie warunki od razu, nie będzie niespodzianek. Dziadek upierdliwy, ale nic z tym nie zrobisz, on dyktuje warunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×