Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Plamienia po terminie porodu

Polecane posty

Gość gość

Witam, termin porodu miałam na 24.03, 2 dni temu w nocy zauważyłam na papierze mocno czerwoną krew. Pojechałam do szpitala , lekarz stwierdził,ze pewnie czop i nic się nie dzieje, ale plamienia nie minęły,teraz są podczas podcierania takie różowawe do tego bóle podbrzusza jak na okres i od wczoraj nudności. Czy któraś też tak miała i urodziła po tym? Ruchy czuję i ktg wykazuje tętno dziecka. Skurcze mam nieregularne co jakiś czas i mało bolesne, ale ból w miednicy jest, jakby dziecko już pchało tam głowę. Bardzo bym chciała nie mieć wywoływanego porodu, a w sob mam się zgłosić już do szpitala, a te objawy wydają się jakby przybliżały do porodu, a jednak sie nic nie dzieje. Ruszam się, pije liście malin itd, wszystko możliwe Czy to plamienie to może być skracanie się szyjki skoro utrzymuje się już drugą dobę? Tydz temu szyjka na 1 cm, rozwarcie też na 1 :( Poradźcie coś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi położna powiedziała, ze to plamienie to rozwieranie się szyjki. Jak się zaczęło, to po dobie synek był na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Również uważam ze zaczyna się poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniecierpliwionaasia
No własnie chciałabym żeby się zaczął poród, ale tak już druga doba leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×