Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy podajecie dzieciom paluszki rybne

Polecane posty

Gość gość

Witam, podajcie dzieciom.paluszki rybne np Frosta? Moja 2,5 letnia córka dopiero teraz zaczęła przyjmować rybę tylko pod taka postacią. Co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytałaś skład? Wydaje mi się ze w takich paluszkach rybnych to tylko polowa składu to ryby a reszta zapychacze. Nie możesz spróbować zrobić sama rybnych klopsików?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Frosta ma najlepszy skład. Próbowałam, ale od początku był u niej problem z rybami i właśnie w ten sposób jakoś idzie, może zrobię jakieś podobne do tych paluszków to byposzlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ja ryby kupuje albo z Frosty (paluszki Frosty maja b.dobry sklad) albo rybe prozniowo pakowana w Lidlu, czesto halibuta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Filet z łososia zrób - lepszy niż ta Miazga mrożona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jesli dziecko nie lubi lososia, to co? Zresztą ostatnie badania wykazaly, ze losos w ale tak i zdrowy nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd wiesz że nie lubi? Podawałaś? Jest pyszny jak jest odpowiednio przygotowany. Masz jeszcze wybór filet z dorsza, filet z sandacza ale nie ta papcia zamrożona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łosoś 90% przypadków to syf a ten zdrowy kosztuje majątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ograniczam ryby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiedziałam, że zaraz jakaś pipka z łososiem wyskoczy. Jest trylion innych dostępnych ryb, które są zdrowsze, bardziej wartościowe i o lepszym pochodzeniu, ale one ci będą paluszki rybne krytykować na rzecz łososia :D :D Widać jakie mają pojęcie o okręcie 🖐️))) Tak autorko, ja podaję dziecku paluszki rybne raz na jakiś czas, bo nie jestem robotem i czasami najzwyczajniej w świecie nie chce mi się robić obiadu. Zjada bardzo chętnie, żyje i ma się dobrze 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łosoś jest super, chyba że kupujecie łososia za dwadzieścia złotych to dlatego macie takie b pojęcie. I nie życzę sobie że mnie nazywac pi... Rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W paluszkach Frosty nie ma żadnej papki, sa normalnie widoczne kawałki ryby, nie gadaj bzdur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, tak tak. Smacznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie , nie podaje z tego wzgladu ze dzieci nie lubia paluszkow rybnych ale juz filety w panierce z patelni lubia i im podaje chociaz tez uslysze zaraz ze smazona ryba jest ble i moje dzieci lubia lososia ale pieczonego w folii ale biala rybke wola smazona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co na sile komus wpychasz łososia,ktory wstretnie smakuje. Mnie az na wymioty bierze jak wyczuje posmak łososia i niewiadomo jak super i z czym zrobiony . U mnie w domu nikt nie ruszy łososia w zadnej postaci. Wiec sie nie zachwycaji nie podniecaj bo nie masz czym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dzieciaki lubia paluszki z Frosty.Zreszta ja i moj maz tez.I nie kupilabym raczej czegos co srodku nie przypomina w ogole ryby tylko jakies zmielone resztki niewiadomo z czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wpycham Wam łososia! Tylko mówię żeby poznać smak trzeba za kilogram dać ci najmniej sto złotych, wtedy porozmawiamy. Taki tandetny też mnie mdli! I chyba nie rozumiesz słowa podniecac bo używasz w byle jakim kontekście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można powiedzieć, że dzisiejsza żywność jest skażona, ogólnie rzecz ujmując -- Łosoś norweski jest hodowany w klatkach i karmiony paszami nafaszerowanymi antybiotykami. W Chile hodowcy łososia zużywają dwa razy więcej antybiotyków niż chilijska służba zdrowia, co jest w sposób drastyczny przedstawione w filmie dokumentalnym "Farmed