Czy pozwalacie aby wasz partner dawał klapsy waszym dzieciom z poprzednich

związków? Ja pozwalam mojemu partnerowi bo wychowujemy wspólnie. Z kolei ojciec mojego jednego z dzieci rzuca się że mój partner nie ma prawa. Drugi ojciec mówi że jak najbardziej powinien właśnie wychowywać. Kto ma rację?

Nie wolno bić dzieci.

Chora jesteś? W życiu nie pozwoliłabym aby mój nowy partner uderzyl moje dziecko ! Co z ciebie za matka?

Oczywiście, że pozwoliłabym, w końcu wychowujemy je RAZEM

Nie miała bym faceta po rozstaniu z mężem. A juz na pewno nie jak bym miała małe dziecko. Nie wyobrażam sobie jak facet który nie jest ojcem mojego dziecka może je wychowywać.

Mój mąz malej nie daje klapsów, wiec sila rzeczy ja raczej z zasady się do tego nie posuwam, ale wszelkie kary już jak najbardziej sa dawkowane z naszej strony nawet bez wcześniejszej konsultacji na ten temat . Dodamn, ze mala meza do diabełek, nie jest spokojniusim dzieciaczkiem . W mojej ocenie nie istotne jest kto daje klapsy/ kary jak już cos ,ale za co...tutaj jest najwazniejsza kwestia ZA CO i czy aby na pewno się nalezalo

Nie

nie

nie wiem ja mam dzieci z jednym facetem wszystkie Dla mnie to pieprzyć się z kilkoma i każdemu rodzić to po prostu k/u/r/e/s/t/w/o