Zauwazylyscie ze coraz wiecej kobiet decyduje sie na 3 a nawet 4 dziecko ?

Chyba model rodziny 2+2 odchodzi do lamusa, nie wspominając o 2+1. Super :)

Jestem w ciazy z 4 dzieckiem,ale mam w otoczeniu kilka rodzin z 3-jka. Fakt jeszcze niedawno bylo inaczej,nawet ja 10lat temu planowalam tylko 2-jke,ale sie rozkrecilam;-)

Zobaczymy czy będzie super jak kasa z 500+ się skończy... Bo ciemny lud myśli, że pieniądze z nieba spadają.

Ja jestem w ciazy z 3 i mam kilkoro znajomych co maja trojke. Teraz trojeczka to taki standard jak kiedyś dwojka. :)

JA to " widzę "tylko tutaj na kafe. Mam 35 lat i nie znam nikogo w moim wieku kto ma więcej niz 2 dzieci . Wielu z nich ma jedno i jest tez sporo par bezdzietnych które nie chcą mieć dzieci .

Zapraszamy do dyskusji http://f.kafeteria.pl/temat/f22/szusz-czesc-29-p_6739551

Tak też to zauważyłam. Teraz 2+3 robi się standardem.

gdzie tak jest ? w jakim regionie ?

Mam 36 lat troje dzieci najstarsze 18 lat najmlodsze 7 miesiecy i planujemy kolejne, kocham dzieci

Zależy gdzie. W rodzinie są 2 rodziny z 3 dzieci i koniec i to jedno bardziej znajomi niż rodzina. Znam wiele w modelu 2 plus 1 i to grubo po 30 to pierwsze. Ja będę miała 3 tak się ułożyło. Na osiedlu jest kilka rodzin takich ale z 4 to ja jedna znam i koniec i to ta znajoma jest z 4 dzieci sama ma 0. Wg mnie to media wiem głupio brzmi ale przez celebrytki które po 40 rodzą nagle babki sobie uświadomiły mają duże dzieci i sobie 3 robią na takie pożegnanie z pkodnoscia... Ale ja mieszkam w specyficznym miejscu szczerze to jeszcze długa droga zanim będziemy jak Francja gdzie model 2plus 3 to model wyjsciowy

We Francji to chyba muslimy musimy się tak rozmnazaja a biali Francuzi mają jedno, góra dwoje dzieci.

Kafeteria rzeczywistosc wirtualna,nic takiego nie zauwazylam,najczesciej ludzie maja 2 albo 1 dziecko,sporadycznie 3,4nie znam nikogo.No ale na kafe wariatka od jedynakow widzi takie zjawisko.Na tyn forum siedza swiry i tworza wlasne teorie.

racja, albo tu jest sporo ludzie ze wsi, którzy wieczorem nei maja innych rozrywek, tam tez mentalnosc inna... nie sądze, zeby ludziom sie zachciało nagle miec tyle dzieci, bo zaczynaja sie cieszyc zyciem

Tutaj siedzi bardzo duzo ludzi ze wsi,slownictwo tupu:tescie,wieczne problemy z tesciowa,szwagierka,mieszkaniem razem,przepusaniem domu i ziemi,pieczenie torta,ta perfuma itp.To forum jedt zbiorowiskiem bardzo prymitywnych ludzi w wiekszosci oraz prowokacji bez umiaru.

To piekne ze w koncu rodzina jest wartością :)

Nie. Przeciwnie. W moim otoczeniu jest sporo jedynaków i ich rodzice nie planują więcej. Trójkę mają tylko dwie pary (z czego jedna przez przypadek bo wyszły bliźniaki), a więcej niż troje nikt. Większość ma 2 i na tym chce poprzestać.

jedna i ta sama osoba (autorka) pisze te posty o wielodzietnych rodzinach w jej otoczeniu. Suchar jakich mało! 0/10

Tak zauważyłam, i nie wierzę by wszyscy robili dzieci dla 500+ owszem są takie rodziny, ale patologia zawsze była i będzie i nie można wszystkich wkładać do jednego worka.

Ja też to zauważam, jestem z Krakowa. My staramy się o trzecie i nagle się dowiedziałam, że znajomi, których bym o to nie podejrzewają, także planują trzecie dziecko. Na osiedlu widuję rodziny z trójką dzieci i to z pewnością były ciąże zanim weszło 500 plus.

Ja jestem z Nowego Sącza i u nas to standard, owszem są rodziny z dwójką czy jednym dzieckiem ale nikt się nie dziwi że około 30letnie kobiety mają 4 czy nawet 5 dzieci:-) sama mam 30 lat i jestem w trzeciej ciąży i jak zdrowie pozwoli to jeszcze z dwa razy bym z brzuszkiem pochodziła:-)

Ja jestem z Nowego Sącza i u nas to standard, owszem są rodziny z dwójką czy jednym dzieckiem ale nikt się nie dziwi że około 30letnie kobiety mają 4 czy nawet 5 dzieci:-) sama mam 30 lat i jestem w trzeciej ciąży i jak zdrowie pozwoli to jeszcze z dwa razy bym z brzuszkiem pochodziła:-)

Nie piekę torta, lubię swoją szwagierkę i teściowa, nie mieszkamy (ani ja ani moja rodzina) na wsi, a jestem w 4-tej ciazy. Mamy duży dom i dobra prace. Nie mam również zwyczaju wtrącania sie i komentowania czyiś życiowych wyborów. Nie wiem tez w jakich srodowiskach sie obracacie, ze jedyna duża rodzina jaka widzieliście, to patologia z głębokiej wioski. Smutne,ze ktoś kto wyłamał sie poza standarcik 2+ 2, jest nieustannie oceniany i kojarzony z zapomogami, no i jeszcze te nieszczęsne 500+......

Jestem z Wielkopolski i nic takiego nie widzę.

gość dziś kochana ludzie zawsze oceniaja i bez względu na wszystko. Ja mam 5 l jedynaka (bo więcej nie moge mieć ) i tez w kolko slysze kiedy drugie, jedynak to źle, ze wygodni jesteśmy bla bla bla

To normalka .Kobiety z 3 dzieckiem to wpadka.

Tak,zauważyłam to będąc u syna na zebraniu w szkole-pełno kobiet w ciąży.Nawet pani minister Rafalska powiedziała że "Nie spodziewała się aż takiego przyrostu urodzeń co przeszło jej oczekiwania".Uważam,że jednak efekt 500 plus działa :)

a niech rodza, ktoś musi pracowac na emerytury

proszę mi odpowiedzieć co ma 500 plus do pięciorga moich dzieci z których najmłodszy ma 4 lata naprawdę zrobiłam je dla 500 plus

Nie. Nie zauważyłam. Nikt z mojej rodziny od 5 lat nie wpadł na pomysł jej powiększenia a już na pewno nie na to by mieć trzecie czy więcej dziecko, także tu gdzie ja żyję to nie przyuważam twojej teorii

Ja zastanawiam się nad czwartym dzieckiem ,ale jestem po dwóch cesarkach więc trochę boję się kolejnej ciąży. Pierwsze dziecko urodziłam SN