Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Fiale

Wspólne odchudzanie 2017 :) czesc 2

Polecane posty

Hej laseczki. U mnie kolejny dzień szpitalny mały coraz lepiej stary też. Ogarnęłam chalupe i w sumie dziś prawie nic nie jadłam. Rano koktajl z porzeczek i mektarynek po południu paroweczki drobiowe potem rosol. Jestem padnięta idę spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny nie pisałam troche bo jakoś czasu brak przez ten remont. a z dietą staram się ale nie zawsze wychodzi. pozdrawiam odezwę się jak bede mieć więcej czasu bo słysze że młody wstał a mają dziś obiecane szeiki, sama pewnie jednego wtrynie bo już lata nie piłam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja wracam do was po tygodniu przerwy- w diecie tez waga jak stala, tak stoi na moich 57,7-58,4 kg wiec patrzac na moj jadlospis przez ostatnie dni to sytuacje oceniam na + jutro pewnie wraz z nowym tygodniem wracam i do cwiczen i dokladnego liczenia kalorii moje marzenie na nastepne 30 dni to osiagniecie wagi 55, trzymajcie kciuki :D a, no i przez caly czerwiec -1cm w talii, -1cm w brzuchu, -3cm w biodrach i -2cm w udzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MINUS 24 kg w 4 miesiące! :) Witajcie Kochani :) Dzięki programowi opracowanym przez grupę lekarską medycyny naturalnej Schudłem 24 kg w ciągu 4 miesięcy,pozbyłem się Clasterowych bóli głowy od których mdlałem.Moje problemy z kręgosłupem i nadciśnieniem też zniknęły :) Dziś cieszę się zdrowiem i świetną sylwetką każdego dnia :) Jeśli ktoś ma też ochoty na zmiany a nie ma czasu chodzić na siłownie to zapraszam slawomir01slawiński@gmail.com ( proszę łączyć litery w e-mailu bo niestety system mi tutaj go rozdziela) Życzę Powodzenia Kochani ! :) Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MINUS 24 kg w 4 miesiące! :) Witajcie Kochani :) Dzięki programowi opracowanym przez grupę lekarską medycyny naturalnej Schudłem 24 kg w ciągu 4 miesięcy,pozbyłem się Clasterowych bóli głowy od których mdlałem.Moje problemy z kręgosłupem i nadciśnieniem też zniknęły :) Dziś cieszę się zdrowiem i świetną sylwetką każdego dnia :) Jeśli ktoś ma też ochoty na zmiany a nie ma czasu chodzić na siłownie to zapraszam slawomir01slawiński@gmail.com ( proszę łączyć litery w e-mailu bo niestety system mi tutaj go rozdziela) Życzę Powodzenia Kochani ! :) Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dawno mnie nie było. Dużo się działo, ale jestem ciągle. Moja waga z dzisiaj 58,9. Ćwiczę minimum 2 razy w tygodniu na siłowni (spinning, ABT, pump) + jakieś ćwiczenia w domu. Dieta - też bez zmian, jem na pewno mniej niż kiedyś, ale to też przez brak czasu. Niestety jem dosyć rzadko, często tylko 2 razy dziennie i z tym muszę powalczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42
Jestem- miałam gosci od piatku- dziosiaj rano pojechali. W domu sajgon- jak ogarne to sie wieczorkiem odezwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość agusia
Witam u mnie wekend bez diety dxisiaj wracam na dobry tor na sniadanie serek wiejski obiad piers gotowana a na kolacje jeszcze nie wiem ale chyba serek wiejski z pieczywem chrupkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baaaasia
u mnie też w miarę z jedzeniem, choc jem mało, jakoś w upały mi się nie chce, czasem owoc, na obiad coś lekkiego, sałatka itp. niby juz bez dietki ale waga się utrzymuje, a nawet mam wrażenie trochę spada :) zobaczymy 15.07 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takajestem25
Ja dzis czuje sie fatalnie zblizal mi sie @ a dzis sie juz rozkrecil.tak mnie boli brzuch ze juz dwie tabletki przeciwbolowe zjadlam. Z waga nie jest zle mam dzis 107,6 kg jest sukces . Bylam w kinie w weekend tylko buletka wody mi towarzyszyla i maz ktory sie objadal ale nawet juz na to nie zwracam uwagi tym bardziej ze on sie naje swinst a zas narzeka ze zle sie czuje :/ pije te gazowane napoje a potem sie dziwi ze mu zle. Wczoraj sie tak zle czul ze nie szedl do pracy w poniedzialek. Wcale nie zaluje ze jestem zdrowej zywnosci przynajmniej nie mam takich problemow. A najsmieszniejsze jest to ze wczoraj na wieczor bylismy w sklepie i on kupil sobie jeszcze paczke czipsow ....lezy za lozkiem bo jednak przemyslal ze nie bedzie ryzykowal i jak.to stwierdzil.zje sobie w sobote po pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale
hej, jestem i ja u mnie okej, ucze sie jesc z umiarem, w niedziele na drugie sniadanie zjadlam sobie kawalek ciasta. oczywiscie moglabym pol blachy zjesc, no ale trzeba sie pilnowac. Natomiast powrot w poniedzialek do zdrowego odzywiania zaczelam witac z radoscia....duuuuzo lepiej sie czuje jak jem zdrowo i regularnie. Takajestem gratulacje :) ja tez do kina chodze z butelka wody :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość agusia
