Nie moge znalezc pracy w duzym miescie

2 miesiace temu przeprowadzilismy sie do Wroclawia za praca meza, od tego czasu bezskutecznie szukam pracy. Wczesniej pracowalam w administracji w malej firmie i robilam wszystko od umawiania spotkan, obsluga poczty, szykowanie dokumentow do ksiegowosci i robienia zestawien. Wysylam Cv do pracy na recepcji, w administracji, hotelu, nawet do sklepow z ciuchami. Zostalam kilka razy zaproszona na rozmowe, wtedy wyjasniono mi, ze musze odbyc godziny probne za darmo a pozniej moze umowo zlecenie. Innym razem podczas rozmowy stwierdzono, ze jednak szukaja studentow. Doradzcie gdzie szukac pracy, bo mam wrazenie, ze cale miasto jest zdominowane przez studentow, albo trzeba miec znajomosci. Jestem dyspozycyjna (corka jest na tyle duza, ze sama wraca ze szkoly).

Korpo

Szukać, szukać i szukać. Jak wymagają, to przejdź to darmowe szkolenie, kiedyś gdzieś się zahaczysz jak będziesz dobra. Masz wolny czas to zrób jakiś kurs, zwiększysz sobie szanse.

Nadal szukam pracy biurowej, choc czasem mysle zeby isc na kase do marketu. Co zrobic najlepiej nadal szukac czy isc na kase? Zdaje sobie sprawde, ze jezeli utkne w pracy na kasie z czasem bedzie trudniej zmienic to na lepsze zajecie.

Autorko,dziewczyn studiujących z Twoimi umiejętnościami w dużych miastach jest zatrzęsienie. W miastach takich jak wawa, kraków, Gdańsk (gdzie jest dużo wyższych uczelni) jest pełno studentek- a takie zwykle mają pierwszeństwo w takich robotach (młode, reprezentacyjne i w dodatku z zniżkami za zatrudnianie studentów). Ponadto takich prac administracyjnych (które może wykonywać wiekszość kobiet) nie jest aż tak dużo....Mam nadzieję, że wyjaśniłam;)

12:08 tak zdaje sobie z tego sprawe, z reszta to samo napisalam w pierwszym poscie.

To może przekwalifikowanie się?

13:09 tak tez chce zrobic, ale musze sie liczyc z tym, ze potrwa to powyzej kolejnych 6 miesiecy.

Myślałam, że w takich dużych miastach szybko się coś znajdzie, ale widzę że chyba niekoniecznie tak jest.

a tak pieprzą tutaj , że praca jest,

ja po studiach humanistycznych latami szukałam pracy w Poznaniu- nic nie znalazłam... a tak kazdy zawsze szczeka ze w duzych miastach pracy zatrzęsienie, i teraz dopiero zdziwione..

Dlatego cieszę się że pis bierze się za oskladkowanie umów zleceń dla uczniów i studentów. Juz te siusiumajtki z mlekiem pod nosem i ukraińskie nieletnie kur.ewki przestaną mieć pierwszeństwo. Czas na 30 latkow :-)

2 msc to niedługi czas birac pod uwage procesy rekrutacji. Cierpliwosci i cos znajdziesz

18:42 na wiekszosc wyslanych cv dostalam mailowa odpowiedz, ze nie przechodze dalej i ze moje cv nie bedzie rozpatrywane, zycza powodzenia itp. Jesli chodzi o rozmowy na ktorych bylam to okazalo sie, ze chca studentow, albo praca probna za darmo. 3 rozmowy w korpo, po ktorych nie przeszlam nawet do nastepnego etatu.

było zostać programistą i 15k by było

Wysylalam cv nawet do sklepow z meblami, art do domu i nic. Dostalam tylko maila zwrotnego, ze nie beda rozpatrywac mojego cv.

wysyłałaś CV do firm programistycznych? podobno biorą nawet ludzi, którzy nie potrafią programować bo tak ludzi brakuje

w biedronce biora ludzi

gdzie szukac?

2 miesiäce to krótki czas. Ja 2 lata temu przeprowadziłem się do Warszawy z Lublina. Z zawodu jestem architektem i wówczas miałam już 6 letnie doświadczenie w biurze projektowym. Jak zaczęłam szukać pracy to się załamałam. Ofert było bardzo dużo i byłam na wielu rozmowach ale wszędzie śmieciówki proponowali i to za marne pieniądze. Szukałam 4 miesiące aż w końcu założyłam działalność i na tej zasadzie pracuję w biurze. Jednym słowem nędza. Mam wrażenie że zatrudnienie na etat można dostać tylko w budżetówce lub korporacji

10:20 niby krotki, ale dostalam odp negatywna na wszytkie moje wyslane cv. Przed wyjazdem juz slalam cv, teraz widze, ze pojawiaja sie ciagle te same oferty.

A znasz jakiś język dobrze żebyś mogła z nim pracować ?

znam angielski i francuski na poziomie b1/b2 dlatego mysle o kursie jezykowym, zeby dojsc do wyzszego poziomu i wtedy szukac na nowo w korporacjach.

A jakie masz studia ukonczone? Tak soboe teraz mysle o moim szukaniu pracy i wczesniej sadzilam, ze jakakolwiek praca to zawsze będzie (tez duze miasto)

11:41 administracja plus szkolenia dot. rachunkowosci, plac itp.

Najpierw polskiego się naucz.

up

Postaw na język bo język + administracja to na pewno znajdziesz pracę we Wrocławiu. Musisz mówić na na dobrym B2, żeby bez problemu pisać maile lub z kimś przez telefon rozmawiać. Probowalas Capgemini, IBM?

capgemini ma najwiecej ofert w krakowie, w ibm szukaja specjalistow z it, postulowalam do volvo i innej firmy w ktorej szukali ludzi ze znajomoscia jezykow i ksiegowosci, ale niestety tam mi sie nie powiodlo.

Wysylaj gdzie sie da, szukajcie a znajdziecie...