Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

straciłem najlepsze lata życia

Polecane posty

Gość gość

Żałuję straconego życia. Mam teraz 32 lata i przeleciały mi najlepsze lata życia. Nigdy nie byłem z dziewczyną, nawet się nie całowałem. Zwłaszcza żałuję czasów liceum i lat studenckich. Wtedy jest wszystko takie świeże, inaczej się wszystko przeżywa. Teraz nie mam już w sobie tej świeżości, czuję się jakoś tak staro. W pracy głównie są osoby w moim wieku albo starsze, są w długoletnich związkach, często mają rodziny. Ich problemy są mi obce, nie interesują mnie ich gadki o dzieciach itp. Czuję się przez to jeszcze bardziej wyalienowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co Ty w tym czasie robiłeś? Siedziałeś i grałeś w gry online? Powiem tak. Nie jest źle, bo pracujesz i nie siedzisz w domu, narzekając na ten biedny świat. Nic straconego.. Polecam internet i jakis portal społecznościowy. Otwórz się! Rozmawiaj z kobietami. Wiele kobiet jest samotnych. Naprawdę. Zamiast narzekać, stwórz swoj profil i szukaj wybranki :> Umawiaj się, poznawaj kobiety.. a może trafisz na swoją jedyną. głowa do góry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikola: dzięki, że napisałaś. Przez internet nie próbowałem, jakoś nie mam przekonania. Wolę relacje realne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci, ze ja własnego narzeczonego poznałam właśnie przez portal społecznościowy. Spotkaliśmy się na żywo i na pierwszym spotkaniu rozmawialiśmy ze sobą jakbyśmy się znali 10 lat ;) Na portalu nie siedzą sami desperaci czy desperatki, choć sama kiedyś tak o tym myślałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikola: :) fajnie. A ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgaduję że 23 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze masz racje w 100%, tamte młode lata już przeleciały i nie ma szans żeby je odzyskać i przeżyć, to była dekada nasto-dwudziestoletnia. Teraz jedyne co możesz to wykorzystać swój młody dojrzały etap życia. A co do portali internetowych, społecznych, randkowych - nie polecam. Raz, że jest sporo naciągaczy, którzy udają kogoś innego, taka osoba zabawi się twoim kosztem, a jeśli jesteś wrażliwy to cie zrani. Dwa większość to i tak wokół seksu się kręci, no chyba że masz na taką znajomość ochotę, to spoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie z ww względów nie bardzo mam przekonanie do portali randkowych. Może jednak nie jest jeszcze za późno i da się trochę nadrobić czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, mam 23 lata :) gość dziś Nie wszyscy.. Rany, co to za myślenie.. jedne, drugie, trzecie niepowodzenie, i papa? Poza tym mówisz, że w internecie nie.. to gdzie? Nie podałeś gościu żadnego rozwiązania. To gdzie ma znaleźć sobie kobiete, na dyskotece i do tego schlaną? Czy może ma się gapić na pannę w autobusie a potem pisać na spotted, co jest według mnie żałosne? Skąd wiesz czy autor ma w ogóle odwagę zrobić pierwszy krok? hm? Poza tym, teraz ludzie się odzwyczaili od spontanicznych zaczepek na mieście i umawiania się w ten sposób na kawę. Nie jedna panna może stuknąć się w czoło i spojrzeć na niego jak na idiotę. To chyba gorsze niż niepowodzenie w internecie? Chociaż nie tylko można ograniczyć się do internetu.. Są również inne miejsca, jak np. zapisanie się na siłownie lub innych zajęć, ale czy autorowi będzie się chciało? Poza tym, raczej autor nie jest naiwny by dać się naciągnąć lasce z internetu.. ja nie moge, trochę luzu nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te wszystkie portale to w 90% jakieś chore bagno. Ludzie o wielu kontach i kreacjach, mitomani, fałszywe fotki, naciągacze, zboczeńcy albo patolki szukające łatwego zarobku. Oczywiście że i w realnym życiu tacy są, ale przynajmniej od razu widzisz z kim masz do czynienia, a nie że ktoś przez długi czas udaje kogoś innego. Wystarczy poczytać porem wpisy "poszkodowanych".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
N94 a czy ja napisałem że ma podrywać schlaną paniene na dyskotece? Sorry ale nie wymyślaj czegoś, o czym nawet słowa nie ma. Odniosłem się do portali, bo wiem jaki tam chłam i napisałem "nie polecam", a nie "zabraniam" i ze chodzi o większość a nie o wszystkich. Ty zarwałaś gościa przez neta, wyszło ci i ok, a ja mam swoje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikola94 dziś Sorry ale masz 23 lata, sroo przezyłaś i psiane masz doświadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś może przesadziłam.. bo nie każda laska na dyskotece jest pijana jak świnia, ale większość jest w stanie nietrzeźwym jak wiadome. Poza tym na dyskotekach też można niefajnie trafić.. i raczej tam się chodzi głównie potańczyć. Ja po prostu nie rozumiem tego odradzania internetowych randek, skoro równie można się przejechać nawet poznając kogoś na dyskotece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 37 lat i czuje sie jak autor do wieku 26 lat czulem sie jednak swiezo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×