Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość zniecierpliwionaasia

41 tydz ciąży, plamienie

Polecane posty

Gość zniecierpliwionaasia

Witam, termin porodu miałam na 24.03, 2 dni temu w nocy zauważyłam na papierze mocno czerwoną krew. Pojechałam do szpitala , lekarz stwierdził,ze pewnie czop i nic się nie dzieje, ale plamienia nie minęły,teraz są podczas podcierania takie różowawe do tego bóle podbrzusza jak na okres i od wczoraj nudności. Czy któraś też tak miała i urodziła po tym? Ruchy czuję i ktg wykazuje tętno dziecka. Skurcze mam nieregularne co jakiś czas i mało bolesne, ale ból w miednicy jest, jakby dziecko już pchało tam głowę. Bardzo bym chciała nie mieć wywoływanego porodu, a w sob mam się zgłosić już do szpitala, a te objawy wydają się jakby przybliżały do porodu, a jednak sie nic nie dzieje. Ruszam się, pije liście malin itd, wszystko możliwe Czy to plamienie to może być skracanie się szyjki skoro utrzymuje się już drugą dobę? Tydz temu szyjka na 1 cm, rozwarcie też na 1 :( Poradźcie coś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×