Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż wrócił z delegacji

Polecane posty

Gość gość

Wrócił dwa tygodnie temu. Jesteśmy małżeństwem 10 lat, od powrotu zachowuje się tak jak wtedy gdy się poznaliśmy. Jest czuły, troskliwy, ciągle prawi mi komplementy, już trzy razy dostałam kwiaty odkąd wrócił a nie było go tylko tydzień, mówi że to dlatego że tęsknił. Zawsze był taki kochany ,ale nie do tego stopnia, teraz zachowuje się tak jakby dopiero się zakochał. Zanim się poznaliśmy mąż był strasznym kobieciarzem, długo broniłam się przed miłością ale zaufałam że mnie kocha naprawdę. Wszyscy mi mówili że bardzo się zmienił, że nigdy nie był tak zakochany i uwierzyłam. Przez tyle lat ufałam ale teraz mąż zachowuje się właśnie tak jak wtedy gdy o mnie zabiegał. Czy słusznie podejrzewam że coś się wydarzyło w czasie tej delegacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skoczek12ę
Słusznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyrzuty sumienia ma i probuje je zagluszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety, ja tez tak mam gdy poznam nowa kobiete. Chodze w skowronkach. Zony niestety nie moge zostawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz wiedziec, czy mąż Cie zdradza, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę we wróżki, zapytałam go wprost, dosłownie przed chwilą i oczywiście usłyszałam " ależ nie, absolutnie, w życiu" powieka mu drżała, przykro mi jest bo bardzo go kocham, mamy troje dzieci, jest moim pierwszym mężczyzną i co... Zawsze dbałam o siebie by się mu podobać, cały czas pamiętałam o jego przeszłości i starałam się by go nie nosiło, jestem jeszcze całkiem młoda (31) i nie najgorzej wyglądam, co ja robię nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie twoja wina,niestety babiarz predzej czy pozniej to zrobi. On nie potrafil uszanowac tego co ma i to jego wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem Ci że jak na kobieciarza to długo wytrzymał, on już wie że Ty wiesz więc wszystko szybko wyjdzie na jaw. Myślę że Twój mąż Cię bardzo kocha ale jego natura zwyciężyła. Wiem że to trudne ale musisz się zastanowić jak dalej będzie wyglądać wasze małżeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tak naprawdę to nie wiesz co się stało. Przecież różnie może być, jak dla mnie to w tym co napisałaś nie ma ani jednego dowodu zdrady. Może mąż tęsknił naprawdę za Tobą i w tej delegacji dużo o Tobie myślał. Postanowił bardziej o Ciebie zadbać. A może to on był zazdrosny o Ciebie w tej delegacji. Może ostatnio trochę się oddaliliście od siebie i chciał żeby było jak dawniej... A Ty na niego naskoczyłas to mu ze stresu powieka zadrżała. Ja też byłem kiedyś kobieciarzem i wiele trudu kosztowało mnie zdobycie mojej żony, nigdy jej nie zdradze i sorry ale zakochuje się w niej przynajmniej raz w miesiącu od nowa ale moja żona mi ufa a nie to co Ty! Głowa do góry, nie wyciągaj pochopnych wniosków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyluzuj trochę, zaufaj mu jeśli nie masz twardych dowodów, nawet jak coś się wydarzyło to może się już nie powtórzy, z tego co czytam to wnioskuje że on Cię bardzo kocha, każdy zasługuje na drugą szansę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz to już sama nie wiem co myśleć, mam przeczucie że to zrobił, najgorsze jest to że czuje się winna. Dziękuję wam za oddzew. Pozdrawiam was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie obwiniaj się, chyba że dlatego że sobie takiego męża wybrałaś, nie zazdroszczę Ci. Rozmawiałam z nim jeszcze? Napisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być rozmawiałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Radio Samiec YouTube

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawiałam, powiedział że poznał pewną kobietę i poniosło go ale opamiętał się w porę i do niczego nie doszło. Ale czy dotykanie i całowanie innej kobiety to nic? Mąż chodzi teraz smutny, zachowuje się tak jakby nadal coś ukrywał. Z jednej strony jestem wściekła na niego a z drugiej chciałabym go przytulić, ale nie mogę przecież tego zrobić. Wydaje mi się że jednak coś więcej jest na rzeczy! Dlaczego to tak boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj boli nawet nie wiesz jal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój. Nawet jak coś tam przeskrobał a taka ma naturę to już w ciul z tym. Kocha cię? Kocha. Nie główkuj. Żyj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie daj się, bądź twarda, jeśli nie chcesz odejść to nie daj się łatwo przeprosić, niech popamienta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jeszcze może go powinna pochwalić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie, przyznał się do wszystkiego, zrobił to i to z prostytutką! przepraszał a nawet płakał. Jest teraz w pracy spakowałam go w wystawiłam mu torby za drzwi, denerwuje się i nie wiem czy dobrze robię. Dom jest naszą wspólną własnością. Nie wiem co powiedzieć dzieciom:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, własnie przeczytałam cały wątek. Bądź silna i nie wybaczaj mu, przynajmniej nie teraz. Wyrzuć go z domu bo na to zasłużył. Zrób to dla siebie i dla swojej godności. Z czasem zobaczysz jak się zachowuje, czy się stara wrócić i odzyskać Twoje zaufanie. Jak teraz mu odpuścisz to dasz mu zielone światło do takich zachowań w przyszłości. Musi wiedzieć, że za takie błędy trzeba słono płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Zastanów się jeszcze czy to aby napewno był pierwszy raz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież w końcu się przyznał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobijał się dwie godziny myślałam że okna powybija, otworzyłam mu i chodzi teraz obrażony!!! Jutro zrobię to samo i poprostu nikogo nie będzie w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdradzil CIE, ale teraz chodzi obazony bo moze spodziewal sie, ze przyjmiesz to ze zrozumieniem I od razu mu wybaczysz :D dobre...powinnas go wysmiac za te jego fochy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie poszedł do pracy, ciągle chodzi za mną i usiłuje mnie caławać i przytulać, od rana przeprasza, to dziwne ale on się upokarza a mnie to już bawi:-/ wydaje mi się taki cyniczny, mam wrażenie jakby to był jakiś obcy facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×