Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zwyklylogin

Odbudowa zaufania

Polecane posty

Witam. Jestem w fatalnej sytuacji i potrzebuję Waszej pomocy. Byłem z Nią prawie 3 lata jednak nawaliłem i ona teraz nie chce ze mną utrzymywać kontaktu. Wiem, że mnie kocha jednak ja przez głupie kłamstwo straciłem miłość swojego życia a ona przekreśliła nasz związek jednak mówiła to w nerwach i wiem, że wcale tak nie myśli. Proszę o jakieś rady, które pomogły by mi ją odzyskać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czas leczy rany. nic nie zrobisz. bądz blisko nie - nie zablisko. z czasem dojdzie do normalnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chce żeby myślała, że już mi na niej nie zależy, bo jest wprost przeciwnie, jest całym moim światem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhjioo887hh
Małymi kroczkami...jesli Ciebie nadal kocha a podejrzewam że tak w koncu uda Ci sie wczesniej czy pózniej...jesli to jest prawdziwa miłosc nie będzie chciała innego nawet jesli teraz Cie odpycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko jakie te małe kroczki ? Jak zabroniła mi do siebie przyjeżdżać/ pisać/ dzwonić ? Wiem, że mnie kocha bo z dnia na dzień by nie przestała, mamy dużo fajnych wspomnień i uwielbialiśmy spędzać razem każdą wolną chwilę a ja nie potrafię teraz bez niej normalnie funkcjonować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie to było kłamstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
błahe, nie była to żadna zdrada ani nic temu podobnego, jednakże kłamałem jej prosto w oczy i to mnie i ją boli najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyznaj się do kłamstw, wyjaśnij bez krętactw, przeproś i powinno być dobrze, jeżeli Cię kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie zapominają o tym magicznym słowie przepraszam,wiem z doświadczenia,że potrafi wiele zdziałać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko jej wyjaśniłem. Było normalnie przez jakiś czas jednak ostatnio stwierdziła, że znów ją okłamuje i dowiedziała się że rozmawiałem o tej poprzedniej sytuacji z kimś innym a obiecywaliśmy sobie że to co między nami zawsze między nami zostanie. Jestem zrozpaczony i nie wiem jak jej pokazać że jest dla mnie wsztstkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, przeprosiłeś ją a potem znowu zawiodłeś? No to powodzenia życzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe, jakiej pomocy oczekujesz. Ja nie toleruję nielojalności i też nie miałabym zaufania do kolesia, który plotkuje na mój temat z innymi. Wcale jej się nie dziwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawiaj ze swoją ukochaną, a nie pelętaj się po forach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie plotkowałem tylko próbowałem się dowiedzieć dlaczego jest na mnie zła. Uwierz mi, że gdyby tylko chciała ze mną rozmawiać pobiegł bym do niej o każdej porze dnia i nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie chce, to kaplica i finito. Przykre, ale prawdziwe i realne. Trzeba z tym żyć. Też się do mnie nie odzywa ukochaną osobą, widać nie chce. Nie narzucam się, bo nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybym wiedział, że nic do mnie nie czuję, też bym odpuścił ale jestem pewny że ona mnie nadal kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedziała ci,że zrywa i że cb kocha? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marudzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kłamstwo nie popłaca. Skłamiesz raz, drugi, trzeci i nawet gdybyś za czwartym razem mówił prawdę to ona i tak nie uwierzy. Sam jesteś sobie winien. Zniechęciłeś ją do siebie i być może straciłeś na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra kobieta
Nie masz jaj żeby być szczerym wobec kochającej cie dziewczyny?to na czym ty chcesz budować związek?jak ona ma po raz kolejny ci zaufać i narazić sie na ponowny ból kiedy ją znowu oszukasz?ty wiesz jak boli takie rozczarowanie?chciałbys sam być okłamywany?dlaczego to robisz?kochasz ją a narażasz na cierpienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też bym nie chciała kłamczucha..a może za jakis czas ją zdradzisz i znowu zaczniesz wciskać jej kity,niby na jakiej podstawie ma ci ufać i wierzyć w to co mówisz?kto kłamie w małych rzeczach będzie oszukiwał w dużych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy wcześniej jej nie okłamałem, to była jedyna taka sytuacja i od razu dostałem lekcję życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbigbiggirl
Dlaczego ją okłamujesz skoro Cie kocha i ufa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jak często nie okłamywałeś powinna wybaczyć jesli kocha,miłosc nie mija tak od razu,czasem człowiek latami sie leczy...traktuj ją dobrze,pokaż że potrafisz być uczciwy i że jest Ona wszystkim dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×