Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pomocy moje życie to horror..

Polecane posty

Gość gość

Mam 21 lat i od dłuższego czasu jestem cały czas w nerwach. Od gimnazjum byłam gnębiona, w szkole dokuczały mi dzieci. Gdy miałam 14 lat zaczęłam dostrzegać zmiany, zaczęła mi latać głowa, do tego ręce a później nogi. W miejscach publicznych to się nasilalo, zwłaszcza jak ktoś się na mnie patrzył to tymbardziej miałam z tym problem. Myślałam że to tylko stres, ale zaczęło mnie to już męczyć. Wesela, imprezy okolicznościowe były dla mnie horrorem, nie mogłam podnieść kieliszka bo bałam się że ktoś się patrzy. To samo z jedzeniem w miejscu publicznym. Ciężko jest mi znaleźć pracę, rodzina ma mnie za nieroba..bo myśli że nie chce mi się robić. Chłopak zerwał ze mną bo nie mógł wytrzymać siedzenia ze mną w domu. Unikam ludzi, nie idę do sklepu bo nawet nie jestem w stanie normalnie zapłacić przy kolejce. To jest straszne, ludzie patrzą na mnie jak na idiotke. Mama nie rozumie tego, twierdzi że to od siedzenia w domu. W pracy mnie nie chcą bo widzą że nie nadaje się do niczego ( stres mnie blokuje ). Byłam u lekarza rodzinnego, zapisał mi ziołowe tabletki które na mnie nie działają. Mam wrażenie że nic na mnie nie działa. Co robić ? Boję się żyć, boje się wychodzić z domu..najgorzej jest jak ktoś jest pewny siebie, wtedy jestem przy nim jak mrówka.. 21 lat to taki chyba już dzwonek, boje się że będzie gorzej. Pomocy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fobia Społeczna. Poczytaj sobie o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do psychiatry po leki i to jak najszybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćika
Popieram przedmówcę ...to silna fobia społeczna. Wyjdziesz z tego ale musisz isć do psychologa i psychiatry . Terapia u psychologa trochę potrwa ale naprawdę warto. Znam osobiście osobę która była w gorszym stanie od Ciebie bo rok temu miała nawet myśli samobójcze . Podjeła terapię u psychologa i po ośmiu miesiącach zaczęła nareszcie żyć!! Wyprowadziła się z domu , pracuje w wielkiej firmie, wyjeżdza za granicę , studiuje na nowo ... Idż jak najszybciej po pomoc , nie trać czasu bo szkoda marnowac życia . Dasz radę ale msisz iść na terapię m bez tego bedzie tylko gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćika
Piszesz że rodzice Cię nie rozumieją , wiesz co ? mam pomysł , napisz do mnie ..... megi-601@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×