Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Maz chcia miec drugie dziecko a teraz

Polecane posty

Gość gość

mowi , ze nie chce. Mielismy się starac teraz od marca a on mowi , ze nie cce mu się już wracac do pieluch ( przy starszej corce nawet palcem nie kiwnal bo ja się dzieckiem zajmowałam ) Jestesm zrozpaczona! Chce mieć więcej dzieci. Doszlo do tego , ze nie chce w ogole ze mna uprawiac sexu , pewnie myśli, ze chce go wrobic w ta ciaze. Jestem na niego taka wsciekla , ze od wczoraj się do niego nie odzywam. P.S stać nas na dzieci nie rozumeim dlaczego wcześniej był taki napalony na ta 2 ciaze a teraz taki nagly zwrot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cóż pewnie ma inną na boku i szansa na rozwód by zmalała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo widzi,że życie z dzieciakiem jest przesrane to po co ma się pajkować w to podwójnie...i tak już spieprzył sobie życie jednym bachorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maz jest mi wierny wcześniej przecież wiedział, ze ma corke to po cholerę sam mowil , ze chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam identyczna sytuacje . mój maz tez chciał mieć drugie dziecko a potem nagle się wycofal. Teraz ja zostałam sama z dzieckiem a maz ma druga rodzine - okazało się, ze miał romans z kolezanka z pracy a która się niedawno ozenil - ona jest w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość obiektywna
Ja bym zrozumiała autorko gdyyby to chodziło o trzecie czy czwarte dziecko ale żeby nie chcieć drugiego ? :-O Coś musi być na rzeczy ,może nie chce abyś siedziała w domu na L4 ,na macierzyńskim a potem na wychowawczym ?Będzie miał poczucie niesprawiedliwości że nie pracujesz zawodowo,nie zarabiasz.Jakiś powód musi być .A może faktycznie ma na oku inną? Dziwne,że wcześniej chciał a teraz nie chce :-O Czyli zmienił punkt widzenia,a to znaczy że coś musiało się wydarzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu, skoro mąż unika seksu bo tak bardzo boi się abyś go nie zrobiła w ciążę to znaczy że jest źle w waszym małżeństwie. Musisz znaleźć przyczynę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*wrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę to podejrzane, nie sądzisz autorko? Dlaczego się rozmyślił ?Dlaczego się wycofał? A ile lat ma Wasza córka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
corka ma 10 lat, jest już odchowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fakt w naszym malzenstwie od jakiegoś roku nie jest dobrze - ciagle się klocimy, teraz tez nie rozmawiamy ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maz twierdzi, ze nie chce mu się już wracac do pieluch i do zajmowania się niemowlakiem. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę podejrzane. Mój mąż bardzo nalega na drugie a to ja odkładam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osobiście niewyobrazam sobie być w 2 ciazy Byłam w jednej i wystarczy. Tyle stresu co miałam i zagrożeń i fatalne samopoczucie. Patrzę jak mija Gwiazdeczka śpi to ulga na sercu ze już mam to za sobą. Nie wiem może dla innych ciąża to super lekki stan dla mnie był ciezki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ciaze przechodziłam super , zadnych doleglowscia porod sn tez bez komplikacji. Jestem stworzona do rodzenia;) a on nie chce. Jak jesteśmy w lozku to kladzie się na brzuchu i udaje , ze mu się chce spac. :( a wcześniej zawszze do pozna tv ogladalismy i kochaliśmy się jak to w sobote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie mógł po prostu tak bez powodu się rozmyślić? Przecież każdy czasem zmienia zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
corka ma 10lat.nie uwazasz,ze to bylaby spora roznica miedzy rodzenstwem?nie lepiej bylo sie starac wczesniej,moze dlatego maz nie chce drugiego dziecka bo juz po prostu odwykł od niemowlaka w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja go rozumiem . Ja tez nie chce drugiego dziecka . Nie czuje potrzeby zeby miec więcej dzieci . Nie można kogoś zmusić do bycia rodzicem . W tym momencie maz powinien byc dla Ciebie ważniejszy niz drugie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co z tego ze duza roznica wieku? co to ma do rzeczy? jakos wcześniej on sam mnie namawial na ciaze a ja się nie zgadzałam , balam się o prace a teraz jak mam już stala posade i wszytsko jest ok to on mi taki numer robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może po prostu zmienił zdanie? Co w tym takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne bo wcześniej bardzo chcial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcześniej? To znaczy kiedy? Miesiąc temu, rok temu , 3 lata temu? Możesz sprecyzować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko krowa nie zmienia zdania Nie Chce to nie Swiat sie zawali jak bedziesz miala 2 dziecka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od 2 lat o tym myśleliśmy i w ostatnie swieta bozego narodzenia pomyśleliśmy ze w marcu będziemy się starac o 2. i maz się bardzo cieszyl i już wtedy chial się kochac bez zabezpieczenia a teraz tak jakby nozem ktoś ucial . Nie i koniec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha możesz go albo w ciążę wrobić albo drugiego słodkiego dzidziusia nie będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro jest taka sytuacja jak piszesz to przyjrzyj się bardziej mężowi, dlaczego nagle zmienił zdanie . A może podzielił się informacją z rodziną czy z kolegami i oni mu odradzili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
watpie żeby z kimkolwiek o tym rozmawial. jak go wrobie jak on nie chce się ze mna kochac. Teraz mam dni płodne a on na brzuchu spi i nawet stara się nie dotykać mnie w lozku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś musi być na rzeczy. Mi się wydaje, że coś w małżeńatwie musi być nie halo a Ty nawet tego nie zauważasz. Nie twierdzę, że jest jakaś inna kobeta ale może jego uczucia do Ciebie się zminiły, może jakieś problemy, których Ty nie zauważasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze wciaz gadalas o ciazy o dziecku i facet ma juz dosyc,odpusc na jakis czas,zajmij sie corka, mezem , nic na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×