Wkurzyla mnie babka na kasie w biedrze

Rzucala produktami jak nawiedzona,pomyślałam ze zaraz coś potrzaska albo coś, i pyk! Wysypaly się płatki błyskawiczne ,powiedziala mi "oj wysypaly sie, proszę iść po kolejną paczkę płatków " ze była długa kolejka to nie chciałam przedłużać I mówię ze dziękuję już za tę płatki,Ta dalej kasuję i rzuca tymi produktami i jep! Dziurę w cuksze zrobiła i zaczęło się sypać ..I znów "o jejku może chce Pani iść wymienić? Mówię jej nie !nie chce.Baba do mnie" a cukier który się wysypal na taśmie też pani dac spowrotem do paczki? Mowie jej tak k***a! Pozbieraj co do ziarenka,spojrzała bo zajarzyla ze to już nie smieszne,gdy wychodziłam ze sklepu to jej powiedziałam ze w przyszłości nie ma ciskac tym jedzeniem,bo na początku tak rzucala ze jabłkiem dostałam na dzień dobry.Co za idiotka

Mnie tak samo wk***iają w Lidlu. Napie*****lają tymi zakupami jak szaleni, a później kolejny jegomość z kolejki sapie i wzdycha, że jeszcze nie pozbierałam swoich gratów. No szkoda, nie mam pięciu rąk.

bo to się najpierw pakuje pakuje a na końcu płaci

No patrz, a ja nie pakuję, tylko stoję i patrzę :/

Polska to szambo

stanął mi

Nie rozumiecie..ona przeleciała przez czytnik i walnęł a tym produktem,ja to pakowałam od razu,dobrze ze jajek nie kupowałam,baba albo była świeżo po kawie ze taka pobudzona,albo miała zły dzień i wyzyla się na MOIM zarciu

Wczoraj była lepsza bajka

zawsze możesz zwrócić uwagę ,już przy pierwszym rzucie a nie czekać aż pobije rekord

TZIPY rydzyk wasz ukarze za handel w niedziele. Btw arystokratka się znalazła q biedrze zakupy robi...hahaha

19:21 serio? I co rzuci jedną rzeczą I ja jej powiem"Pani delikatniej moze.." aha ..Ja mam ją uczyć jak ma kasować, no ok.Po huj tam siedzi na tej kasie...

czemu rydzyk?

Autorko , zanim zaczniesz pisać bajki, zajrzyj do słownika ort.

znowu ta skretyniała szmata HIM wlazł w temat i marudzi coś o rydzyku:O Pojepane kóórwisko!

19:27 nie jestem z twojej religi baranie wiec się p*****l.To nie prl ze niedziele straszą pustynia na ulicach .Jak leży dz całą niedzielę z wielkim dopiskiem na kanapie i nic nie robisz to twoj problems

Ja nie wiem czy o tym wiecie ale w biedronce i lidlu kasuje sie na czas.

Dnia 19.03.2017 o 19:56, Gość gość napisał:

Mnie tak samo wk***iają w Lidlu. Napie*****lają tymi zakupami jak szaleni, a później kolejny jegomość z kolejki sapie i wzdycha, że jeszcze nie pozbierałam swoich gratów. No szkoda, nie mam pięciu rąk.