Poznał ktoś z was kobietę atrakcyjną, ale zarośniętą w strefie intymnej?

O obu. Osobiście bardziej preferuję ogolone na gładko również wargi, a boberek na wzgorku. Ale kwestia lubienia i gustu kobiety :)

a jeśli chodzi o okolice tylnej dziurki to też jesteś za goleniem?

Tak, jestem za goleniem :)

Ja jestem za pełnym zarostem, podgolonym jedynie w okolicach bikini, ale masz prawo mieć inny gust. :)

Nigdy mi nie przeszkadzał zrost u mężczyzny. Może dlatego, że nie dałam się zwariować na wszedobylską depilację i nie uważam, że zarosnietemu mężczyźnie ujmuje zarost (tu i tam), męskości ;) Nawet uwazam na odwrót. Dobranoc :)

Przepraszam. Źle odczytalam Twoj post. Chora jestem i trochę zmeczona już. Ale tak naprawdę to sprawa kobiety jak się nosi tam na dole. Najwazniejsze, żeby ona sama czuła się dobrze ze sobą :) Nie wyobrażam sobie tylko tego, że facet ma mi mówić jak ma wyglądać moja cipka. Nic nie powinnam, ani nic nie muszę zmieniać bo moj mężczyzna tego chce. Jestem sobą tylko wtedy gdy nie ulegam presji :) Dobranoc raz jeszcze :)

Dobranoc, zdrowia życzę. :) A pokazałabyś się przy facecie z nieogolonymi okolicami bikini?

Psotka migotka dziś O obu. Osobiście bardziej preferuję ogolone na gładko również wargi, a boberek na wzgorku. Ale kwestia lubienia i gustu kobiety usmiech.gif x jesteś pewna, to są "twoje preferencje", czy po prostu pewne trendy narzucone przez przemysł erotyczny? bo ja mam 39 lat i kiedyś wargi na gładko plus bóbr na wzgórku byłoby uważane za jakieś kuriozum... jakieś 10-15 lat temu zaczęła się moda na golenie na zero i wszyscy na forach nagle stwierdzili, że choćby jeden włosek w tym rejonie jest "be". teraz, z tego co wiem (a wiem to z kafeterii ;) ) jest kilka aktorek porno właśnie z opcją gołe wargi plus włosy na wzgórku i jakoś "przypadkowo" jest ta opcja jest preferowana przez coraz większą liczę osób ;) Ja przyznam, miałam kiedyś mały epizod z goleniem i dałam się wkręcić, że zarost jest "be". Ale się ogarnęłam. Zarost intymny czy jego brak nie ma nic wspólnego z atrakcyjnością kobiety. Jestem zadbaną kobietą. Noszę komplety chantelle, często pończochy, a spod prześwitujących majtek widać full-bobra...

a tego full bobra podgalasz w okolicach bikini?

i podoba mi się Twoje podejście (że wolisz na "full")

Ale psotka nie lubi na full :D

Wszyscy jesteśta jepnięci, idźta się leczyć na nogi, bo na głowę to już od dawna za późno

nie kazda musi lubic, za to pani wyzej lubi i za to ma ode mnie plusika :)

Cóż za blyskotliwa riposta debila :)

Oczywiscie debila z 23.02 :)

brzydkie te z linkow. za duzo maja wlosow na pissdzie. tylko na wzgorku powinnym miec i to mniejszy trojkat czy jakis wzor a nie caly szeroki trojkat. a juz wary nie wygolone to kuriozum

zebyscie tak dbali o srodek jak o włosy ,samczyki co drugi prymitywny a na włosy to cały instruktaż mają

to samo tyczy tez pustych lalek

wlasnie "wary" (co za brzydkie okreslenie) maja nie byc wygolone :D 39latko, ale okolice bikini podgalasz?

jestem kobieta i to ja napisalam o warach. no nie wyobrazam sobie wywalic nieogolone wary facetowi pod nos. ble

może między pośladki też sobie wkładasz maszynkę do golenia?

Jakież te dziewczyny ze zdjęć są piękne! Szczupłe, posągowe, kobiece, długonogie a nie jak te dzisiejsze - z kaloryferami zamiast płaskiego, kobiecego brzuszka, o twarzach bez kaczych rysów , które ma dziś 95 % celebrytek. Do tego zarost na wzgórku. Miodzio. Trendy są obecnie takie że brazyliska depilacja jest niemodna. Przynajmniej w tej sferze dobry smak powrócił i kobiety mają zadbane trawniczki zamiast pornowygolenia.

nareszcie współbrat, który mnie rozumie!

Kiedyś bzykałem jedną śliczną. Była ogolona na zero ale jak wypięła kuperek to w okuł dupci miała niezła gęstwinę, zapomniało jej się. Ale była bardddzo seksi

jak jest zbyt owlosione

Ponętna 38latko, bywasz tu nadal? ;)

Dlaczego nie zmienisz nicka? Niektorzy wciąż odczytują, że piszesz do mnie :)

Teraz lepiej? ;)

Zdecydowanie lepiej ;) Po prostu przedtem wyglądało jakbys z kazdym pytaniem zwracał się do mnie :)

W każdym razie dla Ciebie jeszcze raz duży plus za zdrowe podejście, bo czasem myślę że takie dziewczyny wyginęły ;)