Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ta milosc mnie zabija...

Polecane posty

Gość gość

Zakochalam sie rok temu. W zonatym.koledze mojego partnera. Jak dla mnie to przeznaczenie. Jak go poraz pierwszy zobaczylam dluzszy czas temu to czulam.sie jak razona pioronem. Widzialam tylko jego. Pozniej z pewnych przyczyn nasze drogi sie zeszly. Moje uczucia do niego i chcec przychylenia miu nieba sa ogromne.niestety oboje jestesmy w wieloletnich zwiazkach. Z dziecmi. Czuje sie przy nim zadbana kochana rozumiana. On przy mnie tez. Kiedy sie widzimy po gestach widac ze.cali tryskamy szczesciem. Ale zadne z nas nigdy nie wyszlo z inicjattwa. Robimy sobie niespodzianki, wypady na kawe, dbamy o siebie. Kocham Go. Wiem to. Ale nie wiem czy powonnam mu ppwoedziec? I partnerowi? Pomocy Ciezko mi funkcjonowac myslac tylko o nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz jemu i jego zonie tez.rozwal 2 zwiazki jednoczesnie.to ne milosc tylko glupie zauroczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zauroczenie tak dlugo noe trwa i nie jest.na takich plaszczyznach. Szanuue bardzo jego rodzine i nie chcialabym ich krzywidzic. Ale.bardzo cierpie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:21 a ty skad mozesz wiedziec co to jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nke wchodzilam w cudze.zwiazki. uwazam to wrecz za karyvodne. Ale stalo.sie u mnie. Przy tym czlowieku czuje sie szczesliwa i doceniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćKasia
Mam to samo,kocham od trzech lat i bardzo cierpię.No cóż taki los.Staram się cieszyć szczęściem jakie mam a mam cudowną rodzinę,Nie ukrywam jednak,jak mi ciężko żyć bez człowieka,którego tak pokochałam ale wiem,że nie wolno mi niszczyć swego i jego małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd wiadomo, że to nie miłość? Bo miłość nie rani innych wokół, nie niszczy tego co się kiedyś ślubowało. Słów nie rzuca się na wiatr. Miłość to też odpowiedzialność za innych, nie dążenie tylko do własnej przyjemności. Miłość to nie jest, bo ten facet już wybrał swoją miłość na całe życie -swoją żonę. I innej nie będzie. Poza tym, zwykle najpiękniejsze wydają się "miłości" niezrealizowane, to nadaje tej tęsknoty, jeszcze większych uczuć i pragnień -owoc zakazany zwykle wydaje się najlepszy. Ale gdybyś już go dostała to zapewne te emocje by opadły do normalnego poziomu, bo natura/proza życia wszystko sprowadza do równowagi. Wielkie zauroczenie nigdy nie trwa wiecznie, parę lat. Rok to akurat szczyt zauroczenia, ocenisz to za 2 lata. Poczekaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoc na sygnale
Macie związki, dzieci, jesteście po ślubie, PRZYSIĘGALIŚCIE... Teraz już za późno, na takie nieodpowiedzialne zagrywki. Trzeba było myśleć przed, a nie kombinować jak już dokonaliście wyborów i wszystko zaszło aż tak daleko. Skupcie się na swoich związkach i zerwijcie kontakty-tak postępują odpowiedzialni ludzie. Na ten moment już robicie krzywdę partnerom, dzieciom i nieświadomie sobie również. Teraz czujesz motylki, ale nie dasz sobie ręki uciąć, że gdybyście byli razem, to żylibyście długo i szczęśliwie aż do śmierci. Wystarczy, że jednej osobie się odwidzi i zechce wrócić do partnera... I zostajecie oboje z niczym. Ochłońcie, a przynajmniej ochłoń ty. Wybór należy do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz wiedziec co masz zrobic w tej sytuacji, co on o Tobie mysli, co czuje, czy długo jeszcze będziecie razem, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×