No ja tez dieta idzie dobrze oby tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42
15 lipca wazenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale
Ja tez się zwaze 15 lipca ale później już co sobotę bo czuje ze potrzebuje częstszej kontroli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warto zainwestować w suplement Slimunox - w moim przypadku bardzo dobrze wpłynął na gospodarkę metaboliczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja też w sobotę podam wyniki, jednak liczę bardziej na moje cm, więc ich też nie zabraknie :D A poza tym- szybki powrót na dobre tory idzie całkiem prosto. Podbiłam kalorykę żeby trzymać się 1400-1700 i już codziennie pilnuję ćwiczeń- także na ten tydzień jest to 1,5h biegania (ok 14km), 1,5h na rowerze (~30km), skalpel z ewką+ prace domowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veddda
Sok z amli na odchudzanie jest dość drogi, bo nawet ceny dochodzą do 60 – 70 złotych. Lepiej brać tańszy suplement AmlaSlimMax. Ekstrakt ten sam i działanie identyczne, więc nie ma sensu przepłacać. Amla teraz mocno promowana na odchudzanie, nawet wśród najlepszych trenerów personalnych. Wystarczy się skonsultować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takajestem25
Hej wszystkim . Ja swoje wazenie podam w sobote 29 :) bo waga spada mi teraz troche gorzej i nie chce pisac roznicy w gramach ;) Ale ogolnie jestem bardzo zadowolona z efektu i z siebie. Teraz mam jeszcze @ to tez ma wplyw wiec odczekam zespokojem do konca miesiaca to ostatniej soboty :) Dietowo w miare ok nie mam.zadnych napadow choc chodza za mna czipsy ale nie daje sie bo wiem ze zjem a potem bede tego zalowala ze chwile zjadlam .sie cieszy czlowiek a pozniej zaluje kilka dni . Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Powrót na dobre tory za każdym razem jest dla mnie trudniejszy... także efekty są jakie są... zważyłam się dziś- na wadze tylko 0,5 kg mniej.... szału nie ma- ale ważne, w dół. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po zaliczonych dzisiaj 10km :P znowu mam w sobie tyle energii, ze az mnie ciegnie, aby dolozyc cos jeszcze ale jutro wazenie, wiec dzis jestem glownie na plynach itp, zeby jutro pomierzyc sie mozliwie na czczo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś już połowa miesiąca, więc przychodzę do was z rana :D Oczywiście jestem już po porannym ważeniu i mierzeni iii... Z wagą nadal nici, kontynuuję zastój i wynosi ona 57,7kg :/ Jednak może będę miała czym pochwalić się chociaż w kwestii cm, które to sprawdzam od 5tyg (więc sprzed tylu jest pierwszy pomiar) no i wklejam wam link do screena z fitatu http://imgur.com/a/qHxuU A tymczasem uciekam już na rower i czekam na wasze rezultaty jak tylko wrócę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale
Hej :) u mnie na wadze 66.6 czyli utrzymane :) Teraz wyjezadzam na urlop na 3 tyg wiec kolejny pomiar 5 sierpnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale
1kgpomaranczy Gratulacje!!!! Wspaniałe Ci te cm lecą :) tez mam 66 w talii ale dużo więcej w biodrach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakobina
Witam was i ja. Waga znów 95kg i tak.w kółko. Jestem już tym zmęczona. Ja też zaczynam urlop jednak ja to od wizyt u lekarzy niebede miała tak dużo czasu na pisanie ale postaram się być na bieżąco. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale
Jakobina trzymałas się na 100% czy miałaś wpadki? Może zacznij liczyć kalorie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki fiale :D W sumie jest to spowodowane tym, że całe życie byłam 'skinnyfatem' i dopiero buduję jakiekolwiek mięśnie, które chyba zapełniają te lukę wagowąod spadającego tłuszczyku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42
U mnie tez stabilizacja- 65,7kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość agusia
U mnie waga 82 czyli spadek o 2 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabka1990
Czesc dziewczyny. Chciałabym się przypiąć do wag, bo potrzebuje trochę wsparcia :) Zaczęłam wczoraj swoją walkę chce zrzucić 6/7 kg obecnie waze 61 kg . Główny plan to dieta 4 małe posiłki w każdym warzywa i białko głównie i mały dodatek węglowodanów. Zamierzam też ćwiczyć 3 razy w tyg silowo i 5 razy na orbitreku zaczynając od 20 min :) wcześniej byłam też aktywną fizycznie więc organizm jest przyzwyczajony. Chcę się pozbyć cellulitu i schudnąć do ok 54 kg . Nie daje sobie czasu... Będę dietkowac póki nie schudne :) Powodzenia dziewczyny 3 mam też za was kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×