Salmon Exposed" (pol.: cała prawda o łososiu hodowlanym). Lepsza sytuacja panuje w hodowlach szkockich i na Wyspach Owczych. Z kolei łosoś bałtycki znajduje się na czerwonej liście, więc nie powinniśmy go jeść. Jest to dzika ryba z drobnoustrojami i pasożytami, ale żeby mogło nam to poważnie zaszkodzić, musielibyśmy jeść po kilkadziesiąt kilogramów miesięcznie. Dla porównania, papierosy szkodzą nam dużo bardziej moje dzieci lubia lososia wiec im podaje ale moze z dwa razy w miesiacu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A myślicie że kurczak nie jest karmiony antybiotykiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bleee,łosos jest wstretny,ze ty lubisz to nie znaczy ze wszyscy musza go lubic,ma specyficzny smak. Niektorzy zachwycaja sie baranina a dla mnie tragiczny smak i posmak. I probowalam jej na rozne sposoby zagranica i niestety wyczuje od razu. Tak jak ktos juz napisal ze ty sie zachwycasz łososiem to nie znaczy ze kazdy musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie, losos ma specyficzny smak tak jak baranina ale ja mam jedna popisowa potrawke z jagnieciny i kazdemu smakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahah. Jedzcie te paluszki i dajcie mi spokój - nie wciskam wam żadnej ryby! Lubię łososia bo ma jak dla mnie wyrafinowany smak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudno znaleźć drugie tak czyste środowisko do hodowli łososia jak norweskie fiordy - mówi Jerzy Safader, prezes Polskiego Stowarzyszenia Przetwórców Ryb. - Współpracuję z Norwegami od kilkunastu lat. Na własne oczy widziałem niejednokrotnie ich ekologiczne hodowle, więc wiem, jak bardzo trzymają się przepisów. To mit, że łososie są faszerowane antybiotykami. Takie działanie byłoby krótkowzroczne, bo Norwegowie straciliby klientów, a hodowla łososia jest przecież znaczącą częścią ich gospodarki. Poza tym ryby są szczegółowo badane. Wymagają tego rynki docelowe. Polska importuje 150 tys. ton łososia rocznie, z czego 95 proc. po przetworzeniu przeznaczana jest na reeksport na bardzo wymagające rynki krajów europejskich, więc trzeba utrzymywać najwyższe standardy. Przetwórstwem zajmuję się od 25 lat i nigdy nie spotkałem się z sytuacją, aby komukolwiek zaszkodził łosoś. Jedynie w Chile zdarzyło się kilka incydentów związanych z antybiotykami i to rzuciło cień na cały gatunek - dodaje. Rynek regulują konkretne przepisy. - Ryby, tak jak i każda żywność, zawierają pewne zanieczyszczenia obecne w środowisku, które uznawane są za szkodliwe dla zdrowia człowieka - tłumaczy dr hab. Joanna Szlinder-Richert, kierowniczka Zakładu Chemii Żywności i Środowiska Morskiego Instytutu Rybackiego. - Dlatego w odniesieniu do substancji niebezpiecznych, takich jak metale ciężkie (rtęć, kadm, ołów), dioksyny, polichlorowane PCB czy pestycydy, ustalono dopuszczalne limity, które nie mogą być przekraczane w żywności, która jest dopuszczona na rynek. Nie powinniśmy się więc bać wzbogacania naszej diety w ryby i sięgajmy po różne ich gatunki - dodaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Hahah. Jedzcie te paluszki i dajcie mi spokój - nie wciskam wam żadnej ryby! Lubię łososia bo ma jak dla mnie wyrafinowany smak. x Weź ty dziewczyno popróbuj innych, mniej modnych ryb to poznasz co to "wyrafinowany" smak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie troszcz się zbytnio dziecino bo jadłam więcej smakowitości niż myślisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świeżo złowiona rybka smakuje najlepiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panga najlepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
panga "rzondzi":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co tam niech świeci się w ciemności podaje a co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, to syf, same rybie odpady w niesamowicie wielkiej panierce. Kupuję ryby atlantyckie i sama robię paluszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×